rozładowany akumulator, chyba? moje objawy

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

tosiek83
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 13
Rejestracja: ndz kwie 09, 2006 18:19
Lokalizacja: S-c

rozładowany akumulator, chyba? moje objawy

Post autor: tosiek83 » pn sie 18, 2008 14:01

Witam
Mam taki problem, wczoraj przez około 2 godziny słuchałem radyjka w moim mk4 (bez uruchamiania silnika). Dzisiaj rano również słuchałem przez około pół godziny. Później chcąc odpalić autko nie odpala, czy to wina akumulatora czy coś innego. Jak przekręcę kluczyk chcąc odpalić następuje lekkie zakręcenie rozrusznika, a potem nagle gasną wszystkie zegary (tzn. wskaźnik godziny i ilości przejechanych km) i wskazówki zaczynają się telepotać (na obrotomierzu i na prędkościomierzu). Czy to telepotanie wskazówek to jest normalne czy coś się dzieje poważniejszego.

Przypuszczam że to rozładowany akumulator, no ale martwi mnie to telepotanie wskazówek.
Miał ktoś z was z czymś takim do czynienie, jak tak to proszę o odpowiedź, z góry dzięki.

Jeszcze jedno pytanie: czy po ponownym naładowaniu akumulatora i podpięciu go trzeba coś ustawiać?
Ostatnio zmieniony pn sie 18, 2008 14:03 przez tosiek83, łącznie zmieniany 1 raz.



Awatar użytkownika
rtk
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 296
Rejestracja: wt sie 08, 2006 23:25
Lokalizacja: Malbork
Kontakt:

Post autor: rtk » pn sie 18, 2008 14:27

tosiek83 pisze:Przypuszczam że to rozładowany akumulator, no ale martwi mnie to telepotanie wskazówek.
Miał ktoś z was z czymś takim do czynienie, jak tak to proszę o odpowiedź, z góry dzięki.
Typowy objaw przy rozladowanym aq. Kiedys byly linki od napedu licznika a teraz rzadzi elektronika. Naladuj go i bedzie ok
tosiek83 pisze:Jeszcze jedno pytanie: czy po ponownym naładowaniu akumulatora i podpięciu go trzeba coś ustawiać?
To ja podepne sie z pytaniem - czy po odlaczeniu/podlaczeniu akumulatora w MK4 silnik 2.0 AQY trzeba robic jakies adaptacje itp ???
Ostatnio zmieniony pn sie 18, 2008 14:29 przez rtk, łącznie zmieniany 2 razy.



Awatar użytkownika
maryjan
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 862
Rejestracja: śr lip 04, 2007 09:04
Lokalizacja: Ostrowite city of country

Post autor: maryjan » pn sie 18, 2008 15:54

Aku nowe wkładasz i śmigasz, żadnych ustawień nie robisz. No chyba, że mówimy o np ustawieniu zegarka z w kokpicie.


Dziki

tosiek83
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 13
Rejestracja: ndz kwie 09, 2006 18:19
Lokalizacja: S-c

Post autor: tosiek83 » pn sie 18, 2008 17:01

Dzięki za odpowiedź.

Mam jeszcze pytanko dotyczące ładowania akumulatora.
Posiadam prostownik (no name) w którym jest pokrętło do regulowania prądu ładowania, można regulować w zakresie 0-12V oraz okienko w którym jest wskazówkowy wskaźnik amperów od 0 do 8A. Mój akumulator ma takie wartości 12V 50Ah (nie wiem jak się nazywa bo plakietka jest nieco zniszczona). Gdy podłącze prostownik do akumulatora wskazówka amperomierza ani drgnie, dopiero jak zacznę zwiększać wartość V pokrętłem amperomierz zaczyna się ruszać w górę. A teraz moje pytanko: jak ustawić ten prostownik aby poprawnie ładował akumulator?



Awatar użytkownika
rtk
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 296
Rejestracja: wt sie 08, 2006 23:25
Lokalizacja: Malbork
Kontakt:

Post autor: rtk » pn sie 18, 2008 17:41

tosiek83 pisze:Dzięki za odpowiedź.

Mam jeszcze pytanko dotyczące ładowania akumulatora.
Posiadam prostownik (no name) w którym jest pokrętło do regulowania prądu ładowania, można regulować w zakresie 0-12V oraz okienko w którym jest wskazówkowy wskaźnik amperów od 0 do 8A. Mój akumulator ma takie wartości 12V 50Ah (nie wiem jak się nazywa bo plakietka jest nieco zniszczona). Gdy podłącze prostownik do akumulatora wskazówka amperomierza ani drgnie, dopiero jak zacznę zwiększać wartość V pokrętłem amperomierz zaczyna się ruszać w górę. A teraz moje pytanko: jak ustawić ten prostownik aby poprawnie ładował akumulator?
Prostownik musi miec mozliwosc regulacji pradu ladowania a nie napiecia. Sa tez takie gdzie nic nie ustawiasz tylko podlaczasz i ladujesz automatycznie.
Akumulator powinno sie ladowac pradem odpowiadajacym 1/10 jego pojemnosc czyli aq 50Ah ladujesz pradem 5A przez 10 godzin KLIK lektura
Dobrze/bezpiecznie jest odlaczyc aq od auta na czas ladowania (chociaz odpiac kleme ujemna). No i oczywiscie jesli jest mozliwosc sprawdzic poziom elektrolitu i ewentualne braki uzupelnic woda destylowana
Ostatnio zmieniony pn sie 18, 2008 17:44 przez rtk, łącznie zmieniany 1 raz.



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 145 gości