Turbo ze zmienną geometrią (VNT) - inside...

TDI, TD, D.... Piszemy tutaj TYLKO O PROBLEMACH Z SILNIKAMI DIESLA!

Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
Goku-25
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 31
Rejestracja: ndz cze 29, 2008 01:13
Lokalizacja: Piekary SL

Post autor: Goku-25 » ndz cze 29, 2008 01:30

:chytry: koledzy mam pytanko mozna zamienic licznik z zegarem na z obrotomierzem nie przerabiajac instalacji chodzimio zegar z TDI z dwoma wyswietlaczami
:smoke:
Ostatnio zmieniony ndz lip 13, 2008 18:15 przez Goku-25, łącznie zmieniany 1 raz.



Awatar użytkownika
doggie
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 10574
Rejestracja: pt lis 23, 2007 00:13
Lokalizacja: GKA
Auto: Cupra Formentor DSG DQ381
Silnik: TSI

Post autor: doggie » pn lip 07, 2008 21:43

nie jestem znawcą tematu turbin, ale zastanawiam się i pytam zarazem znawców tematu, dlaczego turbina w moim MK5 BRU w zakresie 1400 obr/min pogwizduje - poniżej i powyżej tych obrotów jest niesłyszalna, czy to jest oznaka powolnego jej kończenia się, a może to normalne - proszę o popowiedź



Awatar użytkownika
Goku-25
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 31
Rejestracja: ndz cze 29, 2008 01:13
Lokalizacja: Piekary SL

Post autor: Goku-25 » ndz lip 13, 2008 18:11

rolbro4 sluchaj turbo ze zmienna geometria tak reaguje jest to ich poniekad wada biorac na przyklad mondeo 2003 masz turbo tez ze zmienna geometria na nowej tego nie uslyszusz po przebiegu owszem czesc sie zuzywaja co fakt ale najczesciej jest zauwarzalne po dlugich trasach (bron boze nie gas silnika po trasie od razu bo mozesz szukac innego turba) czy szybszej jezdzie w miescie wkazdym badz razie twojeturbo teoretycznie jest przytarte na ulozyskowaniu praktycznie jezeli nie cieknie zniej olej to niejest zle mozna na niej jezdzic tylko z glowa nie szarzowac wrazie pytan pisz pomoge


:smoke:
Ostatnio zmieniony wt lip 22, 2008 00:09 przez Goku-25, łącznie zmieniany 2 razy.



Awatar użytkownika
wesol
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 9267
Rejestracja: śr sie 13, 2008 14:01
Lokalizacja: Goleniów

Post autor: wesol » wt wrz 02, 2008 23:03

Ja mam pytanie odnosnie zmiennej geometri w silniku AFN a dokladniej w passacie B5 przedliftowym z 1997 r. Jest tan turbina taka czy nie? Znalazlem na necie ze w tym silniku montowano turiny GT 174 jak i GT154 a z tego co sie orietuje ( mialem astre G z silnikiem 2.0 DTI) ta ostatnia nie ma zmiennej geo. Zdaje sie ze GT 174 tez sa ze zmienna geo jak i bez. Jak jest w mim golfie 4 z silnikiem AHF 110 KM??


Touran bls+ oraz dwa razy Touran cayc+ to

Awatar użytkownika
homsky
VW Baron
VW Baron
Posty: 3307
Rejestracja: pt lis 11, 2005 20:03
Lokalizacja: Nowa Ruda

Post autor: homsky » czw wrz 04, 2008 18:51

AFN i AHF mają zmienną geometrię


[url=http://www.motostat.pl/vehicle-stats/20938][img]http://www.motostat.pl/user_images/20938/icon5.png[/img][/url]

Awatar użytkownika
wesol
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 9267
Rejestracja: śr sie 13, 2008 14:01
Lokalizacja: Goleniów

Post autor: wesol » czw wrz 04, 2008 22:45

No wlasnie tak niby ludzie gadaja ale sprawdz sobie TU i ten katalogo podaje ze AFN ma turbine GT 154. Czy 154-ki byly tez ze zmienna geometria czy ytlko zwykle? W AG mialem GT154 i nie miala zmiennej geo. Pytam bo kolesiowi poleciala wlasnie w passku i usilujemy dosjas jaka tam siedzi i chyba bez wykrecenia sie nie obejdzie.



Awatar użytkownika
homsky
VW Baron
VW Baron
Posty: 3307
Rejestracja: pt lis 11, 2005 20:03
Lokalizacja: Nowa Ruda

Post autor: homsky » sob wrz 06, 2008 11:57

wesol pisze:No wlasnie tak niby ludzie gadaja ale sprawdz sobie TU i ten katalogo podaje ze AFN ma turbine GT 154. Czy 154-ki byly tez ze zmienna geometria czy ytlko zwykle? W AG mialem GT154 i nie miala zmiennej geo.
Zrobiłes sobie sam zamieszanie w głowie z turbinami bo posługujesz sie niepełnymi kodami turbin - samo GT154 to za mało , turbin tego typu (GT154xx) jest kilkadziesiąt rodzajów.

dla przykładu :

GT1541V - turbina VNT (zmienna geometria)

GT1544 - turbina WG ( zawór upustowy )

[ Dodano: Sob Wrz 06, 2008 12:10 ]
Kuknij do katalogu : http://www.turbomaster.info/eng/catalogs/garrett.php


[url=http://www.motostat.pl/vehicle-stats/20938][img]http://www.motostat.pl/user_images/20938/icon5.png[/img][/url]

Awatar użytkownika
wesol
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 9267
Rejestracja: śr sie 13, 2008 14:01
Lokalizacja: Goleniów

Post autor: wesol » pn wrz 08, 2008 12:52

Czyli zle rozumowalem. Wiedzialem ze sa rozne koncowki nr w tych oznaczeniach ale myslalem ze chodzi to o roznice w wejasciach wyjsciach na turbinach ( z zagietym wyjsciem i z prostym czy np z wieksa srednica wyjscia itp). Kozystalem z TEGO katalogu o turbinach. W zasadzie to nie mozna znalezc odpowiednikow turbina jakby ktos chcial cos dlubnac w aucie. Wielkie dzieki.



Grzechuu
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 2
Rejestracja: pn wrz 15, 2008 18:35
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Grzechuu » pn wrz 15, 2008 19:50

Witam wszystkich. Mam problem z turbinką po czyszczeniu kierownic samochód wręcz lata po drodze turbinka tłoczy jak szalona z tym że zaczęła z niej wyciekać oliwa po stronie gorącej olej wycieka w miejscu rozpołowienia i praktycznie tylko przy wyższych obrotach wtedy z niej kapie i podejrzewam że olej trafia też do wydechu czy jest to groźne? nie rozbierałem nic więcej cy mogłem coś uszkodzić po drodze, żeby ją rozpołowić to ją trochę podgrzałem i młoteczkiem po naparzałem po rozebraniu oprócz sadzy nie było widać oleju. podrzućcie jakieś wskazówki co z tym zrobić.



Awatar użytkownika
doggie
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 10574
Rejestracja: pt lis 23, 2007 00:13
Lokalizacja: GKA
Auto: Cupra Formentor DSG DQ381
Silnik: TSI

Post autor: doggie » wt wrz 16, 2008 15:37

Grzechuu pisze:Witam wszystkich. Mam problem z turbinką po czyszczeniu kierownic samochód wręcz lata po drodze turbinka tłoczy jak szalona z tym że zaczęła z niej wyciekać oliwa po stronie gorącej olej wycieka w miejscu rozpołowienia i praktycznie tylko przy wyższych obrotach wtedy z niej kapie i podejrzewam że olej trafia też do wydechu czy jest to groźne? nie rozbierałem nic więcej cy mogłem coś uszkodzić po drodze, żeby ją rozpołowić to ją trochę podgrzałem i młoteczkiem po naparzałem po rozebraniu oprócz sadzy nie było widać oleju. podrzućcie jakieś wskazówki co z tym zrobić.
przede wszystkim jaki samochód i silnik?



Grzechuu
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 2
Rejestracja: pn wrz 15, 2008 18:35
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Grzechuu » wt wrz 16, 2008 16:41

golf 1.9 tdi ASV przede wszystkim interesuje mnie czy ten olej jak zostanie wtłoczony do katalizatora to jak szybko go uszkodzi i czym to się objawia
Ostatnio zmieniony wt wrz 16, 2008 16:50 przez Grzechuu, łącznie zmieniany 1 raz.



miloon
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 15
Rejestracja: śr wrz 24, 2008 12:27
Lokalizacja: Podkarpackie

Post autor: miloon » śr wrz 24, 2008 12:39

Witam wszystkich serdecznie, to mój pierwszy post na tym forum,
przeczytałem ninniejszy wątek z dużym zainteresowaniem (na marginesie bardzo spodobał mi się poziom fachowości), ale do rzeczy!
Otóż, wydaje mi się, że mam podobny problem w moim golfiku (silnik AJM), otóż, na trasie kilka razy zdarzyły mi się objawy opisane przez poprzedników, auto nagle nie chce przyspieszać robi się strasznie mułowate, nie wkręca się powyżej 3000obr/min, po wyłączeniu/włączeniu zapłonu, znów idzie jak żyleta. Na mieście ta przypadłość się nie zdarza, tylko na trasie przy wyższych prędkościach 120-130km/h choć nie zawsze.
Chciałbym sam wyczyścić wspomniane łopatki kierownicy (ogólnie, część gorącą turbo), trochę pojęcia mam na temat mechaniki, niestety nie posiadam jedan KANAŁU warsztatowego, a turbinka dość głęboko z tego co patrzyłem i ....w....koncu pytanie:

czy da się wyciągnąć turbinę od góry tzn. bez kanału i jakiejś mega gimnastyki? Czy trzeba będzie w tym celu ściągnąć kolektor ssący? Ktoś już tego próbował?
Zależy mi na tym żeby samemu to zrobić, gdyż na serwisie za czyszczenie krzyknęli mi 650pln!!! A samemu taniej i pewnie dokładniej się to zrobi.

Wybaczcie za tego tasiemca,
pozdrawiam



kamilmkm
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 8
Rejestracja: pt paź 03, 2008 22:33
Lokalizacja: Tarnów
Kontakt:

Post autor: kamilmkm » sob paź 04, 2008 15:46

Witam, z góry przepraszam za długość, ale chce wszystko dokładnie opisać

Mam problem z moim autkiem VW Sharan 1.9 tdi 110km 1999r. Pisze tutaj ponieważ właśnie na tym forum golfa znalazłem najwięcej informacji o moim problemie, ale mam troche inne objawy.
Mianowicie autku brakuje trochę mocy. Przyspieszenie ma sporo mniejsze niż powinno mieć. Gdzieś wyczytałem że Sharan z moim silnikiem na 4 biegu z 60 do 100km/h powinien przyspieszać w ok. 11 sek, u mnie natomiast średnio jest ok. 18 sek – kilka razy już sprawdzane.
Turbina włącza się tuż przed 2000 obrotów i autko w miarę ładnie przyspiesza tak do 2600-2800 i wtedy zaczyna się spadek mocy. Można zawsze ciągnąć na 3,4 biegu ponad 4000 obrotów tylko po prostu wskazówka obrotów powinna przesuwać się 2 razy szybciej.

AUTKO NIGDY NIE WCHODZI W TRYB AWARYJNY – i to właśnie mnie odróżnia od innych opisanych w tym temacie przypadkach, co prawda nie przekraczam 130km/h

Na 2 biegu przyspiesza w miarę ładnie w pełnym zakresie obrotów.
Na 3 słabo ciągnie od ok. 2600rpm, do 2600 jest w miarę przyzwoicie, wtedy następuje takie lekkie jakby dławienie, szarpanie i już wolno się wlecze do ponad 4000rpm.
Na 4 to samo co na 3 ale już naprawdę mułowato od 2600rpm. Na 5 biegu z 80 do 120 km/h podobnie przyspiesza (a czasem wydaje mi się ze nawet ciut lepiej) niż na 4 biegu.

Z tydzień temu byłem u jednego mechanika z lapkiem i badał w trakcie jazdy i co dziwne prawdopodobnie nie ma żadnych błędów, pomiary ciśnienia z turbiny wychodzą chyba poprawnie. Kazał mi tylko ostro jeździć samochodem że może turbina się sama przedmucha, ale żadnych efektów nie widzę. Wcześniej autem jeździł tata a on rzadko przekracza 2000rpm (z 10tys km tak zrobił).
Z tego co mówił mechanik to myślę że chyba kierowniczki do przeczyszczenia ale u wszystkich występuje tryb awaryjny a u mnie nigdy go nie było. Chciałbym sam coś może spróbować naprawić, bo ten mechanik do tanich nie należy.

Co może być u mnie przyczyną braku mocy? Macie jakieś pomysły?
Ostatnio zmieniony sob paź 04, 2008 15:47 przez kamilmkm, łącznie zmieniany 1 raz.



Tyfus500
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 38
Rejestracja: czw paź 30, 2008 11:14
Lokalizacja: Szczecin

stan awaryjny golf IV 110PS ASV

Post autor: Tyfus500 » czw paź 30, 2008 15:11

Tyle jest na forum informacji o tym że jak turbina przeładowuje lub N75 źle działa to komputer przechodzi w tryb awaryjny i rozłącza turbinę ale czy przejście w tryb awaryjny następuje z jakąś zwłoką czasową czy natychmiast po stwierdzeniu przeładowania? Jak ktoś wie niech się podzieli wiedzą. Jeżeli jest jakaś zwłoka czasowa to oznaczałoby że za każdym razem turbo jest nadwyrężane przez te kilka sekund co penie może doprowadzić do poważniejszej usterki. Pytam bo komp przechodzi mi w awaryjny ale nie zawsze czasem przejadę 100 km w trasie bez problemów a czasem turbo się rozłącza po 5km a czasem też na mieście. W czasie gdy się nie rozłączy to furak idzie jak burza na każdym biegu ale jak sie rozłączy to jak zwykły SDi. Gdyby to się okazało najgorsze czyli czyszczenie kierownicy to czy jest możliwość wyczyszczenia jej bez demontażu, np przy użyciu nafty czy WD-40? Dajcie znać koledzy jak wiecie coś bliżej w temacie.



ODPOWIEDZ

Wróć do „Silniki Diesla-problemy dotyczące tylko silników”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 237 gości