Pęcheże powietrza w ukladzie paliwowym
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
Zgadzam sie z Pipkiem. Kupilem zamiennik kilka zlotych taniej. Bąble szly jak cholera ale jechalem, koles powiedzial ze po kilku kilosach sie odpowietrzy. Faktycznie bylo duzo lepiej ale dalej szly i do tego juz na wylaczonym motorze po podniesieniu maski bylo slychac jak gwizdze ten plastikowy sztosik ktory wchodzi do filtra paliwa do ktorego podlacza sie 4 przewody (nie wiem jak to sie fachowo nazywa). Okazalo sie ze dupna byla uszczelka filtra. Moral: na filtrach i oleju nie ma co oszczedzac
"nie wdawaj sie w dyskusje z idiota, najpierw sprowadzi Cie do swojego poziomu, a pozniej wykonczy doswiadczeniem"
- Kris-THC
- Gadatliwa bestia
- Posty: 592
- Rejestracja: pt lut 11, 2005 22:00
- Lokalizacja: Oława
- Auto: Polo 9N Audi A3 8P Golf MK4
- Silnik: AHF
- Kontakt:
Zna ktoś dokładnie zasadę działania tego białego zaworka w filtrze paliwa? Dzisiaj kupiłem nowy za 30zł i przy okazji wymiany zauważyłem ża stary miałem włożony odwrotnie tzn. strzałką w przeciwnym kierunku przepływu paliwa do pompy. Zobaczę rano jak odpali. Ostatnio wymieniłem świeczki i auto pali niebo lepiej i już nie szarpie silnikiem przez kilka sekund tak jak to było przed wymianą. Jednak po nocy i tak muszę ze 2 sekundy kręcić a normalnie pali od strzała za chwilę. Kąt wtrysku idealny więc to może wina tego zaworu na filtrze. W przewodzie zasilającym przed pompą pojawiaję się pęcherze powietrza. Pęcherze są niewielkie ale są a być ich nie powinno. Jak poruszam delikatnie zaworkiem to robi się ich więcej co *#cenzura#* mnie już trochę.
Filtr niedawno zmieniałem więc oring na nim powinien być wporządku. Jutro spróbuję to dziadostwo lepiej uszczelnić.
Filtr niedawno zmieniałem więc oring na nim powinien być wporządku. Jutro spróbuję to dziadostwo lepiej uszczelnić.
Hmm, w sumie to nic wielkiego nie powinno sie stac czy przejscie do filra otwarte, czy nie to paliwo i tak powinno przez niego przeplywac i leciec do baku. Jednak jakas roznica musi byc skoro jest kierunek zaznaczonyKris-THC pisze:stary miałem włożony odwrotnie tzn. strzałką w przeciwnym kierunku przepływu paliwa do pompy
Na pewno nie. Nic to sie nie ma to palenia na zimno. Przeciez zanim paliwo sie w pompie nagrzeje, wroci poprzez zaworek do filtra, wymieni sie z zimnym paliwem itd.. to silnik chodzi juz dlugi czas...Kris-THC pisze:Kąt wtrysku idealny więc to może wina tego zaworu na filtrze
Ponizej 15*C przejscie do filtra otwiera sie, a powyzej 31*C zamyka sie.Kris-THC pisze:Zna ktoś dokładnie zasadę działania tego białego zaworka w filtrze paliwa?
Czyli jak paliwko idace powrotem bedzie mialo powyzej 31*C zaworek zamyka przejscie i paliwo w filtrze nie jest juz ogrzewane. Mam nadzieje ze zrozumiales
[ Dodano: Pią Lut 09, 2007 18:46 ]
To tak samo ja, mimo że autko chodzi super, to śnią mi się co jakiś czas te wężyki z pęcherzami powietrza. A mogli założyć czarne wężeradom pisze:Teraz to mnie zabiliście. Z ciekawości poszedłem do garażu, odpaliłem auto, patrze, jakieś tam bąbelki co parę sekund się pojawiają... Auto pali na dotyk, filtr wymieniony jakiś czas temu, kopa ma... po co ja ten wątek czytałem
[ Dodano: 26 Lut 2007 19:42 ]
Jako, że pęcherze nie dają mi spokoju (mój ojciec mówi, że szukam dziury w całym i po co się przejmować, jak auto chodzi ) to pojechałem dzisiaj do serwisu (Skody) i gościu jak zobaczył te pęcherzyki to od razu się uśmiechnął. Powiedział, że na 10 nowych Octavii TDI, 9 ma pęcherzyki. Nie wiem czy się z tego cieszyć, czy ubolewać nad tym faktem? Ale daje to coś do myślenia, czy to nie jest jednak normalka? Kupiłem nawet oryginalne opaski po 3 PLN, jeszcze raz oringi i dalej to samo, szkoda tam już grzebać Podpięcie pod VAG'a nic nie wykazało i wszystko OK.
Z kolei w sklepie przy innym warsztacie facet powiedział, że nie ma prawa tam być powietrza i trzeba szukać dalej, jak nie przy filtrze to gdzie indziej, że może być minimalna dziurka i są takie problemy.
I bądź tu mądry, skoro w nowych autach takie problemy są od początku
Co wy na to ??
Odsmażam stary wątek,
ale powiem, że u mnie w Leonie jest identycznie. Co jakiś czas lecą bąbelki z powietrzem. Auto pali idealnie, jedynie rano trzeba pokręcić z 3 sekundy.
ale powiem, że u mnie w Leonie jest identycznie. Co jakiś czas lecą bąbelki z powietrzem. Auto pali idealnie, jedynie rano trzeba pokręcić z 3 sekundy.
Ostatnio zmieniony pn gru 03, 2012 00:27 przez untaztood, łącznie zmieniany 1 raz.
co do pęcherzy, to miałem taki problem.... i tak jak w tym szanowni forumowicze pisali sprzwdziłem i wymieniłem kolejne elementy, a zapomiałem o gumowych wężykach w oplocie, które z wiekiem i pod wpływam paliwa parcieją i pękają pod oplotem(w moim przypadku ten doprowadzający między sztywnym przewodem od zbiornika a filtrem). Po wymianie jak rękął odjął
ShoRTek
pasek b3 1,9D->mk3 1,9Tdi 90KM->pasek b4 Tdi 90KM->MK4 VARIANT 1.9tdi 101KM/74kW
...:: diESEL power ::...
pasek b3 1,9D->mk3 1,9Tdi 90KM->pasek b4 Tdi 90KM->MK4 VARIANT 1.9tdi 101KM/74kW
...:: diESEL power ::...
- greg6.7
- Nowicjusz
- Posty: 24
- Rejestracja: wt cze 05, 2007 17:47
- Lokalizacja: usa, chicago/teraz polska
witam
Problem powietrza w przewodach jest spowodowany zaworkiem zwrotnym znajdujacym sie na w kroccu zasilajacym w smoku w zbiorniku. Wystarczy go przewiercic i problem znika a auto pali od strzala nawet rano. W kanadzie Volkswagen wymienial smoki z zaworkiem na takie bez zaworka w ramach akcji naprawczej, bo auta w niskich temperaturach nie chcialy zapalac.
Tutaj jest link jak to zrobic http://forums.tdiclub.com/showthread.php?t=68872
Niestety po angielsku
Problem powietrza w przewodach jest spowodowany zaworkiem zwrotnym znajdujacym sie na w kroccu zasilajacym w smoku w zbiorniku. Wystarczy go przewiercic i problem znika a auto pali od strzala nawet rano. W kanadzie Volkswagen wymienial smoki z zaworkiem na takie bez zaworka w ramach akcji naprawczej, bo auta w niskich temperaturach nie chcialy zapalac.
Tutaj jest link jak to zrobic http://forums.tdiclub.com/showthread.php?t=68872
Niestety po angielsku
Witam ja tez mialem ten problem i doszedlem skąd sie biora te bombelki. Wyciagnąlem z baku caly wklad i włozylem węzyk prosto do paliwa. Efekt brak bąbelkow. Wiec albo nieszczelny wtyk króćca albo cos z tym wkladem gdzies powodzenia . Dajcie znaka jak cos ustalicie.
[ Dodano: 07 Wrz 2008 10:38 ]
A więc postąpilem jak polecił kolega Greg6.7 a mianowicie rozwiercilem króciec V (zawór w srodku) nalezy zwrócic uwage aby spręzynka ,oraz reszta zaworu wypadla (troche trzeba w tym podłubac) wszystko dokladnie wyczyscic najlepiej kompresorem no i poskladac. Efektem jest BRAK POWIETRZA W UKŁADZIE PALIWOWYM.!!!!
Sprawdzcie sobie nr czesci : Wadliwe 1J0919183C, 1J0919183D
Prawidłowe: 1J0919183H
[ Dodano: 07 Wrz 2008 10:38 ]
A więc postąpilem jak polecił kolega Greg6.7 a mianowicie rozwiercilem króciec V (zawór w srodku) nalezy zwrócic uwage aby spręzynka ,oraz reszta zaworu wypadla (troche trzeba w tym podłubac) wszystko dokladnie wyczyscic najlepiej kompresorem no i poskladac. Efektem jest BRAK POWIETRZA W UKŁADZIE PALIWOWYM.!!!!
Sprawdzcie sobie nr czesci : Wadliwe 1J0919183C, 1J0919183D
Prawidłowe: 1J0919183H
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 333 gości