Jednak pozniej, moja "wrazliwosc" motoryzacyjna ewoluowala, z perspektywy czasu jestem przekonany, ze to dzieki userom z forum Autocentrum.pl jestem obecnie w tym miejscu, w ktorym jestem. I CHWALA IM ZA TO.
W momencie sprzedazy (lipiec 2007) moj czerwony golf wygladal juz inaczej niz na poczatku, jednak ciagle nie bylem zadowolony do konca.
Era "Czarnego"
W marcu 2007, po mniej wiecej ....10 minutach zastanawiania sie, kupilem golfa mk2 z 90 roku z silnikiem 1,8 RP. Oczywiscie zona malo nie dostala zawalu, a ja nie zostalem wyeksmitowany z domu, ale jakos sie wszystko dobrze ulozylo. Po 20 minutach od kupna auta na allegro (byla godzina 19 wieczorem) jechalem juz z Tomaszowa do Oswiecimia po "czarnego", w Oswiecimu bylem juz o 21
. "Wydanie" auta" opoznilo sie o jeden dzien bo sprzedawca...musial jeszcze nim pojechac do szkoly, ale w koncu czarny golf2 trafil w moje rece.Zaraz po zakupie, auto bylo juz po lekim tuningu, mialo spora glebe (cos -80mm), polerowane felgi dezenta 7/8 cali, bre na masce, jakis strasznie glosny wydech i ogolnie prezentowalo sie nie najgorzej. Oprocz tego, ze lakier nie byl idealny - duzo odpryskow po kamieniach, obitki na drzwiach itp. To jednak nie bylo doc konca to czego oczekiwalem. Znalazlem wiec na allegro drugi identyczny kpl. felg, z dwoch kompletow 7/8 cali zrobilem dwa kpl 7/7 + 8/8 cali. Te szersze wypolerowalem i zostawilem sobie wezsze poszly "do ludzi". Zmienilem tez od razu wydech na oryginalny z GTI (kultowa dwururka). Poza tym nic przez 2 miesiace nie robilem. Jednak .....naszlo mnie znowu....
tak wygladal golf po zakupie:
...i tu zaczynam historie pewnej calkowitej odbudowy golfa mk2.
Blacharka i lakier
Poczatek prac zwiazany byl z rozebraniem praktycznie calego wnetrza oraz wyjeciu szyb. Nastepnie wyszukano wszystkie ogniska korozji oraz odpryski i wgniotki. Miejsca te zostaly zeszlifowane do golej blachy, wyczyszczone papierem sciernym odtluszczone i wyszpachlowane szpachla wypelniajaca. Nastepnie po wyschnieciu, szpachla zostala dotarta papierem sciernym na such do rzadanej powierzchni. Na szpachle poszedl podklad antykorozyjny. Podklad po wyschnieciu zostal dotarty jeszcze papierem sciernym wodnym. W ten sposob wyeliminowalem wszystkie punkty zapalne na karoserii. W miedzyczasie korzystajac z faktu zdjetych blotnikow, zakonserwowane zostaly podluznice i blotniki wewnetrzne z przodu i z tylu auta. jedyna rzecza ktora zrobil blacharz to wspawanie lewego progu - na dole w progu pojawilo sie kilka dziurek i podjelismy decyzje o wyeliminowaniu felernego elementu. Kolejny etap prac to przygotowanie auta juz bezposrednio w lakierni. Auto przed wjazdem do komory zostalo dokladnie umyte i oklejone papierem. Papier nie pozwoli wniknac "kurzowi z lakieru" we wszystkie elementy wnetrza.
Malowanie własciwe odbyło się w komorze bezpyłowej, w Tomaszowie Maz na ul. Warszawskiej. Dobrano lakier wodny z palety Glazuritu (czarna baza z domieszka gruboziarnistej błękitnej perły). Na wymalowanie poszło ponad 2,5 litra bazy i ponad 2,7 litra lakieru bezbarwnego. Po malowaniu auto dokładnie wysuszono.
a oto zdjecia z poszczegolnych etapow prac blacharsko-lakierniczych:
Oklejanie auta juz w lakierni przed malowaniem
W trakcie malowania - tylko 3 fotki - lakiernik nie chcial mnie dalej wpuscic
Juz po malowaniu
Jako ze wszystkie prace przy samochodzie robie samodzielnie (poza lakierowaniem) po robocie okres prac rozciagnal sie juz do ponad 6 miesiecy (dzisiaj jest wrzesien 2008, a prace rozpoczeto w kwietniu 2008).
W miedzyczasie prac blacharsko lakierniczych wzialem sie za polerke felg.
Oto efekty polerki:
Dodatkowo nie posiadam wszystkich zdjec taili jakie zostaly dokupione do auta jedynie dysponuje ponizsza lista:
- Felgi Dezent 7 cali + 8 cali
- NOWE 2szt Opony fULDA 195/45/14
- Tłumik końcowy "dwururka"
- Tylna klapa z szyba
- Błotnik przód prawy
- Elektryczne szyby prawa strona
- Przełaczniki szyb 2 szt
- Dystanse 10 mm
- Zderzak US przód
- Kpl. zderzaków US + obrysówki
- Pasy US
- Tylne hamulce od VR6
- Konsola srodkowa pod elektryczne sterowanie szyb
- Autoalarm + centralny zamek
- Mała sportowa kierownica Raid
regeneracja zacisków hamulcowych na tył od VR6
Zaciski zostały rozłożone na części pierwsze, wypiaskowane, zostały wymienione wszystkie gumki, uszczelki itp
Na chwile obecna (wrzesien 2008) moge powiedziecz ze pierwszy etap prac jest za mna - auto jest polakierowane, poskladane, zalozona jest rowniez czesc taili kupionych wczesniej.
Auto prezentuje sie tak
w nastepnej kolejnosci pod klucz pojda:
- zawieszenie - wymiana na gwint lub air ride, zmiana dystansow z 10mm na 20 mm na kolo, zmiana dokladki szerokiej na waska.
- wnetrze - obszycie calego wnetrza jasna skora
- silnik - tutaj ciagle nie jestem zdecydowany, chodzi mi po glowie kilka koncepcje - vr6 lub 2.0 16v lub moze 1.8 T...nad tym dylematem bede zastanawial sie jednak dopiero w przyszlym roku. Gdyz na rok 2009 zaplanowalem zmiane jednostki napedowej.
- zmiana swiatel przod i tyl + ksenon, ale to juz szczegol i zabieg czysto kosmetyczny
. 10 wrzesnia 2008
Dlugo nie czekałem na kolejne zakupy, oto nowiutki zakup
, wszystko oryginalne, tylko strasznie brudne, ale wyczysci sie, pomaluje i bedzie jak nowe US Front zaraz po zakupie.....nie wyglądał jakos super okazale
pozniej zostal rozebrany i wyczyszczony, jednak nawet po dokladnym wyczyszczeniu wzmocnienie czolowe nie wygladalo tak jak sobie zyczylem...:
padlo wiec na calkowita "regeneracji" frontu. Lampu zostaly rozebrane i dokladnie umyte, ramki lamp wyczyszczone i wypolerowane a wszystkie czesci z grubej blachy...wypiaskowane. Jutro pojda do lakieru i beda jak nowe
Dodatkowo w miedzyczasie wpadly mi w rece oryginalne lampy z Hella Frontu z soczewkami
)). 
A tak wyglada juz po kompletnej regeneracji, gotowy do zalozenia
A Tak wygląda po założeniu US Frontu - 27 wrzesnia 2008
30 wrzesnia- nadeszly dlugo wyczekiwane nowe lampy z USA - na soczewce
Styczeń - luty 2009 - CZAS NA AUDIO
przez okres zimowy kompletuje sprzet audio
- wzmacniacz u-Dimension
- zestaw odseparowany Helix E 136 Esprit
- monitor 7 calowy Pyle
- radyjko jvc coby to wszystko mialo i wizje i fonie
))i w miare mozliwosci (co moge zrobic w domu) to robie:
Przeróbka konsoli środkowej pod monitor 7 calowy
walka z panelami pod głośniki przednie słupki + boczki
marzec 2009
Zrobilo sie troche cieplej, zaczalem wygluszac drzwi, oraz kombinowac z zabudowa tylu - nie mam jednak na razie do konca pomyslu na to, na pewno akumulator polecial do bagaznika, testowo podlaczylem tez wzmacniacz - na razie brakuje woofera z tylu
wygłuszenie drzwi - mata dekarska Soudal - dostepna w Castoramie
Wnetrze z nowymi fotelami
zabudowa audio
W miejscu kola zapasowego tworzy sie z laminatu skrzynka pod woofer:
Skrzynka pod woofer gotowa, ma okolo 26 - 28 litrow, calosc wyklejona matami bitumicznymi, lacznie z tylnym pasem i z cala podloga
Dalsze prace nad zabudowa bagaznika - calosc wygluszona matami bitumicznymi, na to wszystko poszla miekka wykladzina tapicerska, na wykladzinke poszla dodatkowa warstwa wygluszenia - welna mineralna, na welne plyta wiorowa - ktora zostala starannie przykrecona do nadwozia - zeby nic nie drgało i nie przonosiło. na to wszystko przyjdzie juz na gotowo specjalna wykladzina przeznaczona do car audio
a oto sesja z maja 2009
najnowsza sesja czerwiec 2010 tuz po zlocie w Nysie
sezon 2011 czas zaczac
środek
zawieszenie
kwiecien 2011
zalozony gwint, zalozone opony 195/40/14 na przod, zalozona skora (tunel srodkowy i reczny sie obszywaja obecnie), car audio w planie
fotki trochu pokombinowane, ale zeby nie bylo nudno
))
Odebralem dzisiaj konsole, do konca nie jestem zadowolony, ale cena za calosc 80 pln rekompensuje wszystko
ale coz....mysle ze i tak wyglada 100x lepiej niz przedtem opatulona w szary koc
pzdr albert
Ale dalej jest duuuuzo lepiej
