Jakie są maksymalne obroty nieszkodliwe dla silnika?
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
-
- Forum Master
- Posty: 1128
- Rejestracja: czw kwie 17, 2008 14:40
- Lokalizacja: Brzeg
- Kontakt:
Mącicie koledzy ,waląc wszystkie info do jednego worka...
Każdy silnik to najpierw fizyka a potem rozwiązania techniczne.ZS czy ZI można kręcić daleko w obrotach - aby mechanizmy nadążyły(głównie siły bezwładności).Odpuśćcie sobie bo się pozapędzacie w"krzaki"bez zrozumienia tematu.
Każdy silnik to najpierw fizyka a potem rozwiązania techniczne.ZS czy ZI można kręcić daleko w obrotach - aby mechanizmy nadążyły(głównie siły bezwładności).Odpuśćcie sobie bo się pozapędzacie w"krzaki"bez zrozumienia tematu.
mojego auta jeszcze nie wyprodukowano...
- andrew.zbyrko
- Gadatliwa bestia
- Posty: 589
- Rejestracja: śr sie 08, 2007 22:18
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
No własnie chcemy ustalić granice tych "mechanizmów" może jest jakaś kśiążka vw mówiąca o takich rzeczach..oldstaszek pisze:ZS czy ZI można kręcić daleko w obrotach - aby mechanizmy nadążyły
inż którzy tworzyli konstrukcje którymi sie poruszmy, napewno wyznaczyli te granice, pytanie czy ktoś się orientuje na tyle w temacie żeby powiedzieć co tak naprawde nie wyrabia na tych czerwonych kreskach obrotomierza, sam czasami kręce do 5,5k obr. po drobnych przeróbkach w tym zakresie obrotów jest spory Nm, ale co się wtedy tak naprawde dzieje z silnikiem??
topbrakes.pl
Hamulce na ulicę i do Sportu: klocki hamulcowe, tarcze hamulcowe, przewody w stalowym oplocie
Hamulce na ulicę i do Sportu: klocki hamulcowe, tarcze hamulcowe, przewody w stalowym oplocie
Ech. Widze ze szkoda moich slow. Tak jak wspominalem silniki ZS maja "granice dymienia" (taki parametr) w sensie nie ze dymi wtedy silnik tylko tak to sie nazywa. To dotyczy kazdego diesla. Poprostu diesel ma taki punkt krytyczny ze dalsze zwiekszanie dawki paliwa nie spowoduje przyrostu mocy a jedynie zwiekszy sie ilosc CO no chyba ze sie myli dr Maciej Lisowski z politechniki szczecinskiej.
Kolega wspomnial o silniku stosowanym w modelach samolotow itp- tam nie jest silnik diesla tylko silnik na eter ( spalinowy ZI) gdzie nie ma swiecy iskrowej a jest swieca zarowa ktora inicjuje zaplon za kazdym razem jka tlok jest GMP. Zeby bylo jeszcze smieszniej ten silnik nie posiada pierscieni na tloku bo i tak w zasadzie jego zywotnsc nie jest za dluga.
Wspomne jeszcze o silnikach benzynowych ( cywilnych) w ktorych obr max to do 6 tys ze ich waly sa robione tak zeby wytrzymywaly obr 9 tys ,ktorych i tak nigdy nie osiagna no chyba ze sie znowu mylą profesorowie PS wydzialu mechanicznego jak dr E. Gruszczyński czy dr K. Danilecki. A i uczelnie skonczylem prawie dwa lata temu ale prosze nie odbierac tego jako bym sie wywyzszal czy cos w tym stylu bo mylic sie jest rzeczą ludzką.
Co do ustalenia obr bezpiecznych w dieslu to i tak nikt nie bedzie w stanie nikomu zagwarantowac do ilu mozna krecic. Zrezta skoro producent na obrotkach robi czerwona skale to chyba w jakims celu. Zreszta mozna zawsze sobie zrobic test jak auto przyspiesza powiedzmy od 2tys do 3,5 tys a jak od 3,5 do 5 tys. Dla diesla nie tyle ciezkie jst krecenie na wysokie obr jak dluga jazda na nich a wiaze sie to z przegrzewaniem sie glowicy i jej odksztalcaniu. To ze na wskazniku jest temp 90 stopni to wcale nie znaczy ze glowica nie moze zostac przegrzana.
Kolega wspomnial o silniku stosowanym w modelach samolotow itp- tam nie jest silnik diesla tylko silnik na eter ( spalinowy ZI) gdzie nie ma swiecy iskrowej a jest swieca zarowa ktora inicjuje zaplon za kazdym razem jka tlok jest GMP. Zeby bylo jeszcze smieszniej ten silnik nie posiada pierscieni na tloku bo i tak w zasadzie jego zywotnsc nie jest za dluga.
Wspomne jeszcze o silnikach benzynowych ( cywilnych) w ktorych obr max to do 6 tys ze ich waly sa robione tak zeby wytrzymywaly obr 9 tys ,ktorych i tak nigdy nie osiagna no chyba ze sie znowu mylą profesorowie PS wydzialu mechanicznego jak dr E. Gruszczyński czy dr K. Danilecki. A i uczelnie skonczylem prawie dwa lata temu ale prosze nie odbierac tego jako bym sie wywyzszal czy cos w tym stylu bo mylic sie jest rzeczą ludzką.
Co do ustalenia obr bezpiecznych w dieslu to i tak nikt nie bedzie w stanie nikomu zagwarantowac do ilu mozna krecic. Zrezta skoro producent na obrotkach robi czerwona skale to chyba w jakims celu. Zreszta mozna zawsze sobie zrobic test jak auto przyspiesza powiedzmy od 2tys do 3,5 tys a jak od 3,5 do 5 tys. Dla diesla nie tyle ciezkie jst krecenie na wysokie obr jak dluga jazda na nich a wiaze sie to z przegrzewaniem sie glowicy i jej odksztalcaniu. To ze na wskazniku jest temp 90 stopni to wcale nie znaczy ze glowica nie moze zostac przegrzana.
Ostatnio zmieniony wt wrz 16, 2008 23:02 przez wesol, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Użytkownik
- Posty: 348
- Rejestracja: pt sie 15, 2008 11:48
- Lokalizacja: warszawa - rembertów
albo się myli albo źle zrozumiałeś, poza wszystkim to granica dymienia to właśnie taki paramert, że po jego przekroczeniu zaczyna .... i tu niespodzianka ... dymić, zależy od składu mieszanki i ciśnienia a nie od prędkości obrotowejwesol pisze:Ech. Widze ze szkoda moich slow. Tak jak wspominalem silniki ZS maja "granice dymienia" (taki parametr) w sensie nie ze dymi wtedy silnik tylko tak to sie nazywa. To dotyczy kazdego diesla. Poprostu diesel ma taki punkt krytyczny ze dalsze zwiekszanie dawki paliwa nie spowoduje przyrostu mocy a jedynie zwiekszy sie ilosc CO no chyba ze sie myli dr Maciej Lisowski z politechniki szczecinskiej.
znowu się mylisz, większość prostych silników modelarskich na eter jest SZ i nie mają ŻADNEJ świecy. to są fakty i nie zgadająć się z nimi narażasz się na śmieszność.wesol pisze:Kolega wspomnial o silniku stosowanym w modelach samolotow itp- tam nie jest silnik diesla tylko silnik na eter ( spalinowy ZI) gdzie nie ma swiecy iskrowej a jest swieca zarowa ktora inicjuje zaplon za kazdym razem jka tlok jest GMP. Zeby bylo jeszcze smieszniej ten silnik nie posiada pierscieni na tloku bo i tak w zasadzie jego zywotnsc nie jest za dluga.
wesol pisze:Wspomne jeszcze o silnikach benzynowych ( cywilnych) w ktorych obr max to do 6 tys ze ich waly sa robione tak zeby wytrzymywaly obr 9 tys ,ktorych i tak nigdy nie osiagna no chyba ze sie znowu mylą profesorowie PS wydzialu mechanicznego jak dr E. Gruszczyński czy dr K. Danilecki. A i uczelnie skonczylem prawie dwa lata temu ale prosze nie odbierac tego jako bym sie wywyzszal czy cos w tym stylu bo mylic sie jest rzeczą ludzką.
no to pewnie się mylisz, widocznie coś źle usłyszałeś, jest parę cywilnych silników benzynowych które osiągają 9000obr/min , może Cię to zdziwi (bo profesorów napewno nie) a dwusuwy 1200obr/min
to tak w ramach sprostowania
ps. z mojej strony EOT
Ostatnio zmieniony wt wrz 16, 2008 23:51 przez grzegorzp, łącznie zmieniany 3 razy.
- Dario84
- Forum Master
- Posty: 1431
- Rejestracja: pn kwie 09, 2007 15:37
- Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle
- Kontakt:
Ja dodam ze diesle na komorach wirowych potrafia sie krecic pow 6tys obr, i co najwazniejsze moment obr nie spada gwaltownie w tym przedziale obrotow
CTR Tuning: CHIPTUNING, DIAGNOSTYKA, MECHANIKA, ELEKTRONIKA SAMOCHODOWA, HAMOWNIA GG:3995871 tel 693784122
Mój golfik: MK4 ASZ CTR
NASZE PRACE CTR: http://www.facebook.com/ctrtuning" onclick="window.open(this.href);return false;
Mój golfik: MK4 ASZ CTR
NASZE PRACE CTR: http://www.facebook.com/ctrtuning" onclick="window.open(this.href);return false;
No i to sa opinie ludzi ktorzy nigdy nie mieli stycznosci z takimi rzeczami na warsztatach nie sprawdzali charakterystyk silnikow i nigdy nie slyszeli o najnowszych silnikach benzynowych bmw bez przepustnicy gdzie zawory sa odpalane piezoelektrycznie. Ja mialem laborki gdzie badalismy zachowywanie sie silnikow zaleznie od srodowiska( temp powietrza, plynow cisnienia itp). Uklady wtryskowe mielismy do znudzenia omawiane- ich zalety wady oraz cala historie- i chyba okazuje sie ze wszytko w łeb bo TU pare osob ma inne zdanie a cala spolecznosc sie zapewne myli. Pewnie prof. Merkisz z politechniki poznanskiej tez nie ma racji gdzie chyba pod wzgledem budowy i zasady dzialania silnikow jest jednym z najwiekszych autorytetow.
Co do silnikow modelarskich to sa rozne rodzaje ale polecam sie przejechac do Szczecina do sklepu "Safarii" i tam sobie luknac jak one wygladaj i czy nie maja tam platynowych swieczek zarowych wielkosci 4 mm bo ja tam czesto bywam i je tam widze.
Co do cywilnych silnkow to tak jak mowilem wiekszosc i ( dlatego tez cywilnych) Nie mowimy tu o silnikach takich jak w celicach , hondach itp.
Co do silnikow modelarskich to sa rozne rodzaje ale polecam sie przejechac do Szczecina do sklepu "Safarii" i tam sobie luknac jak one wygladaj i czy nie maja tam platynowych swieczek zarowych wielkosci 4 mm bo ja tam czesto bywam i je tam widze.
Co do cywilnych silnkow to tak jak mowilem wiekszosc i ( dlatego tez cywilnych) Nie mowimy tu o silnikach takich jak w celicach , hondach itp.
Touran bls+ oraz dwa razy Touran cayc+ to
Kolego Wesoł....nie neguje opini szanownych profesorow. Moze tylko badali np silnik wolnossacy diesla i tyle...
Moje TDI i wielu szanownych kolegow z forum po odpowiednich zmianach mechanicznych w osprzecie (by podlac wiecej paliwa i dopchnac wiecej powietrza) krecilo sie milutko powyzej 4000 do samego limitera ktory ustawilem na 5500. Gdyby bylo absolutna prawda co piszesz generalnie auto by mi nie jezdzilo a tylko kopcilo. Jesli sie moge zgodzic z kopceniem (w koncu bylo 232KM /412Nm z 1.9tdi) to moc to mialo zacna i moment bodajze wysoki do 4800obr
Gdybym mial ostrzejszy walek to by jeszcze wzrosly krancowe parametry i przesuneły sie na obr.
Tak ze teoria teoria praktyka praktyka...jesli nie wierzysz zapraszam przewioze Cie dlubnietym TDI i nawet profesora , ba cale grono pedagogiczne tez wezme.
No oczywiscie mozna wtedy posadzac mnie ze obrotomierz skalibrowalem ale to by trzeba bylo byc naprawde upierdliwym...
Moje TDI i wielu szanownych kolegow z forum po odpowiednich zmianach mechanicznych w osprzecie (by podlac wiecej paliwa i dopchnac wiecej powietrza) krecilo sie milutko powyzej 4000 do samego limitera ktory ustawilem na 5500. Gdyby bylo absolutna prawda co piszesz generalnie auto by mi nie jezdzilo a tylko kopcilo. Jesli sie moge zgodzic z kopceniem (w koncu bylo 232KM /412Nm z 1.9tdi) to moc to mialo zacna i moment bodajze wysoki do 4800obr
Gdybym mial ostrzejszy walek to by jeszcze wzrosly krancowe parametry i przesuneły sie na obr.
Tak ze teoria teoria praktyka praktyka...jesli nie wierzysz zapraszam przewioze Cie dlubnietym TDI i nawet profesora , ba cale grono pedagogiczne tez wezme.
No oczywiscie mozna wtedy posadzac mnie ze obrotomierz skalibrowalem ale to by trzeba bylo byc naprawde upierdliwym...
Nowa siedziba - GDANSK ul. PRZEMIAN 2 (boczna od starogardzkiej)
http://www.tune-up.pl -Tuning Gdansk
http://www.tune-up.pl -Tuning Gdansk
Nie wiem, nie znam sie... ale ON ze względu na mniejszą lotność w stosunku do benzyny może być wtryskiwany tylko w ostatniej fazie suwu sprężania i z tego co wiem (a podkreślam - nie znam sie) to krótki czas w którym możliwe jest wtryśnięcie i właściwe odparowanie ON powoduje że ZS nie można kręcić tak wysoko jak ZIoldstaszek pisze:ZS czy ZI można kręcić daleko w obrotach - aby mechanizmy nadążyły(głównie siły bezwładności)
Mam tu na myśli konstrukcje w samochodach i nigdy nie widziałem Diesla z red-line od np. 6000rpm a tym bardziej 9000rpm, gdzie w benzyniakach jest to na porządku dziennym. Wyjaśni ktoś laikowi dlaczego tak jest? Bo jak widać zdania są mocno podzielone...
wracając do tematu, to jesli chodzi o TDI to do 4000 rpm jest OK, chyba że się leci na V biegu po autstradzie non stop 4000 rpm - wtedy trzeba uważać na temp oleju
powyżej 4000 rpm na wysokich biegach turbosprężarka ma cieżką robotę(edit: silnik potrzebuje duuuzo powietrza i 1 Bar przy 4000 rpm to nie to samo dla turbiny co 1 Bar przy 2500 rpm ), co w połaczeniu z przegrzanym olejem i dużym EGT jest główną przyczyną odlotów wirnika
powyżej 4000 rpm na wysokich biegach turbosprężarka ma cieżką robotę(edit: silnik potrzebuje duuuzo powietrza i 1 Bar przy 4000 rpm to nie to samo dla turbiny co 1 Bar przy 2500 rpm ), co w połaczeniu z przegrzanym olejem i dużym EGT jest główną przyczyną odlotów wirnika
Ostatnio zmieniony śr wrz 17, 2008 12:38 przez cowboy, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie , nie i jeszcze raz nie. W silnikach ZS jest tak ze powietrze jest sprezane i ono osiaga wysoka temperature i dlatego wtrysk w odpowiednim momecie decyduje o zaplonie. Dziej sie to z recji tego ze diesle maja dosc wysoki stopien sprezania bo okolo 19 a benzyniaki maja mniejwiecej 10 a w turbo benzynach nawet jeszcze mniej bo 8,5. W dieslach liczy sie liczba cetanowa a w benach liczba oktanowa. Ta pierwsza odpowiada za zdolnosc do samozaplonu a ta druga za odpornosc na spalanie detonacyjne. Mimo ze oba silniki sa silnikami spalinowymi to niestety nie za wiele maja ze soba wspolnego jesli chodzi o zasade dzialania.miras_ma9 pisze:Nie wiem, nie znam sie... ale ON ze względu na mniejszą lotność w stosunku do benzyny może być wtryskiwany tylko w ostatniej fazie suwu sprężania i z tego co wiem (a podkreślam - nie znam sie) to krótki czas w którym możliwe jest wtryśnięcie i właściwe odparowanie ON powoduje że ZS nie można kręcić tak wysoko jak ZI
Touran bls+ oraz dwa razy Touran cayc+ to
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 209 gości