
Silnik wrócił:

I nawet blok się wymył, wyczyścił i polakierował:

Jutro będzie reszta uszczelek zamówiona i się zacznie składanie do kupy wszystkiego. Jeszcze głowice trzeba rozebrać, pomierzyć, kupić nowe popychacze i uszczelniacze i na zimę będzie jak znalazł. Upgrade wałków i mocy planowany na wiosnę dopiero bo finanse mnie zjedza
