Wyrzuciłem katalizator, więcej palił i był stłumiony. Opinie

[15XI80]

Jesli chodzi o dziwne dzwieki, to ostatnio zdarza sie na zimnym silniku (szczegolnie po nocy), ze jest takie metaliczne cykanie / stukanie, zmieniajace sie wraz z obrota,mi / szybkoscia samochodu. Po przejechaniu ok 1 km zanika

[TUTENHAMON]

Wejdź pod samochód i popukaj czymś w kat jak usłyszysz latanie czego kolwiek to kat zaczyna się sypać.

[TUTENHAMON]

Podejrzewam że kat w środku zaczyna się sypać i te syfy *#cenzura#* w dalsze części układu.

[WRHZ]

Przypominam kolega ktorzy wyrzucaja z ukladu katy MOZNA JE SPRZEDAC a to zawsze 120-150 zl srednio za katalizator z mkII wiec zawszejakis grosz !!!

[okoG60]

jak ktoś mówi że po wycięciu katalizatora i wstawieniu rury poprawiły mu się osiągi to smiać mi się chce. ale fakt są lepsze osiągi ale tylko w wysokich obrotach silnika, w niskich i średnich osiągi są gorsze(prawa fizyki nikt nie oszuka) wywalając kat odpręża się układ dolotowo-wydechowy a co za tym idzie pogarsza się napełnianie cylindrów. ewentualnym rozwiązaniem jest wstawienie zwężki w miejsce katalizatora.ja dwa tygodnie temu wymieniałem kat na nowy(orginał) i też mam prześwit na palet jak patrzyłem przez niego to nieznaczy że jest zatkany.

daaroo coraz lepiej jeździ ostatnio rzeźbiłem z apsikiem w nim jeszcze tylko sprężarke zrobić(listwy uszczelniające wymienić) w tej chwili oceniamy moc na 130-140KM i 200Nm
czyli już nie dużo brakuje do serii

[TUTENHAMON]

Tak a nie zauważyłeś elastyczności wiadomo że momet odczuważ szybciej przy większych obrotach ale nie oszukasz spalania spalanie spada

[okoG60]

mniej powietrza mniej paliwa hehehe. ja miałem cały układ "przelotowy" pusty kat, pusty srodkowy i końcowy tłumik. cholernie głośny był i palił mi około12-13l/100km w mieście po wymianie wszystkiego spalanie wróciło do normy czyli w granicach 9l/100km

[TUTENHAMON]

Coś nie tak z tym twoim golfikiem wszysko na odwrót

[okoG60]

ale całe szczęscie ze juz wszystko gra jak nalezy

[Michaell]

daaroo, sorki ale przez dłuzszy czas neta nie miałem jka sie sprawuje mój vw tragedia zastanówcie sie trzy razy zanim oddacie swą bryczke do mechaniora.Po rozebraniu silnika okazało sie: popękane kanaliki wodne w głowicy i to jakoś strawiłem ale pękniętych dwóch cylindrów było bardzo cięzko! Autko odebrałem jakieś trzy dni temu od 100% pewnego mechanika silniczek super bo praktycznie na dotarciu tyle ze jeszcze są pozostałości po poprzednim partaczu bo zamiast naprawic sterownik bo od tego sie zaczeło to tylko zmarkował naprawe teraz wszystko wyszło musze tylko odzyskac kase naprawie jak trzeba i powinno byc ok

[Adamtd]

Podejrzewam że kat w środku zaczyna się sypać i te syfy *** w dalsze części układu.

no też tak myśle

[fibolek]

Ja jak już pisałem wywaliłem kata i nie pali więcej tylko mniej.A co do mocy i prześwitu to się dowiadywałem kat nie pomniejsza średnicy wydechu chyba że taki jest oryginalnie i jest w nim lambda. To prawda że najlepszy efekt uzyskuje się na wyższych obrotach ale i tak wart.Aha tylko zostawiajcie tylne tłumiki całe bo tylny tłumik nie daje mocy tylko wyciszenie.Dobrze też jest wstawić coś po środku a nie kawałek rury.Oczywiście po kacie zostwia się rurę.Kolega okoG60 twierdzi że kłamię ja i mi podobni ale jeśli ma się z musu włożonego kata to nie wiem czy on daje mocy pozatym katy z lat późno 80-tych raczej były badziewiaste.A ja nie mam kasy pakować kasę w jakieś kupa made in poland(uniwersal) co mi się zapcha lub rozleci od spalin LPG a na oryginał to mnie nie stać.