Ile wam pali ???
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Gofer IV 1,6 SR AKL, trasa (100-120 km/h) - 7.8l, miasto zwane stolicą - 9l (bez korków), 12l (z korkami). A raz jak wpadłem w taki jebitny korek (cały czas na jedyneczce) to i 14l zechlał.
W tej chwili mam zimowe opony (bo auto kupiłem niedawno i było już na zimówkach), ale nie wiem jakie może to mieć przełożenie na zwiększenie spalania.
W tej chwili mam zimowe opony (bo auto kupiłem niedawno i było już na zimówkach), ale nie wiem jakie może to mieć przełożenie na zwiększenie spalania.
- bartos 2008
- Mały gagatek
- Posty: 119
- Rejestracja: pn wrz 29, 2008 16:25
- Lokalizacja: jarosłaVWiec
-
- Mały gagatek
- Posty: 65
- Rejestracja: wt lip 29, 2008 11:00
- Lokalizacja: Skierniewice
Golf IV 1,6 16V 105KM ATN 150tys.km Opony 205/55R16 V Premium Contact 2
Średnie łykanie gdy śmigam sam do jobu, troszkę świateł, ale traska, odległość 20km - 6,25 litra (oczywiście jadąc asertywnie) Na baku prawie 900 i rezerwa. Na klimie manual w upały ciutkę więcej, zimą też.
Trasa Katowice - Kołobrzeg, dobry w miarę czas, full napchanie - 6,0
Samo miasto - nie wiem.
Powiem tyle, kto chce - może jeździć eco, mając MFA widać jak na dłoni każde zamknięcie obrotomierza , poza tym pewnie i obciążenie odgrywa pewną rolę, piszą w instrukcjach że każde 100 kilo to litr więcej, u mnie jeden ziom ważący z 80 kilo pożerał jakieś 0,5 litra, także Baba z wozu - koniom lżej! Ńiektórzy też nie potrafią po prostu jeździć tanio, nie tylko ostrzy driverzy, ale i inne łajzy. I ci ostatni najwięcej krzyczą: NIE MOŻLIWE ŻE CI TAK MAŁO PALI!!!! HEHEHE
Podepnę pytanko: o ile kantuje Wam komputerek? U mnie średnio zaniża skubaniec o jakieś 5%, przy każdym tankowaniu jest to samo, czyli od 0,25-0,4-0,5 z wyliczeń pali więcej...
Średnie łykanie gdy śmigam sam do jobu, troszkę świateł, ale traska, odległość 20km - 6,25 litra (oczywiście jadąc asertywnie) Na baku prawie 900 i rezerwa. Na klimie manual w upały ciutkę więcej, zimą też.
Trasa Katowice - Kołobrzeg, dobry w miarę czas, full napchanie - 6,0
Samo miasto - nie wiem.
Powiem tyle, kto chce - może jeździć eco, mając MFA widać jak na dłoni każde zamknięcie obrotomierza , poza tym pewnie i obciążenie odgrywa pewną rolę, piszą w instrukcjach że każde 100 kilo to litr więcej, u mnie jeden ziom ważący z 80 kilo pożerał jakieś 0,5 litra, także Baba z wozu - koniom lżej! Ńiektórzy też nie potrafią po prostu jeździć tanio, nie tylko ostrzy driverzy, ale i inne łajzy. I ci ostatni najwięcej krzyczą: NIE MOŻLIWE ŻE CI TAK MAŁO PALI!!!! HEHEHE
Podepnę pytanko: o ile kantuje Wam komputerek? U mnie średnio zaniża skubaniec o jakieś 5%, przy każdym tankowaniu jest to samo, czyli od 0,25-0,4-0,5 z wyliczeń pali więcej...
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 411 gości