[vw all] Golfy... ile palą na postoju?
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
-
- Nowicjusz
- Posty: 18
- Rejestracja: ndz paź 09, 2005 04:00
- Lokalizacja: lubelskie
Na przykładzie Omegi 3.0 V6: zaraz po uruchomieniu zimnego silnika 2,2 - 2,5 l /h; kiedy silnik ma już normalna temperaturę pracy: 0,8 - 1,4 l/h (są to dane pokazywane przez komp. pokładowy, róznice zależą od ilości włączonych odbiorników, np.: ogrzewanie tylnej szyby, siedzeń, wł. światła, klimatyzacja, itd.)
Teraz trochę o zużyciu paliwa podczas jazdy: najlepsze efekty uzyskuje się hamując bardzo często silnikiem, ale uwaga, obroty silnika nie powinny być niższe od około 1500 (zależy od systemu ster. silnikiem), poniżej tej wartości silnik znów dostaje paliwko aby mógł utrzymać obroty biegu jałowego. Nie ważne czy to jednopunkt, czy wielopunkt. Nawet ostatnie konstrukcje gaźników (lata 80-te to już prawie wszystkie) były wyposażone w elektrozawór odcinający dopływ paliwa gdy pedał gazu był puszczony a obroty silnika były wyższe od wspomnianych wyżej.
Pzdr.
Teraz trochę o zużyciu paliwa podczas jazdy: najlepsze efekty uzyskuje się hamując bardzo często silnikiem, ale uwaga, obroty silnika nie powinny być niższe od około 1500 (zależy od systemu ster. silnikiem), poniżej tej wartości silnik znów dostaje paliwko aby mógł utrzymać obroty biegu jałowego. Nie ważne czy to jednopunkt, czy wielopunkt. Nawet ostatnie konstrukcje gaźników (lata 80-te to już prawie wszystkie) były wyposażone w elektrozawór odcinający dopływ paliwa gdy pedał gazu był puszczony a obroty silnika były wyższe od wspomnianych wyżej.
Pzdr.
Niewiem jak w PB ,ale w ON napewno jest to nioeprawdą.
Mam kolegę ,który swego czasu posiadał paska 1.6D (82) Stan silnika gożej jak żle!
Przy -15-20 zostawiał zapalony silnik na całą noc (średnio od 22-23 do 6-7) i po kilkukrotnych wylczeniach nie wyszło więcej jak 3-4 litry za noc , czyli średnio poniżej 0.5L na godzinę.
Jak wiadomo ciężko jest się doszukać tego 0.5L/H ,ale napewno nie więcej.
REASUMUJĄC stres związany z:
1. h***wym akumulatorem
2. Kończącym się silnikiem
3. nerwami że "nie zdąże"
nie jest wart tych 3-4 litrów
A jaka przyjemność........... Ciepło ,czyste szyby....itd.
Mam kolegę ,który swego czasu posiadał paska 1.6D (82) Stan silnika gożej jak żle!
Przy -15-20 zostawiał zapalony silnik na całą noc (średnio od 22-23 do 6-7) i po kilkukrotnych wylczeniach nie wyszło więcej jak 3-4 litry za noc , czyli średnio poniżej 0.5L na godzinę.
Jak wiadomo ciężko jest się doszukać tego 0.5L/H ,ale napewno nie więcej.
REASUMUJĄC stres związany z:
1. h***wym akumulatorem
2. Kończącym się silnikiem
3. nerwami że "nie zdąże"
nie jest wart tych 3-4 litrów
A jaka przyjemność........... Ciepło ,czyste szyby....itd.
-
- Nowicjusz
- Posty: 18
- Rejestracja: ndz paź 09, 2005 04:00
- Lokalizacja: lubelskie
- Michael G60
- Forum Master
- Posty: 1332
- Rejestracja: ndz wrz 05, 2004 15:19
- Lokalizacja: (RBR...)
- Kontakt:
-
- Nowicjusz
- Posty: 18
- Rejestracja: ndz paź 09, 2005 04:00
- Lokalizacja: lubelskie
Po pierwsze wypowiadam się z punktu widzenia mechanika, wolę zrobić kilka skomplikowanych benzyniaków niż jednego smaro-smolucha diesla - bez urazy posiadaczeMichael G60 pisze:Oj gdybyś pojeździł takim 110 lub 130 konnym (a nie wspominam o 150) TDi
Po drugie w dieslu dostrzegam zaletę w postaci momentu obrotowego, wadą nokautującą (przynajmniej w moim przypadku) jest rechotanie silnika, który kojarzy mi się z pracą na kombajnie. Zaraz będą następne posty w stylu: To się przejedź xxx lub xxx, tam nic nie słychać. Fakt, jak jest nowy to jest cacy ale po dwóch, trzech latach eksploatacji to już tragedia w każdym jednym przypadku, o telepiącej się karoserii na wolnych obrotach nie wspomnę - a co ja jestem, galaretka??
Po trzecie obecnie nie stać mnie na zakup nowego samochodu co 2, 3 lata. Poza tym jakoś tak mam, że przyzwyczajam się do auta, eksploatuję pojazd parę ładnych lat, dbam o niego i jestem zadowlony.
W sumie to proszę o potraktowanie mojej wypowiedzi z przymrużeniem oka, są gusta i guściki, każdy preferuje coś innego a debatowanie nad wyższością słomy nad sianem uważam za bezsensowne.
Pozdrawiam wszystkich użytkowników pojazdów mechanicznych, tych na kombajnach także.
Jak jadę 80 to pali więcej niż jak jadę 110 tyle mogę powiedzieć. Średnio przy 80 stałej jazdy wyświetla w przedziale 8,0-8,5 a jak mam 110 na liczniku tak przez dłuższy moment to pokazuje 7,2-7,8. I jest to potwierdzone w ubywaniu paliwa bo skrupulatnie zapisuję.Lukbro pisze:a jak np jedziesz 80km/h to ile Ci pokazuje ten komputer? ( wtedy wciskasz gaz a na jałowym nie, jaka jest roznica? )TheGwiazdor pisze:A u mnie na postoju na kompie wyświetla 11.7l
LPG zawsze tam więcej wychodzi tak średnio 1,5-2l wszystko zależy od gazu.
[ Dodano: Pią Gru 02, 2005 15:59 ]
Ważne jest w samochodzie z wtryskiem jeżdżąc w trasie czy w mieście nie wrzucać na luz i się toczyć czy z górek jak się zjeżdża to się wrzuca na luz. Najlepiej na najwyższym biegu puścić nogę z gazu i wtedy się oszczędza paliwo bo po prostu je odcina układ wtryskowy. Wystarczy spojrzeć na wskazania średniego spalania w takiej sytuacji. Spalanie od razu spada...
- vwmadison
- Użytkownik
- Posty: 309
- Rejestracja: czw mar 03, 2005 15:56
- Lokalizacja: (ten swąd) - Łódź/Zgierz
- Kontakt:
Spokojnie kochany ...Nie mamy chyba zamiaru grzmieć nad Twoja głową z powodu Twojej opinii. Też myśle,że jeden lubi salceson a inny schab i bez dyskusji....Tosiek_123 pisze:Michael G60 pisze:Oj gdybyś pojeździł takim 110 lub 130 konnym (a nie wspominam o 150) TDi
Po trzecie obecnie nie stać mnie na zakup nowego samochodu co 2, 3 lata. Poza tym jakoś tak mam, że przyzwyczajam się do auta, eksploatuję pojazd parę ładnych lat, dbam o niego i jestem zadowlony.
W sumie to proszę o potraktowanie mojej wypowiedzi z przymrużeniem oka, są gusta i guściki, każdy preferuje coś innego a debatowanie nad wyższością słomy nad sianem uważam za bezsensowne.
Pozdrawiam wszystkich użytkowników pojazdów mechanicznych, tych na kombajnach także.
Dzięki za pozdriowionka (kombajnistów też ) i powodzonka...
A propos...a LPG pali np takii 1. 6 gaznik ??? Proporcjonalnie ok 15 % more jak benzyny??? hmmm..
Moze zrobic eksperyment , wypiąc za filtrem przewód benzynowy, wlozyc w menzurke,wlac w menzurke ok 1 litra paliwa, zapalic i zobaczyc ile ubędzie po 1 h pracy?
[size=150][color=blau][b]powered by VW greenpower[/b][/color][/size]
[size=167][color=red][b] mój golf - 19 lat w dobrym tonie......[/b][/color][/size]
[size=167][color=red][b] mój golf - 19 lat w dobrym tonie......[/b][/color][/size]
-
- Nowicjusz
- Posty: 18
- Rejestracja: ndz paź 09, 2005 04:00
- Lokalizacja: lubelskie
I to by było najbardziej miarodajne, trzeba tylko wziąć pod uwagę kilka czynników: jakość paliwa, temperatura otoczenia, wysokość nad poziomem morza, ciśnienie atmosferyczne, dokładność aparatury pomiarowej i pewnie jeszcze coś ... hehe. Ale tak na poważnie można to sprawdzić w prosty sposób na silniku zimnym i ciepłym. Większości z nas zapewne takie pomiary by wystarczyły.Moze zrobic eksperyment , wypiąc za filtrem przewód benzynowy, wlozyc w menzurke,wlac w menzurke ok 1 litra paliwa, zapalic i zobaczyc ile ubędzie po 1 h pracy?
- vwmadison
- Użytkownik
- Posty: 309
- Rejestracja: czw mar 03, 2005 15:56
- Lokalizacja: (ten swąd) - Łódź/Zgierz
- Kontakt:
No ale my nie porzebujemy az tak miarodajnch wyników (te semperatury, wilgotności )Tosiek_123 pisze:I to by było najbardziej miarodajne, trzeba tylko wziąć pod uwagę kilka czynników: jakość paliwa, temperatura otoczenia, wysokość nad poziomem morza, ciśnienie atmosferyczne, dokładność aparatury pomiarowej i pewnie jeszcze coś ... hehe. Ale tak na poważnie można to sprawdzić w prosty sposób na silniku zimnym i ciepłym. Większości z nas zapewne takie pomiary by wystarczyły.Moze zrobic eksperyment , wypiąc za filtrem przewód benzynowy, wlozyc w menzurke,wlac w menzurke ok 1 litra paliwa, zapalic i zobaczyc ile ubędzie po 1 h pracy?
Wystarczy tak na oko policzyć..no to kto sie poświęci i zrobi eksperyment????
[size=150][color=blau][b]powered by VW greenpower[/b][/color][/size]
[size=167][color=red][b] mój golf - 19 lat w dobrym tonie......[/b][/color][/size]
[size=167][color=red][b] mój golf - 19 lat w dobrym tonie......[/b][/color][/size]
-
- Nowicjusz
- Posty: 18
- Rejestracja: ndz paź 09, 2005 04:00
- Lokalizacja: lubelskie
moja propozycja jest taka :vwmadison pisze: Moze zrobic eksperyment , wypiąc za filtrem przewód benzynowy, wlozyc w menzurke,wlac w menzurke ok 1 litra paliwa, zapalic i zobaczyc ile ubędzie po 1 h pracy?
podjechac na stacje, zatankowac do pelna az odbije pistolet.
odpalic silnik na dziesien minut, potem znow dolac do pelna i prawda wyjdzie na jaw ;)
lepsza opcją bedzie nalac tyle paliwa zeby podeszlo az do gory zeby je widziec ;) i wtedy dolac bo pistolet tez odbija jak sie paliwo spieni troche i nie bedzie pomiar dokladny ;)
hmy.. moze taki test sam zrobie ;)
- vwmadison
- Użytkownik
- Posty: 309
- Rejestracja: czw mar 03, 2005 15:56
- Lokalizacja: (ten swąd) - Łódź/Zgierz
- Kontakt:
Ales wymyślił!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! To chyba jakis ruski test....hahahahahahahaLukbro pisze:moja propozycja jest taka :vwmadison pisze: Moze zrobic eksperyment , wypiąc za filtrem przewód benzynowy, wlozyc w menzurke,wlac w menzurke ok 1 litra paliwa, zapalic i zobaczyc ile ubędzie po 1 h pracy?
podjechac na stacje, zatankowac do pelna az odbije pistolet.
odpalic silnik na dziesien minut, potem znow dolac do pelna i prawda wyjdzie na jaw
lepsza opcją bedzie nalac tyle paliwa zeby podeszlo az do gory zeby je widziec i wtedy dolac bo pistolet tez odbija jak sie paliwo spieni troche i nie bedzie pomiar dokladny
hmy.. moze taki test sam zrobie
Juz lepiej z menzurka i np na 30 min. wszak to tylko ok litra czyli eksperyment wart ok 4 zł!
[size=150][color=blau][b]powered by VW greenpower[/b][/color][/size]
[size=167][color=red][b] mój golf - 19 lat w dobrym tonie......[/b][/color][/size]
[size=167][color=red][b] mój golf - 19 lat w dobrym tonie......[/b][/color][/size]
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 520 gości