[mk3] Ogrzewanie po raz X

[czechu81]

Pisalem juz tutaj raz i drugi
W kazdym razie nie mam ogrzewania -leci letnie powietrze

Bylem u mechanika a w zasadzie 2.
Powiedzieli mi , ze nagrzewnica w mk3 ma caly czas obieg.
czy zima czy lato plyn caly czas przez nia idzie
a regulacja cieple/zimne ustawia ktoredy leci powietrze (czy przez nagrzewnice czy inna nie znana mi droga
//do tej pory bylem przekonany ze pokretlo regulacji ciepla otwiera/zamyka ale zawor ktory puszcza plyn z obiegu tez na nagrzewice - no moj blad//

w kazdym razie mialem problemy z samym pokretlem - kiedys mi sie konkretnie zablokowalo

wniskuje z tego wszystkiego ze to moze byc wina ciegien (czy samej tej "przepustnicy" co reguluje ktoredy leci powietrze)- ze tam z drugiej strony sie poluzowaly/zablokowaly/itp/itd

wiec pytanie brzmi : czy mozna to jakos sprawdzic - czy do tych ciegien mozna sie jakos dostac - chociaz podejrzec bez zdejmowania deski

mechanik powiedzial ze on musi wyjac deske zeby cos powiedziec - drugi ze to na 100% nagrzewnica - obaj zawolali min 200za robote - wiec na razie kombinuje

musze dodac ze ona przewody idace spad maski do nagrzewnicy sa gorace wiec wyglada ze obieg jest

[Adamm]

przede wszystkim sprawdz ciegna przy panelu sterowania nawiewami. tam potrafia spasc blaszki przytrzymujace linki (lub lamie sie plastyk przy tych blaczkach) i wtedy ciegna nie pracuja prawidlowo.

jesli tam bedzie wszystko ok to niestety trzeba bedzie szukac glebiej a do tego niestety nie wiem jak sie zabrac.

jak zdjac panel sterowania nawiewem masz w poradach dotyczacych zmian podswietlenia.

[premko]

nie wiem czy to jet to, ale ja miałem podobny problem u siebie, ale z pokrętłem o siły nadmuchu, przekręciłem pokrętło w pozycję zero i tak jakiś czas jezdziłem, ale jak zaczeło padac szybki zaczeły parowac to po przekreceniu na poszczegolne stopnie siły nawiewu nic sie nie działo, dmuchawa chodziła ale nic nie wiało. okzało sie ze wszytkiemu sa winne pancerzyki w których jest ciegno, one są przymocowane na bardzo delikatnych uchwytach i one czest sie urywają i przesuwają podczas kręcenia pokretłami. pancerz powinien byc "podciągnięty" do samej góry. tzn. powinien byc przymocowany do panela i nie może sie przesuwać, ja przeczepiłem ten pancerz do innego pancerza który trzymał się uchwytu cienkimi opaskami zaciskowymi i teraz jest już OK. Zobacz może u Ciebie jest podobna usterka. jak bedziesz miał jakies pytania to pytaj śmiało

[TUTENHAMON]

wyjmij schowek ten dolny lub pułka w zależności co masz i tam dziurami podejrzysz linki.

[alepka]

mógł wyłąmać się plastikowy uchwyt pancerza linki. jak odkręcisz obudowe pokręteł na pewnoo to zobaczysz.

[czechu81]

wyjmij schowek ten dolny lub pułka w zależności co masz i tam dziurami podejrzysz linki.

spoko
tak zrobie
w niedziele bede mial dostep do garazu to podejrze :>

a co do ciegien przy pokretlach od regulacji to tutaj wyglada ok
jak krece pokretlem to ciegno chodzi podczas calego obrotu

w kazdym razie w neidziel wyciagam schowek

[ Dodano: Nie Lis 27, 2005 21:48 ]
Wiec .. sprawdzilem
Ciegna sa ok
Rozebralem schowek i plastik pod nim , odslunalem kable i cala reszta i bylo widac ciegna.

Pelen obrot pokretla od temp przesuwa te przepustnice w do konca - w calym zakresie.
Wciasnalem tam lape i nie dalo sie juz juz dalej popchnac czy ruszyc :/

Niby pozostaje zapchana nagrzewnica.
Ale w takim razie czemu oba przewody co do niej ida sa gorace
Tzn ten co idzie do niej z silnika i tez co wraca.

Wiec wyglada na to ze plyn przez nia idzie i nie jest zapchana.
Lipa.
Znow jestem w kropce.

[wini73]

czechu81, mam ten sam problem ze swoim mk3 może ty już znalazłeś usterkę to poradz mi bo zima już za oknem a nie chcę marznąć

[ditomek]

przyłączam sie do syskusji

[-one-]

Witajcie, jest jeszcze jedna możliwość,mianowicie fizycznie wszystko może być sprawne tz.cięgna wporzo. nagrzewnica drożna a jednak jak nie było filtra kabinowego to cały syf z powietrza (czyli jakieś śmieci ,liście ,kolki,itp.) osadziły się na ożebrowaniu nagrzewnicy i zakleiły ją doszczętnie blokując przepływ powietrza.Dziwne ale prawdziwe i często się zdarza.