Post
autor: Racer » ndz kwie 19, 2009 14:07
miś fazi pisze:raczej nikt już sie nie bawi w zakręcanie i odkręcanie odpowietrznika , szkoda zachodu , jak wsadzi do naczynia z płynem rurke idącą od odpowietrznika , to można deptać na hamulec bez obawy że złapie powietrze , i nie trzeba zakręcać i odkręcać
[ Dodano: 06 Lut 2009 20:09 ]
a kolega nie chce odpowietrzac hamulca tylko wymienić płyn i pęcherzyków powietrza nie powinno być
Dokladnie tak jak mowisz. Trzeba wyssac ze zbiorniczka stary płyn, zalac nowy, zalozyc wezyk na odpowietrznik a drugi koniec do buteleczki z plynem zeby wezyk sie zanurzył, odkrecic odpowietrznik i pompowac pedalem hamulca az pojawi sie nowy jasny płyn. Potem dla sprawdzenia zakrecic odpowietrznik, podpompowac ze 3 razy, przytrzymac hamulec i popuscic odpowietrznik przygladając sie czy nie ma powietrza ale nie bedzie jesli wszystko jest tak jak opisalem. I pilnowac płynu w zbiorniczku bo przy takim pompowaniu szybko go wciaga
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Serwis, sprzedaż skuterów, motocykli, kładów... TRANSPORT aut, motocykli, quadów i innych.
Naprawy aut grupy VAG, specjalizacja GOLF II, JETTA A2.