nietypowy problem z odpaleniem 1.6 TD JR

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

rallymaster
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 34
Rejestracja: pn lis 07, 2005 01:48
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: rallymaster » pn gru 12, 2005 15:57

marek29 pisze:Miałem taki przypadek (zresztą w swoim poprzednim aucie) że czasami gasł ,albo miał problem z opalenim itd. Taki wyłącznik montuje się z reguły na kablu zasilającym elektrozawór.
Jeżeli rady kolegów nie poskutkują to w ramach eksperymentu podłącz na krótko + 12V z akumulatora do zacisku elektrozaworu przed odpaleniem samochodu.
dzięki za radę..
jeśli nie znajdę wcześniej usterki to na pewno tego spróbuję, bo już dość mam mechaników powtarzających w kółko co to trzeba wymienić i ile zapłacić..



Awatar użytkownika
ksionc
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 404
Rejestracja: wt paź 04, 2005 13:45
Lokalizacja: Białystok,Bielsk Podlaski
Kontakt:

Post autor: ksionc » pn gru 12, 2005 18:09

Miałem podobny problem tyle tylko, że w mercedesie c 250 diesel. Twoje auto odpala a moje w ogóle nie odpalało na zimnym silniku, jak już zaciągneło paliwo po kilku minutach kręcenia to odpalalo bez problemu. Powód: mikroskopijnej wilkości dziurka na jednym z przewodów paliwowych. ASO mercedes dwa dni nad tym się męczył :x Zrób tak jak piszesz czyli wyeliminuj usterki na odcinku bak-filtr.



MADMAXOG
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 75
Rejestracja: śr wrz 28, 2005 10:38
Lokalizacja: chojna- zachodniopom.

Post autor: MADMAXOG » wt gru 13, 2005 02:19

Co do intercoolera- był (może jeszcze jest) na tutejszej giełdzie, ale gościu chiał "jedynie " koło 700pln. Dużo! Ja kupiłem na allegro razem z przewodami za 200pln. Tyle jeszcze można dać. Przeszukaj giełdę może tą oferte znajdziesz. Skontaktuj sie z gosciem i może coś opuści (pisałem mu że dużo chce). Sam IC niewiele da. Trzeba jeszcze podkręcić pompę i przede wszystkim ciśnienie doładowania na zaworze upustowym turbiny. Na razie zrób to co tu piszemy i odezwij sie jak znajdziesz feler. Cześć!



rallymaster
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 34
Rejestracja: pn lis 07, 2005 01:48
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: rallymaster » wt gru 13, 2005 21:30

no właśnie z golfem mały problem jest.. obejrzałem wszystko i wycieków brak.. pompa sie nie poci.. pęcherzyków dalej nie umiem wykryć przez te przewody czarne.. wczoraj chciałem zrobić numer z butelką, ale mnie deszcze przegonił :( a dzisiaj cały dzień na uczelni i dopiero wróciłem więc pewnie jutro zrobię drugie podejście..
myślałem, żeby ten zawór zwrotny przeczyścić/uszczelnić, ale aż wstyd się przyznać, nie wiem gdzie on jest.. szukałem na wejściu do pompy i nie znalazłem, muszę przeszukać forum i jutro postaram się podziałać ostro bo diesel musi wkońcu ruszyć z miejsca..

@madmaxog - czy turbo z JR da się podkręcić na wyższe ciśnienie?? bo w takim razie do turbo z SB brakowało by mu tylko chłodzenia wodą..

[ Dodano: Sro Gru 14, 2005 19:35 ]
dzisiaj wykonałem próbę przy użyciu butelki z ropą podłączonej bezpośrednio do pompy żeby sprawdzić czy normalnie odpali.. niestety objawy są takie same jak wcześniej, tzn. auto (mimo że stało przez parę dni) pali "od kopa" i po jakiś 10-15 sekundach gaśnie.. butelkę podłączyłem przezroczystym przewodem żeby sprawdzić czy ciągnie powietrze i wydaję mi sie, że nie..
podsumowując, nieszczelności przewodów paliwowych wyeliminowane więc zostaje chyba pompa?? ewentualnie wtryski albo uszczelka pod głowicą.. mam wrażenie, że silnik po rozgrzaniu chodzi inaczej niż przed awarią, tzn. jakby głośniej.. sukałem też jakiegoś kabelka od zabezpieczenia, ale nic takiego nie wykryłem..

jeśli ktoś ma jeszcze jakiś pomysł to będę bardzo wdzięczny za pomoc, bo mi już ręce opadły :(

pozdrawiam..



mikul
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 1
Rejestracja: ndz lut 20, 2005 00:23
Lokalizacja: polska

Post autor: mikul » pt gru 16, 2005 02:47

A nie ubywa ci przypadkiem płynu chłodniczego?
A jak dasz gazu to też gaśnie?



rallymaster
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 34
Rejestracja: pn lis 07, 2005 01:48
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: rallymaster » pt gru 16, 2005 02:59

no właśnie też podejrzewałem głowicę, ale:
- w takim stanie już trochę km zrobiłem i sie nie pogarsza raczej,
- sprawdzałem płyn i poziom pozostaje taki sam.

niezależnie od tego czy dodam gazu czy nie i tak gaśnie.. potem odpala na trzy albo i dwa gary, i nie bardzo reaguje na gaz, tzn. wkręca się max do 1600 obr i znowu gaśnie..

nie chce ściągać głowicy jeśli to nie będzie konieczne.. ogólnie to przyjąłem taką strategię żeby najpierw zdiagnozować problem, z miarę możliwości, a potem go usunąć..
ze względu na chwilowy brak kasy nie chce wymieniać części po kolei aż trafię na tą wadliwą.. już i tak golf był w warsztacie i trochę mnie to kosztowało, jednak problem pozostał :(



Awatar użytkownika
marek29
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 284
Rejestracja: wt sie 31, 2004 11:59
Lokalizacja: Krzeszowice
Kontakt:

Post autor: marek29 » pn gru 19, 2005 22:45

A podłączyłeś +12V kablem bezpośrednio do elektrozaworu!? w pompie?



rallymaster
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 34
Rejestracja: pn lis 07, 2005 01:48
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: rallymaster » wt gru 20, 2005 01:06

marek29 pisze:A podłączyłeś +12V kablem bezpośrednio do elektrozaworu!? w pompie?
nie.. tzn. mówisz żeby prosto z aku podłączyć?? sprawdzę jutro na pewno..

niestety nie mam jeszcze prawie żadnego doświadczenia z dieslami i stąd chyba moje problemy.. dzisiaj próbowałem go odpalić bez filtra powietrza żeby wykluczyć zatkany dolot, ale problem nie zniknął.. na myśl przychodzi mi jeszcze zatkany katalizator, ale to pewnie tak samo chybione jak reszta mioch pomysłów..

wczoraj postanowiłem wziąć go na spokój i sprawdzić czy nie da się go odpalić bez kręcenia rozrusznikiem przez minutę oraz dymienia..
no i wygląda to tak, że auto odpala od razu po czym gaśnie jak zwykle, jak zgaśnie to strasznie ciężko kręci rozrusznikiem, więc po zgaśnięciu czekam 10 sekund i auto znowu odpala normalnie i gaśnie.. i tak przez pół godziny wczoraj próbowałem, ale nic z tego.. dopiero jak zacząłem go męczyć non stop kręcąc przez minutę to odpalił i z gazem w podłodze chodził na 800-900 obrotów dymiąc strasznie - normalnie kłęby szarego dymu.. po pół minucie się uspokoił i przez cały dzień chodził normalnie, także odpalał..

pozdrawiam

ps. jeszcze trochę i zacznę myśleć o sprzedaży, bo już zmęczony tym jestem, niby pierwsza awaria od kiedy go mam, ale nerwy siadają..

[ Dodano: Wto Gru 20, 2005 13:17 ]
jeszcze jedno.. ile kosztuje ten elektrozawór?? i ile zapłacę za jego wymianę, tak około?? czy może sam dam radę go zmienić??

[ Dodano: Czw Gru 22, 2005 00:11 ]
no więc podłączyłem dzisiaj elektrozawór bezpośrednio do aku.. przy podłączaniu słychać było "tykanie" zaworu więć raczej pracuje?? jednak efektów brak, jak nie chodził tak nie chodzi dalej..

sprawdzałem też jak odpali bez filtra powietrza, ale niestety gaśnie tak samo :(



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 307 gości