Obraz świecy - co o tym sądzicie

[Jarowo]

szalonykon, zamieniłeś 2 z 3 przy cewce, a czy wystarczy kabli aby zamienić na świecach? Jak by była kupa to zamienił bym sterowanie cewek jak opisałem. Jak dalej będzie kupa to bym posiedział z Vagiem i podumał i jak by mi nic nie wpadło do głowy wysłał bym PW do kolegi zodiak z opisem problemu i linkiem do tego tematu. Nie gniewaj się ale tak na sucho bez auta trochę ciężko się myśli. Trochę się wpisów w temacie nazbierało, ale jak znajdę chwilkę to poczytam wszystko jeszcze raz.

[ Dodano: 03 Mar 2009 22:17 ]
Byłem się przewietrzyć i coś mi wpadło do głowy.
Co do oleju i pierścieni to nie jestem przekonany po wynikach pomiarów.
Co bym zrobił z zapłonem napisałem, ale jest jeszcze jedna rzecz. Albo nieszczelny układ dolotowy, albo coś z wtryskiem. Wyszło tobie po wizycie u diagnosty że lampa stroboskopowa niestabilnie miga na 2. A może to jest spowodowane tym, że po zalaniu świecy przez nieprawidłowo pracujący wtrysk świeca robi nieprawidłowo, a efekty widać na lampie. Sam wtrysk może być zawieszony, źle rozpyla paliwo, lub ma nieprawidłowe sygnały sterujące i stąd zalewanie świecy a potem problemy na kablu wys. nap takie, że lampa świruje. Masz nieco skomplikowany układ sterowania silnikiem i jak pisałem tak na sucho ciężko myśleć

[Jacek75]

A przepraszam bo nie pamiętam, czy kable zapłonowe były wymieniane?
Mechanik podpiął się do cewki (2 cylinder) czy do końca kabla po zdjęciu go ze swiecy?
1. Bo jak do cewki to wskazuje na cewke, a jak na koncu kabla zamiast swiecy to moze byc jeszcze kabel.
2. Bo jak zamieniłeś przy cewce (nie przy swiecach) kabel 2 z 3 i jest to samo to proste ze masz walniety kabel do drugiej swiecy.

I jeszcze jedno mi nie daje spokoju. Cały czas mowimy, ze 1z4 i 2z3 dzialaja wspolnie.
Ale w takim razie dlaczego w mojej instrukcji kaza mierzyc rezystancje 1z2 i 3z4?
Albo juz ja sie zakrecilem...

[szalonykon]

Mechanik lampę stroboskopową podłączył do przewodu poprzez zacisk, który zakłada się na przewód. Odnośnie przewodów to były wymieniane. Czekam teraz na przesyłkę małej diodowej lampki stroboskopowej. Mając ją chcę zrobić:
- potwierdzić że na przewodzie do 2 impulsy nie są regularne
- zdjąć nasadkę z świecy podłączyć drugą świecę i sprawdzić czy dalej są zakłócenia. Jeśli są to znaczy, że świeca wkręcona w silniku jest OK oraz że żadnych przebić ona nie ma. Jeśli zakłócenia znikną to znaczy że cewka jest OK, a coś z świecą w silniku jest nie tak. Taka na tą chwilę jest moja koncepcja.

[Jacek75]

tak, ale kabel mimo ze wymieniony moze byc gdzies uszkodzony, ugnieciony, uciśnięty lub przez te zdejmowania i zakladania uszkodzony. Masz jeszcze stare kabele, podmien ten jeden.

[szalonykon]

Czy może mi ktoś wyjaśnić jak to jest z sprawdzaniem czujnika Halla. Mam tu krótką instrukcję, ale coś nie bardzo ją rozumiem. Dlaczego w niej jest sprawdzana tylko wtyczka i na podstawie tego jest wynik, że Hall jest OK lub nie.

[Jacek75]

Ta książka jest nie polecana Czujnik halla jak strzeli to nie zapalisz auta w starszych modelach, w nowszych zapali bo jest drugi czujnik i komputer przełaczy się w tryb awaryjny, auto będzi mulić itd. nie sądze aby to był czujnik, ewentualnie sama stykologia a do tego wystarczy ci ten opis.
Musiałbyś podac napięcie zasilania na czujnik i obracać aparatem a na wyjściu powinno być napięcie i nie być jak w kierunkowskazie
np. http://www.auto-online.pl/elektron/siln ... z_polo.htm

http://www.auto-uzywane.pl/warsz/hall/hall.html

Wymień lub podmień ten cholerny kabel lub ta cewke, bo za chwilę zaczniemy rozbierać rozrząd.

[szalonykon]

Na sobotę jestem umówiony u mechanika na szrocie. Powiedział, że chyba ma wszystkie części od układu zapłonowego tak więc będziemy podmieniać.

[ziolo115]

http://www.data.com.pl/2_serwis/infotech/swiece.html

[szalonykon]

I znowu LIPAAAA!!!!. Przyjechałem do gościa, zaczął oglądać silnik. Kazał mi przygazować, to przygazowałem. Jak przygazuje to słychać u mnie lekkie "dzwonienie" chyba gdzieś w okolicach wydechu, ale nie jestem pewien. No i tak parę razy przygazowałem, koleś mówi, że wystarczy. Zna już przyczynę. Mówi, że trzeba zdejmować cały kolektor ssący i wymienić jakąś część oraz uszczelkę. Zapytałem ile to będzie kosztować, to poszedł do komputera sprawdzić na allegro.Powiedział, że ta część na allegro kosztuje około 800-1000PLN. I w końcu zadałem główne pytanie co to za część, ale koleś nie chciał powiedzieć. Jak się nie podoba jedź do serwisu, powiedział. Udało mi się wyciągnąć jeszcze, że ponoć jest to usterka mechaniczna, a nie elektryczna, więc nie ma sensu podmieniać części zapłonowych. Nie wiem czy koleś chce mnie naciągnąć. A może faktycznie zna przyczynę. Co do części to nie wiem co miał na myśli. Może głowicę???. W następnym tygodniu jestem umówiony u trzech mechaników. Może coś znajdą,

[Jacek75]

Ja pierdziele SZALONYKOŃ PLEEEASEEEE, zmien ten kabel zaplonowy od 2 swiecy, albo ta cewke bo bez tego nie ruszymy z miejsca, a ten "ostatni mechanik" to jakis kwadratowych jaj szuka! Za taka kase zmienimy EGR i przepustnice. Tak jak z moim od przedwczoraj, jak dodam gazu na postoju na rozgrzanym to do 1000 obrotow szarpie a po wyzej jak rakieta. zrobilo sie po zatankowaniu benzyny 98. PRZY RUSZANIU OCZYWISCIE KANGURY DO 1000OBR! Jeden fachura chcial mi robic z aparatem zaplonowym tylko ze w moim silniku go nie ma!!! vag nic nie pokazuje, kazali denaturat wlac, STP do wtryskow, nic nie pomaga, goscie sie czepiaja skrzyni bo ERT, tylko ze te szarpniecia sa rowniez na wolnych obrotach przy wcisnietym sprzegle.

[Jarowo]

szalonykon, czy czytasz to co piszemy? Ze dwa razy pisałem o nieszczelnym układzie dolotowym. Czyli o uszkodzonej uszczelce. Jacek75, ma teorię z kablem, którego wymiana była by tańsza od jazdy po mechanikach, lub o cewce, która może i droga, ale zamiana obwodów jak opisałem na pewno potwierdzi, lub obali teorię cewki. Roboty max na 30 minut, a jedyne co tracisz to dwa przecięte i potem zlutowane kabelki. Jak cała operacja zostanie starannie wykonana to nie ma żadnych skutków ubocznych.
Gdybym miał bliżej tak jak np. do kolegi Jacek75, to pewnie bym się do Ciebie pofatygował.
Ew. może wydrukuj nasze posty (trochę się zebrało) i pokaż jakiemuś znajomemu mechesowi, aby mu poszerzyć kąt widzenia na twój kłopot.

[ Dodano: 07 Mar 2009 23:18 ]

zrobilo sie po zatankowaniu benzyny 98

Może było mało benzyny w benzynie . A tak z ciekawości to gdzie taką sprzedają?

[Jacek75]

Może było mało benzyny w benzynie . A tak z ciekawości to gdzie taką sprzedają?

NESTE, zawsze tankowałem 95 i nie bylo problemow, raz zatankowalem 98 i jajka. Mam nadzieje ze to benzyna. Choc powyzej 2000 ciagnie jak wariat. Bo wg. teorii ksiazkowych to w pierwszej kolejnosci przepustnica, ktora nie jest rozbieralna w moim modelu, nie ma co pokombinowac. wczoraj ja obejrzalem niestety czysta, a drugi w kolejnosci czujnik halla na wałku (jakies 170pln) - byl spocony wtyk po rozpieciu w srodku. Moj chyba nie ma na wale korbowym drugiego.

[szalonykon]

Witam,
Przepraszam za mój sposób podejścia do sprawy, może faktycznie nie jest rzetelny ale oprócz samochodu mam inne problemy, tak więc przepraszam.
Oto podsumowanie co zrobiłem do tej pory w porządku chronologicznym:
1) Podpięcie do komputera. Błędy:przerywania pracy cylindra nr 2, zawór EGR niski sygnał oraz na sondach Lambda uszkodzone obwody grzejne. Tych sond nie biorę pod uwagę, bo te błędy mam już od roku. Elektryk powiedział że sondy są OK, tylko trochę wolniej będą się nagrzewały. Faktycznie, nie było z nimi problemu.
2) Wymiana świec - dwie nowe świece były wkręcane. Nic nie pomogło.
3) Wymiana przewodów zapłonowych - na początku używane podpiąłem, później ze sklepu nówki. Nic nie pomogło
4) Pomiar kompresji - 14,14,14,13 bar
5) Diagnosta podłącza stroboskop na przewody zapłonowe. Na trzech przewodach błyski są regularne, na 2 błyski nieregularne.
6) Podmiana cewki ze szrotu - nic nie pomogło.
7) Zamiana przewodów na cewce między 2 i 3 nic nie pomogło.
Znalezienie mechanika który twierdzi, że wie co jest. Uważa że to nie jest problem elektryczny tylko mechaniczny i trzeba wymienić część + uszczelka(nie chce zdradzić jaką) za około 800 zł. Jak się zdecyduję to powie co jest grane.
Zastanawiam się tylko co to za tajemnicza część ( może głowica lub katalizator). Nie wiem.
W środę daję samochód na cały dzień do innego mechaniora. Ugadałem, że jak nic nie znajdzie nie dostanie centa.
Pozdrowienia dla wszystkich

[jawirax]

Jak to wszystko czytam na forum to mi aż się chce zygać , w całej Polsce mechanicy auta biorą na warsztat w celu sprawdzenia , każdy kasę bierze a auto wyjeżdża zepsute dalej , moim zdaniem jedyna deska ratunku to dobry doświadczony mechanik sprawdzony tylko ratuje, mam to samo z autem i tez jeżdżę do mechanika do mechaniki kase biorą, a auto daje kuleje. Niech to szlak, za przeproszeniem.