Sonda lambda problem

Fklakier · Post autor: **Fklakier** » pn lut 16, 2009 23:14

Witam,

jestem tu nowy wiec proszę o wyrozumiałość. Podpiełem mojego golfiego pod vaga wyskoszyły mi błedy.
Controller: 06A 906 019 BQ
Component: 1.6l 2V/R4 SIMOS HS3120
Coding: 00031
Shop #: WSC 01317
2 Faults Found:
00537 - Lambda (Oxygen Sensor) Regulation
18-10 - Upper Limit - Intermittent
00525 - Oxygen Sensor (G39)
28-10 - Short to B+ - Intermittent

Wiec wykasowałem te błedy. Odpalam na chwile błędów nie lapie przejechałem sie troszke i dalej nic

, dopiero po dłuższej przejażdżce pojawił sie 537

, w czym tkwi problem. Prosze o pomoc

GTI KR · Post autor: **GTI KR** » wt lut 17, 2009 00:21

w tym ze, lambda po dogrzaniu silnika nie podaje prawidlowych odczytow

Fklakier · Post autor: **Fklakier** » wt lut 17, 2009 00:36

wiec sonda do zmiany.... napisze czy pomogło jak zmienię

robbox · Post autor: **robbox** » śr mar 11, 2009 19:49

wiec sonda do zmiany - zanim wymienisz sonde to sprawdz czy rzeczywiscie jest padnieta - wystarczy sprawdzic w VAG COM, czy odczyty napiecia sondy sie zmieniaja czy stoja w miejscu

cinek2004 · Post autor: **cinek2004** » śr mar 11, 2009 20:05

Fklakier pisze:wiec sonda do zmiany.... napisze czy pomogło jak zmienię

Nie koniecznie sonda. Masz gazownie?

[ Dodano: 11 Mar 2009 19:07 ]

Fklakier pisze:00525 - Oxygen Sensor (G39)
28-10 - Short to B+ - Intermittent

Ten blad to znak ze nie ma odczytu z sondy. Sprawdz w puszce, tam gdzie wpina sie sonde do instalacji czy nie zasniedzialy styki. Moze tez byc gdzies przetarty kabel.

Fklakier · Post autor: **Fklakier** » śr mar 11, 2009 20:25

Dziś przyjechałem do domku po dłuższej trasie mysle podepnę vaga. Wiec sprawdzam blok 001 odczyt sondy volt skacze od 0.00-1.00 pozniej przeszedłem po kolei do bloku 006 autem tak zaczęło część, normalnie masaż. Czym to mogło być spowodowane ? Później zeskanowałem i nic żadnego błędu nie było uleczył się sam dziwne

A też tak macie ze na jałowym begu lekko potrafi silnikiem zaczęść?

robbox · Post autor: **robbox** » czw mar 12, 2009 01:00

Fklakier pisze:A też tak macie ze na jałowym begu lekko potrafi silnikiem zaczęść

- wskazuje to na problemy z przepustnica ale podaj symbol silnika to bedzie cos wiecej wiadomo w jaki sposob sa regulowane w twoim aucie obroty biegu jalowego

[ Dodano: 12 Mar 2009 00:01 ]

Fklakier pisze:Wiec sprawdzam blok 001 odczyt sondy volt skacze od 0.00-1.00

- czyli sonda dziala

Fklakier · Post autor: **Fklakier** » czw mar 12, 2009 09:07

silnik AKL 1.6 SR

robbox · Post autor: **robbox** » czw mar 12, 2009 09:57

Fklakier pisze:silnik AKL 1.6

- ECU to SIMOS 2 - bieg jalowy jest sterowany przepustnica (nastawnik przepustnicy) - jezeli przebieg jest powyzej 150k falowanie od czsu do czasu moze zapowiadac powolny koniec nastawnika (wycieraja sie sciezki).
Ale biorac pod uwage ze pojawial sie blad 00537 mozna sie tez przyjrzec przeplywomierzowi -czy dzieje sie tak ze podczas hamowania jak silnik ma powyzej 3k obrotow , wcisniecie sprzegla powoduje ze obroty potrafia spasc ponizej 700 - czczegolnie jak jest zimny ??

Fklakier · Post autor: **Fklakier** » czw mar 12, 2009 11:52

Jak kiedyś zmieniłem sobie czujnik temperatury, potym kurde wracam do domku a tu radio nagle zaczeło sniezyc nachwile na wyswietlaczu fis wyskoczył jakis komunikat i pokazała sie kontrolka od ładowania akumulatora, podpiełem vaga i bład Styk biegu jałowego-F60 wykasowałem radio gra normlanie. Pojezdziłem troche dalej sie pojawił, ostanio wykasowałem i juz sie nie ujawnia dobre 500 km.

Pablitto · Post autor: **Pablitto** » czw mar 12, 2009 12:21

U mnie obroty bujały się mocno, zwłaszcza po dodaniu gazu na biegu jałowym. Czyszczenie przepustnicy załatwiło sprawe. Przy okazji wyszło, że lambda nei daje oznak życia na vag-com. Aha, po czyszczeniu przepustnicy ciągle problem z biegiem jałowym, szarpało gorzej niż dotychczas - sie okazało że zapomniałem podłączyć wężyk podciśnienia do przepustnicy

Co do przepływki - łatwo ją samemu wyczyścić, u mnie akurat żadnego efektu nie dało.
Coś mi tylko autem szarpie przy 2tys. obr., ale po tym jak sie dowiedziałem że lambda padła, to ją za to podejżewam, tyle że na lpg to samo sie dzieje..

cinek2004 · Post autor: **cinek2004** » czw mar 12, 2009 12:29

Pablitto, moze skrzynia juz padac

Pablitto · Post autor: **Pablitto** » czw mar 12, 2009 12:42

O skrzyni to mówiłem ci wczoraj na spocie

Dział się to przed jej remontem, i po remoncie. W środku ponoć wszystkie zębatki ok, tylko ta wredna dwójka ciężko wchodzi. Pokombinuje coś ze sterowaniem, tańsze to niż wymiana skrzyni, która zresztą dopiero co była robiona...
Tak sobie podliczam ile musze włożyć w remonty, i chyba na poważnie zaczne szukać innego auta..

cinek2004 · Post autor: **cinek2004** » czw mar 12, 2009 12:58

Pablitto pisze:O skrzyni to mówiłem ci wczoraj na spocie

Chyba mnie z kims pomyliles

Troche daleko mialbym na tego spota

Sonda lambda problem

Sonda lambda problem

Kto jest online