Wymiana alternatora z 70 A na 120 A
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Wymiana alternatora z 70 A na 120 A
Witam.
Noszę się z zamiarem zmiany altka z 70 A na 120 A. Silnik 1,6 benzyna 75 PS, ABU.
Przyczyną tej zamiany jest zamontowane car audio (nie będę się rozpisywał).
Czy alternator 120 A jest w takiej samej obudowie i ma takie samo mocowanie jak alternator 70 A?
Noszę się z zamiarem zmiany altka z 70 A na 120 A. Silnik 1,6 benzyna 75 PS, ABU.
Przyczyną tej zamiany jest zamontowane car audio (nie będę się rozpisywał).
Czy alternator 120 A jest w takiej samej obudowie i ma takie samo mocowanie jak alternator 70 A?
- prezesik25
- VWGolf.pl Killer
- Posty: 2901
- Rejestracja: pn gru 11, 2006 21:37
- Lokalizacja: ELE Łęczyca
- Kontakt:
Napewno tak, chociaż pewien nie jestem. U znajomej w polo 1,4 diesel alternator wizualnie jest taki sam jak u mnie, tylko napewno jest to o większej ilości amperów, bo musi podładować większy akumulator. Możesz założyć większy alternator, ale także i większą do tego baterię i powinno być git. Niech się jeszcze ktoś wypowie.
- Zico63b
- Mistrz KieroVWnicy
- Posty: 4241
- Rejestracja: pt cze 06, 2008 21:45
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Jeśli chcemy stosować dwa akumulatory połączone równolegle - powinniśmy stosować je o zbliżonej lub takiej samej pojemności (w razie połączenia szeregowego jest to wymóg konieczny a dodatkowo wymagany jest podobny stopień zużycia akumulatora!).
W Kolegi przypadku doradzałbym jeden ale większy niż dwa o różnej pojemności i różnym stopniu zużycia!
Co do alternatora - najważniejsze jest mocowanie i rozmiar (szczególnie szerokość) kółka pasowego oraz to by po przykręceniu kółko alternatora było równoległe do kół pasowych pojazdu (w ostateczności można stosować podkładki pod śruby). Wydajnością (to znaczy że będzie sporo więcej amperów) nie należy się przejmować, bo alternator ze sprawnym regulatorem napięcia nigdy nie "przeładuje" akumulatora
Alter od wersji benzynowej Golfa III 70A i wersji benzynowej 120 A rzeczywiście powinien pasować, choć zycie składa się z niespodzianek!
W Kolegi przypadku doradzałbym jeden ale większy niż dwa o różnej pojemności i różnym stopniu zużycia!
Co do alternatora - najważniejsze jest mocowanie i rozmiar (szczególnie szerokość) kółka pasowego oraz to by po przykręceniu kółko alternatora było równoległe do kół pasowych pojazdu (w ostateczności można stosować podkładki pod śruby). Wydajnością (to znaczy że będzie sporo więcej amperów) nie należy się przejmować, bo alternator ze sprawnym regulatorem napięcia nigdy nie "przeładuje" akumulatora
Brzmi mocno oryginalnie...prezesso pisze:Napewno tak, chociaż pewien nie jestem.
Alter od wersji benzynowej Golfa III 70A i wersji benzynowej 120 A rzeczywiście powinien pasować, choć zycie składa się z niespodzianek!
Ostatnio zmieniony sob mar 07, 2009 03:35 przez Zico63b, łącznie zmieniany 1 raz.
Nic dodać nić ująć, tylko zastosować się do tego co napisał Zico63b,Zico63b pisze:Jeśli chcemy stosować dwa akumulatory połączone równolegle - powinniśmy stosować je o zbliżonej lub takiej samej pojemności (w razie połączenia szeregowego jest to wymóg konieczny a dodatkowo wymagany jest podobny stopień zużycia akumulatora!).
W Kolegi przypadku doradzałbym jeden ale większy niż dwa o różnej pojemności i różnym stopniu zużycia!
JaroW
Przemyślałem sprawę. Mam dwie opcje, mianowicie:
1. Zamiana alternatora 90 A + akumulator 77 A
2. Zamiana alternatora na 120 A + akumulator 100 A
Zakładam, że alternatory 90 A i 120 A będą pasowały w zamian za moją fabryczną "70".
Drugi wariant będzie troszkę droższy. Nie wiem, na którą opcję się zdecydować.
1. Zamiana alternatora 90 A + akumulator 77 A
2. Zamiana alternatora na 120 A + akumulator 100 A
Zakładam, że alternatory 90 A i 120 A będą pasowały w zamian za moją fabryczną "70".
Drugi wariant będzie troszkę droższy. Nie wiem, na którą opcję się zdecydować.
Jestem zdania że prąd alternatora uzależnia się jedynie od poboru prądu w aucie a nie pojemności baterii. W temacie http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=210242&start=0 obrazowo jeden z kolegów wyjaśnił, że nawet mały altek załąduje duży aku w tym samym czasie.prezesso pisze:bo musi podładować większy akumulator. Możesz założyć większy alternator, ale także i większą do tego baterię i powinno być git
Co do tematu to 120A wchodzi bez przeróbek. Drugi aku się przyda jak będziesz chciał pogrywać audio na postoju. Niezbędne mi się wyjade rónież opomiarowanie takiej installacji (amperomierz + woltomierz) cobyś nabierząco monitorował stan.
- Zico63b
- Mistrz KieroVWnicy
- Posty: 4241
- Rejestracja: pt cze 06, 2008 21:45
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Jedynie w zakresie w jakim potrafi, uwzględniając jego wydajność, czyli "o ile wydoli". Bo przecież nie wierzymy chyba, że 45A alternator potrafi tyle co 120A - och, gdyby tak było to życie by było proste.sHpAaKu pisze:(...)że nawet mały altek załaduje duży aku w tym samym czasie.
70Amperowy wystarcza na normalne potrzeby, podstawowe wyposażenie i typowy styl jazdy. każda duża zmiana - czy to w kierunku powiększenia wyposażenia elektrycznego czy też częstości rozruchów a mniejszej długości przejeżdżanych od startu do startu odcinków - wymaga zmian wyposażenia.
Np. robimy długie trasy ale lubimy mocno pograć na postoju - to zestaw w kierunku altek70A i duży akumulator.
Albo nie gramy na postojach lecz często zapalamy - to średniej wielkości akumulator a spory alternator np. 90A.
No i najtrudniejsze warunki: pełno sprzętu jak szyby, alarm, lusterka, audio (i to na postoju) i do tego Diesel TDI - to wkładać co tylko wejdzie największego!
W układach z alternatorem - zewnętrznej regulacji podlega tylko napięcie w instalacji. Alternator jest generatorem o samoregulacji prądu i regulatorów jakie były w np. Żukach tam oczywiście nie ma. Prąd, jak napisano w kilku postach w temacie z linku, alternator sam sobie ustala, aż do chwili osiągnięcia założonego napięcia w układzie. Kwestią jest tylko czy po zaspokojeniu potrzeb auta z jego wyposażeniem - wystarczy prądu na szybkie uzupełnienie akumulatora.
Wyliczenia teoretyczne, ile sekund i jak będzie ładował, aczkolwiek prawidłowe, często są nie wystarczające a raczej mają błąd w założeniach. Nie uwzględniają potrzeb wynikłych z pracy urządzeń i warunków ruchu (włączanie się - lub nie różnych odbiorników) pełne, wymagane oświetlenie pojazdu, podgrzewanie sondy Lambda lub świec płynu chłodzącego, wycieraczki, dmuchawa, migacze, światła stop, ogrzewanie szyby, pompa paliwa (benz.) i tak dalej bez końca.
Należy przyjmować ilości w przybliżeniu i tak naprawdę nie przejmować się zbytnio, pojazdy z wyposażeniem z fabryki jeżdżą w różnych warunkach i w różny sposób i radzą sobie, to w końcu VW!
Ostatnio zmieniony sob mar 14, 2009 19:34 przez Zico63b, łącznie zmieniany 2 razy.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google Adsense [Bot] i 69 gości