Wymiana gum stabilizatora w MK4 - fotoporada

Gotowe opisy różnych podzespołów aut, także nasze porady.

Moderatorzy: Moderatorzy, VIP

Awatar użytkownika
Dodi79
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 33
Rejestracja: wt cze 12, 2007 08:34
Lokalizacja: Łuków

Post autor: Dodi79 » pt mar 27, 2009 09:03

gpmaster pisze:ktore miejsce faktycznie skrzypi, guma-drazek stablizacyjny (czyli wewnetrza czesc gumy), czy guma - obejma (zewnetrzna czesc) ???czy ktos ma jakies doswiadczenia w tej sprawie ??
ja mysle ze to skrzypi miejsce guma - drazek bo kiedys w Toledo jak to przerabiałem to jak nasmarowałem gume od wewnatrz to na chwile pomogło wiec to raczej to
gpmaster pisze:kolego dodi79, czy te gumy febi smarowales czyms przed zalozeniem ??? jesli nie to czy wyczysciles dokladnie drazek ??
no włansnie nic napewno nie było czyszczone bo zakładałem to u mechanika...


Moja golfina...:) TDI (AXR)

http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=222694

Awatar użytkownika
gpmaster
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 48
Rejestracja: czw gru 18, 2008 23:43
Lokalizacja: slask (Żory)

Post autor: gpmaster » sob mar 28, 2009 02:14

dzisiaj bylem w ASO kuknac na te gumy..nie wiem czemu ale mieli tylko z garbem (czy w ASO sa do dyspozycji tylko z garbem czy bez tez powinni miec???)to dziwne ale u siebie w golfie mam plaskie obejmy na plaskie gumy (obejmy zdaja sie byc od nowosci), a teraz w ASO mieli tylko gumy z garbem co w przypadku zakupu wiaze sie to rowniez z zakupem obejm z garbem :], natomiast w zwyklych sklepach motoryzacyjnych w wiekszosci przypadkow zamiennikow posiadaja wlasnie gumy plaskie bez garba hmmm..wiec jak to jest i skad ta roznica ??

druga rzecz ktora zauwazylem to te oryginalne gumy z ASO nie maja zadnego tworzywa po wewnetrzej stronie (gdzie guma styka sie z drazkiem) tak wiec jest to tylko kawalek gumy..(widocznie liczy sie jakosc..)

no a trzecia rzecz to gumy te sa oblepione w calosci jakimis bialymi wiorkami ktore w palcach wydaja sie byc sliskie.. mam wiec pytanko, czy ktos kto kupowal juz gumy w ASO rowniez dostal gumy pokryte takimi wiorkami ?? i jaka pelnia funkcje te wiorki ?? zabezpieczja tylko gume w transporcie i podczas przechowywania ?? czy gumy te powinno sie montowac lacznie z tymi wiorkami ??? czy dokladnie oczyscic gume przed zalozeniem ?



tomek08
Forum Master
Forum Master
Posty: 1556
Rejestracja: czw mar 19, 2009 16:43
Lokalizacja: okolice Częstochowy

Post autor: tomek08 » sob mar 28, 2009 13:46

Montuj te gumy tak jak są z tym białym czymś,jest to zabezpieczenie gumy, ale i również ułatwi to pracę owej gumy, ponieważ jest to coś w stylu smaru. Drążek będzie lekko pracować w tej gumie,nie zużyja się tak szybko jak gdyby bez tej białej substancji.


Tomek

Awatar użytkownika
Dodi79
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 33
Rejestracja: wt cze 12, 2007 08:34
Lokalizacja: Łuków

Post autor: Dodi79 » pt kwie 03, 2009 14:57

własnie jestem po zabiegu... jeszcze raz to wszystko rozkręciłem wyczysciłem dokładnie i nasmarowałem gęstym smarem grafitowym, jezdziłem sporo po deszczu i jak narazie zdaje egzamin...


Moja golfina...:) TDI (AXR)

http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=222694

kompan
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 284
Rejestracja: wt cze 17, 2008 00:18
Lokalizacja: Tarnów

Post autor: kompan » czw kwie 09, 2009 00:51

gpmaster pisze:dzisiaj bylem w ASO kuknac na te gumy..nie wiem czemu ale mieli tylko z garbem (czy w ASO sa do dyspozycji tylko z garbem czy bez tez powinni miec???)to dziwne ale u siebie w golfie mam plaskie obejmy na plaskie gumy (obejmy zdaja sie byc od nowosci), a teraz w ASO mieli tylko gumy z garbem co w przypadku zakupu wiaze sie to rowniez z zakupem obejm z garbem :], natomiast w zwyklych sklepach motoryzacyjnych w wiekszosci przypadkow zamiennikow posiadaja wlasnie gumy plaskie bez garba hmmm..wiec jak to jest i skad ta roznica ??

druga rzecz ktora zauwazylem to te oryginalne gumy z ASO nie maja zadnego tworzywa po wewnetrzej stronie (gdzie guma styka sie z drazkiem) tak wiec jest to tylko kawalek gumy..(widocznie liczy sie jakosc..)

no a trzecia rzecz to gumy te sa oblepione w calosci jakimis bialymi wiorkami ktore w palcach wydaja sie byc sliskie.. mam wiec pytanko, czy ktos kto kupowal juz gumy w ASO rowniez dostal gumy pokryte takimi wiorkami ?? i jaka pelnia funkcje te wiorki ?? zabezpieczja tylko gume w transporcie i podczas przechowywania ?? czy gumy te powinno sie montowac lacznie z tymi wiorkami ??? czy dokladnie oczyscic gume przed zalozeniem ?
Ja też kupiłem te gumy oryginalne w ASO. Dałem 22zł/sztukę. Naprawdę polecam dołożyć te parę złoty i zainwestować w oryginały. Po założeniu cisza jak makiem zasiał. Polecam też założyć nowe śruby koszt w ASO - 2,2zł. O obejmy nie pytałem bo w moim przypadku były w dobrym stanie.

Co do białego nalotu, to tak jak poprzednik pisał tworzy on taką śliską powierzchnię zabezpieczającą gumę i ułatwiającą montaż. Nie należy gumy myć - taką jaką się dostanie należy założyć (pytałem w ASO).


Do sprzedania parę części do MK4 (Boczki bagażnika (hatchback), popielniczka tył, przycisk otwierania klapki paliwa, filtr paliwa 1.9TDI MANN, gumy stabilizatora FEBI, blenda nad radio, korek wlewu paliwa.

Awatar użytkownika
gpmaster
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 48
Rejestracja: czw gru 18, 2008 23:43
Lokalizacja: slask (Żory)

Post autor: gpmaster » czw kwie 09, 2009 12:56

kompan pisze: Co do białego nalotu, to tak jak poprzednik pisał tworzy on taką śliską powierzchnię zabezpieczającą gumę i ułatwiającą montaż. Nie należy gumy myć - taką jaką się dostanie należy założyć (pytałem w ASO).
z moich dociekan wyszlo na to ze ten bialy nalot na oryginalnych gumach to swego rodzaju talk tylko po czasie i pod wplywem wilgoci "zbryla sie" i tworzy wlasnie taka warstewke ..

a to ze po zalozeniu oryginalnych czy nieoryginalnych gum jest cisza jak makiem zasial to normalne :) pytanie na jak dlugo ;)



Awatar użytkownika
ryszkens
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 108
Rejestracja: ndz lis 30, 2008 12:44
Lokalizacja: Śląskie

Post autor: ryszkens » wt kwie 14, 2009 13:20

dudi_silesia pisze:Gdyby ktoś chciał info na temat wymiany silent'ów i tulejek to służe pomocą. Fotoporady już nie zrobie... Może po następnej zimie
Ja znalazłem taką fotoporade, pewnie sie przyda. Choć są warsztaty, co za 6zł/sztuke przeprasują to od ręki, więc nie wiem czy jest sens sie męczyć. Samemu można ew zdemontować/zamontować wahacz :) http://forums.tdiclub.com/showthread.php?t=154137



Daniel87
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 207
Rejestracja: wt gru 09, 2008 13:41
Lokalizacja: Wałcz,zachodniopomorskie
Kontakt:

Post autor: Daniel87 » sob kwie 25, 2009 10:01

A ile trwa taka wymiana gum stabilizatora wie moze ktos???


Daniel
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=210566

Awatar użytkownika
gpmaster
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 48
Rejestracja: czw gru 18, 2008 23:43
Lokalizacja: slask (Żory)

Post autor: gpmaster » sob kwie 25, 2009 10:41

ja, gdy to robilem pierwszy raz w zyciu nie pamietam dokladnie ale zajelo mi moze 1 - 1,5 godz na strone (lacznie ze szlifowaniem i malowaniem obejm) za drugim razem zrobisz to w 30 min ;)



Awatar użytkownika
Jacek75
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 960
Rejestracja: czw kwie 10, 2008 09:16
Lokalizacja: Kraków
Auto: Golf Variant MK5 1.4 TSI 122hp
Silnik: CAXA
Kontakt:

Post autor: Jacek75 » pn kwie 27, 2009 23:25

gpmaster pisze:
kompan pisze: Co do białego nalotu, to tak jak poprzednik pisał tworzy on taką śliską powierzchnię zabezpieczającą gumę i ułatwiającą montaż. Nie należy gumy myć - taką jaką się dostanie należy założyć (pytałem w ASO).
z moich dociekan wyszlo na to ze ten bialy nalot na oryginalnych gumach to swego rodzaju talk tylko po czasie i pod wplywem wilgoci "zbryla sie" i tworzy wlasnie taka warstewke ..

a to ze po zalozeniu oryginalnych czy nieoryginalnych gum jest cisza jak makiem zasial to normalne :) pytanie na jak dlugo ;)
Panowie pisałem na samym początku: smar do tłoczków hamulcowych (bardziej odporne na warunki lub poprostu mydliny, konkretnie płatki mydlane (soapy water), nie wierzycie? Zaglądnijcie do Hayesa na rozdział o zawieszeniu: wymianie tuleji wahacza, gum stabilizatora oraz tuleji tylnej belki......


TSI RULEZ. Retrofit: tempomat, lampki ostrzegawcze drzwi, TPMS, DRL, doświetlenie zakrętów; VCDS 11 kodowanie, kasowanie błędów.

Awatar użytkownika
gpmaster
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 48
Rejestracja: czw gru 18, 2008 23:43
Lokalizacja: slask (Żory)

Post autor: gpmaster » wt kwie 28, 2009 15:17

o tych platkach mydlanych czy poporstu mydlinach cos slyszalem..moze ktos potwierdzic skutecznosc a raczej trwalosc i odpornosc na skrzypienie takiego zabiegu ???
Ostatnio zmieniony wt kwie 28, 2009 15:17 przez gpmaster, łącznie zmieniany 1 raz.



Awatar użytkownika
figo58
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 18
Rejestracja: pn lis 12, 2007 02:17
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Post autor: figo58 » wt maja 12, 2009 14:12

a ja mam pytanie czy trzeba drążek stabilizatora odkręcać od łączników stabilizatora?? czy popsrodtu stawiam na koleczkach (jak w wyzej opisanej poradzie) i wtedy demontuje/montuje gumy??



Awatar użytkownika
gpmaster
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 48
Rejestracja: czw gru 18, 2008 23:43
Lokalizacja: slask (Żory)

Post autor: gpmaster » wt maja 12, 2009 17:08

figo58 pisze:a ja mam pytanie czy trzeba drążek stabilizatora odkręcać od łączników stabilizatora?? czy popsrodtu stawiam na koleczkach (jak w wyzej opisanej poradzie) i wtedy demontuje/montuje gumy??
nie ma takiej potrzeby, wystarcza jak kola beda w powietrzu



Awatar użytkownika
ryszkens
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 108
Rejestracja: ndz lis 30, 2008 12:44
Lokalizacja: Śląskie

Post autor: ryszkens » sob maja 16, 2009 14:30

Dzisiaj postanowiłem troszkę podziałać przy skrzypiących gumach stabilizatora. Gumy wyjąłem (zdziwiło mnie to, że ciężko było je wyciągnąć, jakby były przyklejone tym pacianym paskiem do drążka) i odniosłem wrażenie, że z zewnątrz zrobiły się troszkę szorstkie w miejscach, gdzie stykają się z obejmą. Obejmy zdjąłem, papierem ściernym poszyściłem, nasmarowałem smarem grafitowym, trochę nałożyłem też na ZEWNĘTRZNA stronę gum, poskładałem ALE nie dociągałem srub. Pojeździłem autem, żeby sie ułożyło, cisza. Jak makiem zasiał. Wróciłem, z czuciem dociągnąłem śruby, przejażdżka i zgrzypi. No myślałem, że slag mnie trafi. Jako że padał deszcz, to myślałem, że smar sie wypłukał, ale nie widziałem, żeby szczególnie dużo wycisło. Wróciłem, śruby poluzowałem przejażdżka i cisza. Nie zgrzypi. Jedyne co chyba zostaje do wymiany do ta obejma. Pas parciany od gum był w dobrym stanie. W poniedziałek chyba podjade do ASO i kupie te obejmy, bo już nie wiem co może być innego. Miałbym jedynie prośbe do kolegów co mają ten sam problem. Poluzujcie te śruby i sprawdzcie czy też u Was sie uciszy.

Na chwilę obecna zostawiam te śruby luźne w nadzieji że sie nie odkręcą od drgań.. A co do tych obejm, to wydaje mi się, że to wina brakującej czarnej powłoki .. co myslicie?



ODPOWIEDZ

Wróć do „FAQ”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 45 gości