wtct, jezeli chodzi o olej to wezmie mi gdzies ok 1-1,5l od wymiany do wymiany (12 tys. km), ale sam silnik tez jest zakonserwowany... ;D to czy sa przedmuchy i czy jest bloto jeszcze nie sprawdzalem jeszcze, ale zaczynam sie zastanawiac czy czasem nie bedzie to akumulator bo jak go naladuje dzien wczesniej to rano nawet przy -8 zapali... . wczoraj bylo -15, akumulator sie ladowal przez ok 3h, przez ten czas nie bylo odpalane, wczesniej zrobilem moze z 5km i odpalila, moze nieco dluzej krecila anizeli przy -8'u ale odpalila. dzis rano (stala na dworze, w nocy bylo ok -25) podlaczylem ponownie prostownik, aku ladowal sie ok 2h i przy -15 juz nie dala rady...wtct pisze:W prosty sposób można ocenić, czy to zawory czy jednak pierścienie:
1. Czy bierze olej?
2. Czy po rozgrzaniu są mocne przedmuchy, że aż dym leci?
3. Czy w kolektorze ssącym zaraz przy zaworach jest błoto? Jężeli tak to znaczy że przepuszczają.
Za wymiane i docieranie zaworów nie powinieneś za dużo zapłacić.
kolega
czy to mozliwe ze pomiar cisnienia byl bledny??, czy to normalne ze przy nawet tak niskim cisnieniu zachowuje sie jak zachowuje...tomolowski pisze: to niewiarygodne ze takie cisnienie jest w tym silniku i ze pali to cud
mam zamiar sie wybrac mimo wszystko jeszcze do elektryka zeby mi zbadal akume i czy moze czasem na zgaszonym silniku cos nie pobiera pradu...