Problem z układem chłodzenia

TDI, TD, D.... Piszemy tutaj TYLKO O PROBLEMACH Z SILNIKAMI DIESLA!

Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP

tomexor12
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 22
Rejestracja: pt sty 09, 2009 17:35
Lokalizacja: Gdańsk

Problem z układem chłodzenia

Post autor: tomexor12 » wt kwie 14, 2009 18:06

Witam od niedawna mam problem którego rozwiązać nie mogę.

Otóż jak na rozgrzanym silniku 90C odkręce korek od zbiornika płynu chłodzenia to płyn się podnosi , przy zakręconym korku płynu prawie nie ma.
Dodam iż węże są mocno napęczniałe tak jakby było w nich bardzo duże ciśnienie.
Auto mi się nie przegrzewa ciągle jest 90C pali w mrozy ładnie , silnik chodzi elegancko.

Poprostu raz poziom płynu jest na max raz nawet nie minimum a raz po środku.
I tak w kółko.

Mechanik powiedział mi , że to objaw najgorszy czyli pęknieta głowica albo coś z tuleją.
Nastraszył mnie niesamowicie bo koszta są.
Mówił też ,że płyn spala i wycieka przez rure wydechową , ale u mnie rura jest suchutka jak pustynia.
Drugi zaś powiedział , że to objaw uszczelki albo korka.
Dodam , że po odkręceniu korka ciśnienie robi się mniejsze i węże są miekkię a nie twarde jak kamień.

Co obstawiacie ten korek czy te najgorsze ??
Ostatnio zmieniony wt kwie 14, 2009 23:44 przez tomexor12, łącznie zmieniany 1 raz.



Awatar użytkownika
piter_s
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 984
Rejestracja: wt sty 31, 2006 17:23
Lokalizacja: okolice KROSNA

Post autor: piter_s » wt kwie 14, 2009 18:50

na początek zmień korek.
może termostat sie przycina
węże nie powinny byc twarde jak kamień, może być i uszczelka



tomexor12
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 22
Rejestracja: pt sty 09, 2009 17:35
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: tomexor12 » wt kwie 14, 2009 19:13

No to wykluczasz głowice lub tuleje ??
Czy nie było by jeszcze innych konsekwencji jakby się zepsuła tuleja lub głowica ?

Korek jest stary , a węże robią się dopiero miękkie jak korek się odkręci.



Awatar użytkownika
piter_s
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 984
Rejestracja: wt sty 31, 2006 17:23
Lokalizacja: okolice KROSNA

Post autor: piter_s » wt kwie 14, 2009 19:28

Korek jest stary , a węże robią się dopiero miękkie jak korek się odkręci.
czyli robi zbyt duze ciśnienie.
zmień korek na początek, duzo nie kosztuje.
może być i głowica pęknięta, tuleja raczej nie.



jaradeus
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 56
Rejestracja: czw gru 06, 2007 22:25
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Post autor: jaradeus » wt kwie 14, 2009 21:07

Puscila uszczelka na dugim lub trzecim cylindrze, częsty przypadek. Zwróc uwage czy nie zciemniał zbiorniczek wyrównawczy, choć to niekonieczne.Ja bym zwalil głowice. Pozdr.



...SLT...
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 3
Rejestracja: wt kwie 14, 2009 21:16
Lokalizacja: polska

Post autor: ...SLT... » wt kwie 14, 2009 22:03

witam, mam ten sam problem w AFN-ie tylko z głowicy nic nie cieknie, zbiornik jest czysty, jak jade 180 dłuzszy czas po autostradzie to muszę pamiętać o wodzie, bo droga na stacji;), bo ten zawór puszcza zakichany, mało tego poszła już poduszka, bo na nią cieknie i teraz zawiecha pada przez to, mam dość, proszę o rade w tej sprawie.aha pompe wody wymieniłem ostatnio i w ogóle wskazówka temp. tak jakby była tuż przed 90, i w zimie się tak niedogrzewał jak zawsze;( pompe kupiłem używaną ale orginalną i sam już nie wiem czego to jest wina... a przebieg mam spory bo 400 tys i nie chce mu robić operacji, bo jeszcze nikt nie zaglądał mu w bebechy... z komputerem się nie chce połaczyc, bo tak jak ja ich nie lubi :grrr: i nie wiem jak sprawdzić czy to napewno uszczelka, czy ktoś doradzi w tej sprawie?


...SLT...

jaradeus
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 56
Rejestracja: czw gru 06, 2007 22:25
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Post autor: jaradeus » wt kwie 14, 2009 22:17

...SLT... u Ciebie to niemal na 100% uszczelka. Miałem dokładnie tak samo, na autostradzie jak lecialem około 180km/h puchły węże i wywalało płyn korkiem od zbiorniczka. Po "operacji" nawet jak cisne na maxa to węże tylko lekko spuchniete i temperatura nie skacze. Chyba bedziesz musiał zajrzeć mu w bebechy..



Awatar użytkownika
PinkFloyd
Lord GTI
Lord GTI
Posty: 3551
Rejestracja: wt paź 17, 2006 08:53
Lokalizacja: USA

Re: Problem z układem chłodzenia Golf 4

Post autor: PinkFloyd » wt kwie 14, 2009 22:46

tomexor12 pisze:Witam od niedawna mam problem którego rozwiązać nie mogę.

Otóż jak na rozgrzanym silniku 90C odkręce korek od zbiornika płynu chłodzenia to płyn się podnosi , przy zakręconym korku płynu prawie nie ma.
Dodam iż węże są mocno napęczniałe tak jakby było w nich bardzo duże ciśnienie.
Auto mi się nie przegrzewa ciągle jest 90C pali w mrozy ładnie , silnik chodzi elegancko.

Poprostu raz poziom płynu jest na max raz nawet nie minimum a raz po środku.
I tak w kółko.

Mechanik powiedział mi , że to objaw najgorszy czyli pęknieta głowica albo coś z tuleją.
Nastraszył mnie niesamowicie bo koszta są.
Mówił też ,że płyn spala i wycieka przez rure wydechową , ale u mnie rura jest suchutka jak pustynia.
Drugi zaś powiedział , że to objaw uszczelki albo korka.
Dodam , że po odkręceniu korka ciśnienie robi się mniejsze i węże są miekkię a nie twarde jak kamień.

Co obstawiacie ten korek czy te najgorsze ??

Ukłąd chłodzenia jest układem cisnieniowym.Jezeli nie wywala płynu prze zbiorniczek, płynu nie ubywa to nie ma sie czym martwic. Musi byc odp. cisnienie jak jest wysoka temp. wtedy układ może odebrać wiecej temp. od silnika i nienastepuje jego wrzenie. U mnie tez mam na bardzo gorącym twarde węże. Jeżdze tak 2 lata i nie ubyła nawet 2 mm płynu.
Obrazek



...SLT...
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 3
Rejestracja: wt kwie 14, 2009 21:16
Lokalizacja: polska

Post autor: ...SLT... » śr kwie 15, 2009 07:55

dobra, ja z doświadczenia zabieram się do naprawy od najtańszych rzeczy, to sprawdzę ten korek, odpowietrze go porządnie, zbadam weze i zobacze.jaradeus, mozesz mi udzielić parę rad, co przy okazji wymienić jak już bedę zaglądał mu do środka. czy najlepiej kupić orginalne części? ile to kosztuje mniej więcej? bo chciałbym nim przejechać jeszcze następne 400 tys lub więcej... to narazie poniżej 100 mam jezdzic, czy jak? jak będę jeszcze miesiąc jeżdził to będzie ok? pzdr


...SLT...

ODPOWIEDZ

Wróć do „Silniki Diesla-problemy dotyczące tylko silników”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google Adsense [Bot] i 305 gości