brak mocy i jej samoczynny powrót w 1Z
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
brak mocy i jej samoczynny powrót w 1Z
Witam.
Przejrzałem forum i jest wiele opisanych przypadków braku mocy, ale nie spotkałem się z identycznymi objawami jak u mnie dlatego otworzyłem nowy temat. Sprawa wygląda następująco. Autko odpala bez żadnych problemów. Wrzucam 1 i ruszam, dodaję gazu chcąc wrzucić 2, a obrotomierz ani myśli się dźwignąć. Podobnie się dzieje z wyższymi biegami. Obrotomierz, po dłuższym czasie dochodzi zaledwie do 2000-2500 obr. Jednym słowem totalny muł. Max. prędkość to 90 - 100km na 5 biegu. Ponieważ nie miałem czasu zaglądać pod maskę, następnego dnia rano znów to samo. Pojechałem do pracy jak na pogniewanym mule. Autko postało pół dnia i jak go odpaliłem wracając do domu, od razu przypomniało sobie, że ma 90KM i turbinę. Jednym słowem wróciła mu chęć do jazdy bez żadnej ingerencji. Co mogło powodować taki dwudniowy brak mocy ? Może zawiesza się któryś z czujników ? Przegladając forum, widzę że podobne problemy koncentrują się wokól przepływki, N75 i węży. Czy w moim przypadku też mam szukać wokół tych elementów. Na razie poprzeglądam węże i ich połączenia pod kątem szczelności, ale jeśli ponownie powtórzy się opisana sytuacja, to będę zmuszony do poszukiwań usterki. Za wszystkie uwagi i sugestie z góry kolegom dziękuję. Mariusz
Przejrzałem forum i jest wiele opisanych przypadków braku mocy, ale nie spotkałem się z identycznymi objawami jak u mnie dlatego otworzyłem nowy temat. Sprawa wygląda następująco. Autko odpala bez żadnych problemów. Wrzucam 1 i ruszam, dodaję gazu chcąc wrzucić 2, a obrotomierz ani myśli się dźwignąć. Podobnie się dzieje z wyższymi biegami. Obrotomierz, po dłuższym czasie dochodzi zaledwie do 2000-2500 obr. Jednym słowem totalny muł. Max. prędkość to 90 - 100km na 5 biegu. Ponieważ nie miałem czasu zaglądać pod maskę, następnego dnia rano znów to samo. Pojechałem do pracy jak na pogniewanym mule. Autko postało pół dnia i jak go odpaliłem wracając do domu, od razu przypomniało sobie, że ma 90KM i turbinę. Jednym słowem wróciła mu chęć do jazdy bez żadnej ingerencji. Co mogło powodować taki dwudniowy brak mocy ? Może zawiesza się któryś z czujników ? Przegladając forum, widzę że podobne problemy koncentrują się wokól przepływki, N75 i węży. Czy w moim przypadku też mam szukać wokół tych elementów. Na razie poprzeglądam węże i ich połączenia pod kątem szczelności, ale jeśli ponownie powtórzy się opisana sytuacja, to będę zmuszony do poszukiwań usterki. Za wszystkie uwagi i sugestie z góry kolegom dziękuję. Mariusz
Ostatnio zmieniony pt kwie 17, 2009 00:21 przez mario205, łącznie zmieniany 1 raz.
- mobi65
- Mały gagatek
- Posty: 67
- Rejestracja: wt wrz 19, 2006 21:02
- Lokalizacja: Usa
- Auto: bmw
- Kontakt:
Re: brak mocy i jej samoczynny powrót - VW golf 3 1,9 silnik
podepnij pod vaga i test dynamiczny , ja bym sie przyjrzal polaczeniu elektrycznym przeplywki
-
- Użytkownik
- Posty: 447
- Rejestracja: ndz mar 11, 2007 22:22
- Lokalizacja: Solec nad Wisłą\ Wiesbaden
- Kontakt:
moim zdaniem tak bez vaga to na 95% przepływka. najlepiej podmień od jakiegoś kumpla który posiada taki sam silnik lub żeby być 100% pewny jedz podepnij się do vaga i wszystko bedzie jasne:)
[i]285PS 575 NM[/i]
[URL=https://www.fotosik.pl/zdjecie/325018d74ff22ee2][img]https://images83.fotosik.pl/756/325018d74ff22ee2m.jpg[/img][/URL]
http://www.forum.mk1cabrio.pl/viewtopic.php?t=7949
[b]Wszystkie zdjecia Golfika
https://goo.gl/photos/KtgpWczeRLdzNaJS6[/b]
[URL=https://www.fotosik.pl/zdjecie/325018d74ff22ee2][img]https://images83.fotosik.pl/756/325018d74ff22ee2m.jpg[/img][/URL]
http://www.forum.mk1cabrio.pl/viewtopic.php?t=7949
[b]Wszystkie zdjecia Golfika
https://goo.gl/photos/KtgpWczeRLdzNaJS6[/b]
Dziękuje za wszystkie podpowiedzi. Na razie poczekam, aż usterka się pojawi ponownie (oby nie) bo w tej chwili, jak autko śmiga, to VAG i test dynamiczny raczej niczego błędnego nie wskażą, tzn. tak mi się wydaje jako laikowi, bo nie jestem mechanikiem samochodowym. Póki co, sprawdzę elektryczne połączenia przy przepływce, jak sugerował kolega mobi65.
[ Dodano: 03 Maj 2009 15:15 ]
[ Dodano: 25 Maj 2009 21:10 ]
Witam. Zrobiłem test dynamiczny, który faktycznie wykazał uszkodzenie przepływki. Udało mi się również ją naprawić przy odrobinie cierpliwości. Pokusiłem się o rozebranie tej ,,nierozbieralnej'' części ponieważ objawy niesprawności, czyli zanik i samoistny powrót mocy wskazywały na ,,zimny lut,, i nie pomyliłem się. Jak znajdę chwilę czasu to zamieszczę na forum opis i fotki co i jak po kolei sprawdzać. Może się kiedyś komuś przyda i zaoszczędzi parę złotych.Temat zamykam.
[ Dodano: 03 Maj 2009 15:15 ]
Witam ponownie. Mam już komplet do zrobienia testu dynamicznego oraz ponownie zmulone auto. Teraz prośba o wskazówkę, które grupy diagnozować aby dotrzec do interesujących nas informacji ? Próbę wykonywać na 3 biegu czy 4 ( w zakresie 3000 - 4500 obr. jeśli uda mi się takie osiągnąć , przy tem. silnika min. 80 st.C) ?yanosho pisze:jeśli masz tylko możliwość to ciśnij testa dynamicznego i będzie wszystko jak na dłoni
[ Dodano: 25 Maj 2009 21:10 ]
Witam. Zrobiłem test dynamiczny, który faktycznie wykazał uszkodzenie przepływki. Udało mi się również ją naprawić przy odrobinie cierpliwości. Pokusiłem się o rozebranie tej ,,nierozbieralnej'' części ponieważ objawy niesprawności, czyli zanik i samoistny powrót mocy wskazywały na ,,zimny lut,, i nie pomyliłem się. Jak znajdę chwilę czasu to zamieszczę na forum opis i fotki co i jak po kolei sprawdzać. Może się kiedyś komuś przyda i zaoszczędzi parę złotych.Temat zamykam.
mario205, Sorry, za "odgrzewanie kotleta", ale mam do Ciebie prośbę, żebyś wrzucił fotki. Mam dokładnie identyczne objawy. Bałem się dziś, że to niestety koniec silnika.
Auto pali od "strzała", nie kopci/dymi, pracuje idealnie, poza jazdą. Jedzie jak stary Żuk ... VAG w miejscu nie pokazywał nic niepokojącego. Zauważyłem jedynie, że dużo wolniej wkręca się na obroty przy pedale w podłodze. Na zrobienie dynamicznego nie starczy mi baterii w lapku.
Dopiero wróciłem z działki, od razu zabrałem się za kopanie na forum. Sprawdzę jutro węże i kable od przepływki, bo to najczęściej polecane metody na tą dolegliwość. Jak nie pomoże, to jestem w du...
Auto pali od "strzała", nie kopci/dymi, pracuje idealnie, poza jazdą. Jedzie jak stary Żuk ... VAG w miejscu nie pokazywał nic niepokojącego. Zauważyłem jedynie, że dużo wolniej wkręca się na obroty przy pedale w podłodze. Na zrobienie dynamicznego nie starczy mi baterii w lapku.
Dopiero wróciłem z działki, od razu zabrałem się za kopanie na forum. Sprawdzę jutro węże i kable od przepływki, bo to najczęściej polecane metody na tą dolegliwość. Jak nie pomoże, to jestem w du...
[url=http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=124618]VW Golf III 1.9TD by boro50, teraz już TDI :D[/url] - Zapraszam!
[url=http://www.instalacjecaraudio.pl/sound_off/25_volkswagen_golf_1993.html][img]http://www.instalacjecaraudio.pl/signature.php?id=25[/img][/url]
[url=http://www.instalacjecaraudio.pl/sound_off/25_volkswagen_golf_1993.html][img]http://www.instalacjecaraudio.pl/signature.php?id=25[/img][/url]
boro50, u mnie padła przepływka, którą sobie naprawiłem i śmiga do dziś bez żadnych problemów. Jęśli nie możesz zrobić testów dynamicznych, to zrób prosty test diody. Dowiesz się wtedy na 99,9% czy przyczyna leży w przepływomierzu. Nie wiem jaki typ przepływomierza masz u siebie, ale jeśli Pierburga to wykonaj test wg. opisu poniżej. ( jeśli masz Boscha to procedura taka sama, ale musisz odnaleść odpowiednie piny we wtyczce, do których wepniesz diodę ).
1. Wypnij wtyczkę z przepływomierza.
2. Wepnij diodę ( 1N4148 lub 1N4001 ....07 ) tak jak na foto, anoda do pinu 1, katoda do pinu 6. Uwaga!! Zanim odpalisz silnik, sprawdź czy dioda jest założona w odpowiednim kierunku, jeśli założysz odwrotnie może narobić się bałaganu w ECU.
Jeśli nie wiesz która to anoda, a która katoda to pomoże Ci ten rysunek
3. Jeśli dioda jest już na swoim miejscu to odpalamy auto i jazda. Auto powinno odzyskać poprzednią moc. Jeśli się tak nie stanie i wciąż będziesz miał ,,muła,, to znaczy, że przepływomierz jest raczej ok i szukałbym raczej nieszczelności w połączeniach i wężykach.
Jeśli okaże się jednak, że to przepływomierz jest winowajcą to poniżej podaję Ci link, gdzie opisałem jego naprawę. Może uda Ci się go jeszcze uratować.
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?p=2888683
Powodzenia. Jakbyś miał pytania to śmiało na maila.
1. Wypnij wtyczkę z przepływomierza.
2. Wepnij diodę ( 1N4148 lub 1N4001 ....07 ) tak jak na foto, anoda do pinu 1, katoda do pinu 6. Uwaga!! Zanim odpalisz silnik, sprawdź czy dioda jest założona w odpowiednim kierunku, jeśli założysz odwrotnie może narobić się bałaganu w ECU.
Jeśli nie wiesz która to anoda, a która katoda to pomoże Ci ten rysunek
3. Jeśli dioda jest już na swoim miejscu to odpalamy auto i jazda. Auto powinno odzyskać poprzednią moc. Jeśli się tak nie stanie i wciąż będziesz miał ,,muła,, to znaczy, że przepływomierz jest raczej ok i szukałbym raczej nieszczelności w połączeniach i wężykach.
Jeśli okaże się jednak, że to przepływomierz jest winowajcą to poniżej podaję Ci link, gdzie opisałem jego naprawę. Może uda Ci się go jeszcze uratować.
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?p=2888683
Powodzenia. Jakbyś miał pytania to śmiało na maila.
- marekos
- Mały gagatek
- Posty: 124
- Rejestracja: ndz kwie 17, 2005 11:48
- Lokalizacja: Lubelskie
- Kontakt:
Ja miałem takie objawy jak mi padła tulejka w rozrusznik. Przy zapalaniu rozrusznik robił zwarcie i po odpaleniu dokładnie takie same objawy, czyli jedynka spoko, zapinam dwójkę on ledwo co do przody i max 100km/h i więcej w żaden sposób nie idzie wycisnąć.
[img]http://img113.imageshack.us/img113/6610/img23312uz2.jpg[/img]
Opis pierwsza klasa!
Sprawdziłem przepływkę i Dziś postawię go do warsztatu. Ci zajmują się tylko dieslami, a w szczególności VW (sami też jeżdzą golfami). Mam nadzieję, że oni coś mi powiedzą i nie zabiją mnie ceną przy okazji.
marekos, z rozrusznikiem miałem problemy w zimę. Wszystkie tulejki wymienione+szczotkotrzymacz. U mnie to na żadnym biegu nie ma siły. Nawet na luzie ciężko się wkręca na obroty. Dziś po drodze do roboty "łyknął" mnie dziadek w Tico
Zobaczę co mi jutro zaśpiewają fachowcy, bo sam to zaraz pół samochodu wymienię zanim dojdę.
Ps. A przekaźnik 109 (ten od świec żarowych) odpowiada za coś jeszcze, czy tylko za świece? Wczoraj przez chwilę dziwnie brzęczał. Może to tu leży przyczyna, a ja szukam niewiadomo czego?
Sprawdziłem przepływkę i Dziś postawię go do warsztatu. Ci zajmują się tylko dieslami, a w szczególności VW (sami też jeżdzą golfami). Mam nadzieję, że oni coś mi powiedzą i nie zabiją mnie ceną przy okazji.
marekos, z rozrusznikiem miałem problemy w zimę. Wszystkie tulejki wymienione+szczotkotrzymacz. U mnie to na żadnym biegu nie ma siły. Nawet na luzie ciężko się wkręca na obroty. Dziś po drodze do roboty "łyknął" mnie dziadek w Tico
Zobaczę co mi jutro zaśpiewają fachowcy, bo sam to zaraz pół samochodu wymienię zanim dojdę.
Ps. A przekaźnik 109 (ten od świec żarowych) odpowiada za coś jeszcze, czy tylko za świece? Wczoraj przez chwilę dziwnie brzęczał. Może to tu leży przyczyna, a ja szukam niewiadomo czego?
[url=http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=124618]VW Golf III 1.9TD by boro50, teraz już TDI :D[/url] - Zapraszam!
[url=http://www.instalacjecaraudio.pl/sound_off/25_volkswagen_golf_1993.html][img]http://www.instalacjecaraudio.pl/signature.php?id=25[/img][/url]
[url=http://www.instalacjecaraudio.pl/sound_off/25_volkswagen_golf_1993.html][img]http://www.instalacjecaraudio.pl/signature.php?id=25[/img][/url]
To_mas, hmmmmm... u mnie nie ma 103, a jest właśnie 109. Do tej pory wszystko hulało. To jak to jest? Ktoś wsadził 109 zamiast 103?
[url=http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=124618]VW Golf III 1.9TD by boro50, teraz już TDI :D[/url] - Zapraszam!
[url=http://www.instalacjecaraudio.pl/sound_off/25_volkswagen_golf_1993.html][img]http://www.instalacjecaraudio.pl/signature.php?id=25[/img][/url]
[url=http://www.instalacjecaraudio.pl/sound_off/25_volkswagen_golf_1993.html][img]http://www.instalacjecaraudio.pl/signature.php?id=25[/img][/url]
- marekos
- Mały gagatek
- Posty: 124
- Rejestracja: ndz kwie 17, 2005 11:48
- Lokalizacja: Lubelskie
- Kontakt:
Źle się wyraziłem jak miał takie braki mocy to tylko na jedynce nie było to odczuwalne, a te 100 km/h to nie na dwójce tylko w ogóle tzn. ani na czwórce ani na piątce nie przekraczał.To_mas pisze:to ile ty chcesz jechać TDI na 2 biegu ??marekos pisze:zapinam dwójkę on ledwo co do przody i max 100km/h
nie wróże Ci długiego żywotu sinika
A tak poza tematem to da się 100 wyciągnąć na dwójce?
[img]http://img113.imageshack.us/img113/6610/img23312uz2.jpg[/img]
Problem rozwiązany. Pisąc o wężach, po części mieliście rację. Otóż u mnie skorodowany i zapieczony był zawór turbiny. Po wymianie odżył nie tylko samochód, ale i turbo jakby bardziej ochoczo dmucha. Wydaje zupełnie inny dźwięk niż do tej pory. Niestety zrobiłem się lżejszy o 450zł i z tego wszystkiego aby poprawić sobie choć trochę humor, kupiłem końcowy tłumik KM, wydając kolejne "dwie stówki". Wczoraj byłem na ustawieniu geometrii po wymianie całego zawieszenia (poliuretany, wyższe i wzmocnione sprężyny przód/tył, końcówki drążków, sworznie wahaczy i nowe amortyzatory przód) i wlazłem pod auto. Okazało się, że wydatek tych 200zł na tłumik był jak najbardziej uzasadniony, gdyż stare tłumiki (środkowy i końcowy) są w opłakanym stanie i cud, że jeszcze wiszą, choć (jeszcze) są szczelne. Czekam także na hybrydowe wtryski od cowboy'a i czas na zrobienie (w końcu) FMIC, na którego spawanie rdzeń od Sharana czeka już od grudnia. Przy okazji wymiana kostek w ECU, zakupionych o klekocix'a jakiś rok temu (wydłubał je ze swojego 1Z tuż przed oddaniem go teściowi, a są to kostki z softem wykonanym w Niemczech, które przyjechały w jego autku). Plany powolutku wchodzą w życie.
Reasumując. Trochę się zdziwiłem, że kompletny brak mocy od samego dołu może wiązać się z zaworem turbiny, tymbardziej, że jak już złapał odpowiednie obroty,co było nie lada wyczynem, trubo dmuchało normalnie i samochód zaczynał przypominać chociaż JP (1.6D) z mojej poprzedniej Golfiny.
Reasumując. Trochę się zdziwiłem, że kompletny brak mocy od samego dołu może wiązać się z zaworem turbiny, tymbardziej, że jak już złapał odpowiednie obroty,co było nie lada wyczynem, trubo dmuchało normalnie i samochód zaczynał przypominać chociaż JP (1.6D) z mojej poprzedniej Golfiny.
[url=http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=124618]VW Golf III 1.9TD by boro50, teraz już TDI :D[/url] - Zapraszam!
[url=http://www.instalacjecaraudio.pl/sound_off/25_volkswagen_golf_1993.html][img]http://www.instalacjecaraudio.pl/signature.php?id=25[/img][/url]
[url=http://www.instalacjecaraudio.pl/sound_off/25_volkswagen_golf_1993.html][img]http://www.instalacjecaraudio.pl/signature.php?id=25[/img][/url]
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 270 gości