Po wymianie klockow slabo hamuje
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
-
- Nowicjusz
- Posty: 5
- Rejestracja: pt kwie 17, 2009 12:07
- Lokalizacja: Wrocław
Po wymianie klockow slabo hamuje
Witam,
Jestem tu nowy, więc proszę o łaskawe oko
Dzisiaj wymieniłem klocki hamulcowe w swoim golfie. Założyłem klocki ferodo. Po wymianie samochód dużo słabiej hamuje i pedał jest miększy. Mechanik powiedział, żebym przejechał trochę kilometrów i wszystko wróci do normy i dodał, że na pewno samochód nie jest zapowietrzony. Stąd moje pytanie, możliwe, że słabiej hamuje przez nowe klocki i rzeczywiście potrzeba kilometrów, żeby działały jak poprzednie?
pozdrawiam
Adrian
Jestem tu nowy, więc proszę o łaskawe oko
Dzisiaj wymieniłem klocki hamulcowe w swoim golfie. Założyłem klocki ferodo. Po wymianie samochód dużo słabiej hamuje i pedał jest miększy. Mechanik powiedział, żebym przejechał trochę kilometrów i wszystko wróci do normy i dodał, że na pewno samochód nie jest zapowietrzony. Stąd moje pytanie, możliwe, że słabiej hamuje przez nowe klocki i rzeczywiście potrzeba kilometrów, żeby działały jak poprzednie?
pozdrawiam
Adrian
Ostatnio zmieniony pt kwie 17, 2009 16:35 przez sapporo1985, łącznie zmieniany 1 raz.
sapporo1985, nowe klocki muszą się przez jakiś czas dotrzeć, szczególnie gdy nie zmieniałeś tarcz i stare nie są już idealnie równe. Klocki muszą się do nich dopasować, aby stykały się z tarczą całą powierzchnią. Staraj się przez ten okres nie forsować hamulców, unikaj długiego i mocnego hamowania, bo klocki mogą się zeszklić albo pokruszyć na brzegach i potem będą piszczały przy hamowaniu albo coś takiego.
-
- Nowicjusz
- Posty: 5
- Rejestracja: pt kwie 17, 2009 12:07
- Lokalizacja: Wrocław
-
- VW Baron
- Posty: 3209
- Rejestracja: śr lis 03, 2004 21:07
- Lokalizacja: Z tłumu
- Auto: Szukam... i NC700X
Co ma dzial DIESEL do hamulcy? Prosisz o pomoc a REGULAMIN masz w
2004 - 2010 był MK3 Variant . . . od 2010 jest Variant służbowy . . .
Wykres 1Z seria + R
FAQ - Tempomat za grosze !!!
Wykres 1Z seria + R
FAQ - Tempomat za grosze !!!
obawiam sie ze problem kolegi moze być inny niż "dotarcie" otóż w moim A3 na jesień tez były zmieniane klocki (TRW jak dobrze pamietam) i to samo.. miękki pedał, niska skuteczność, hamulce działaja tak jakby były zapowietrzone.. ale... nie są.. mechanik odpowietrzał zaraz po wymianie a nastepnie ja w garażu po 3 dniach też odpowietrzałem... i wiem napewno ze leciał płyn bez powietrza, do rzeczy... jade... wciskam hamulec... jest słabo ale hamuje.. odpuszczam zeby pedał wrócił i przy drugiej próbie hamulce żyleta (działają tak jak kiedyś przed zmianą klocków) ale jesli znów nie hamuje.. tak.. ok 5-10 min znowu trzeba najpierw wcisnąć hamulec.. odpuścić.. i wtedy już działa ok, powtarzam.. było odpowietrzane 2 razy! płynu nie ubywa.... ma ktoś jakiś pomysł?
Mogą się też cylinderki zacinać, mało kto pamięta o sprawdzeniu ich przy wymianie. Standardowo się czyści zacisk, wciska cylinderek i Ok, a tu właśnie zonk
pozdro
pozdro
VW Sharan 1.9 TDI 115 KM 2000 r, MK II
CB TTI 770 + Sirio ML-145
Sony GiGaPanel + 10 głośników
Mój SZARIK http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=225559
CB TTI 770 + Sirio ML-145
Sony GiGaPanel + 10 głośników
Mój SZARIK http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=225559
-
- Nowicjusz
- Posty: 7
- Rejestracja: sob kwie 18, 2009 01:26
- Lokalizacja: Letterkenny
kolega ma racje!! czasami tez chyba ciekna? prawda ?corben pisze:Mogą się też cylinderki zacinać, mało kto pamięta o sprawdzeniu ich przy wymianie. Standardowo się czyści zacisk, wciska cylinderek i Ok, a tu właśnie zonk
pozdro
wymienialem klocki juz w kilku swoich autach i na ogol jezdzilem przez pierwsze 100km delikatnie hamujac, krotko, a po czasie juz mozna bylo normalnie uzyc jesli u Ciebie problem wystepuje caly czas obstawialbym na cylinderki lub sprawdzilbym, zobacz ile masz plyny w zbiorniku...
daj znac jak poszlo... pozdro
-
- Nowicjusz
- Posty: 5
- Rejestracja: pt kwie 17, 2009 12:07
- Lokalizacja: Wrocław
Po kilkunastu przejechanych kilometrach wyczuwam niewielką poprawę w hamowaniu. Nie zaobserwowałem natomiast poprawę z hamowaniu podczas drugiego wciśnięcia hamulca. Może w moim przypadku, rzeczywiście muszą się te klocki dopasować. Pojeżdzę jeszcze troche i zobaczymy :)A i jeszcze co do płynu to mam max.
Ostatnio zmieniony sob kwie 18, 2009 14:20 przez sapporo1985, łącznie zmieniany 1 raz.
- lukjar7
- Użytkownik
- Posty: 435
- Rejestracja: sob wrz 15, 2007 15:17
- Lokalizacja: Bielsk P. - Hajnówka
- Kontakt:
zle założone blachy, klocek nie stoi przy tarczy a jest cofany,Orange pisze:obawiam sie ze problem kolegi moze być inny niż "dotarcie" otóż w moim A3 na jesień tez były zmieniane klocki (TRW jak dobrze pamietam) i to samo.. miękki pedał, niska skuteczność, hamulce działaja tak jakby były zapowietrzone.. ale... nie są.. mechanik odpowietrzał zaraz po wymianie a nastepnie ja w garażu po 3 dniach też odpowietrzałem... i wiem napewno ze leciał płyn bez powietrza, do rzeczy... jade... wciskam hamulec... jest słabo ale hamuje.. odpuszczam zeby pedał wrócił i przy drugiej próbie hamulce żyleta (działają tak jak kiedyś przed zmianą klocków) ale jesli znów nie hamuje.. tak.. ok 5-10 min znowu trzeba najpierw wcisnąć hamulec.. odpuścić.. i wtedy już działa ok, powtarzam.. było odpowietrzane 2 razy! płynu nie ubywa.... ma ktoś jakiś pomysł?
tzn jednym skokiem nie da rady przypchnac go pod tarcze i do tego mocno przycisnac
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 575 gości