Po wymianie klockow slabo hamuje

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

sapporo1985
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 5
Rejestracja: pt kwie 17, 2009 12:07
Lokalizacja: Wrocław

Po wymianie klockow slabo hamuje

Post autor: sapporo1985 » pt kwie 17, 2009 12:11

Witam,
Jestem tu nowy, więc proszę o łaskawe oko :P
Dzisiaj wymieniłem klocki hamulcowe w swoim golfie. Założyłem klocki ferodo. Po wymianie samochód dużo słabiej hamuje i pedał jest miększy. Mechanik powiedział, żebym przejechał trochę kilometrów i wszystko wróci do normy i dodał, że na pewno samochód nie jest zapowietrzony. Stąd moje pytanie, możliwe, że słabiej hamuje przez nowe klocki i rzeczywiście potrzeba kilometrów, żeby działały jak poprzednie?
pozdrawiam
Adrian
Ostatnio zmieniony pt kwie 17, 2009 16:35 przez sapporo1985, łącznie zmieniany 1 raz.



Awatar użytkownika
corben
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 70
Rejestracja: czw lut 07, 2008 13:41
Lokalizacja: Elbląg
Kontakt:

Post autor: corben » pt kwie 17, 2009 12:22

Powinny się dotrzeć, na początku to normalny objaw. Po kilkudziesięciu kilometrach można się zacząć martwić.


VW Sharan 1.9 TDI 115 KM 2000 r, MK II
CB TTI 770 + Sirio ML-145
Sony GiGaPanel + 10 głośników
Mój SZARIK http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=225559

Awatar użytkownika
piori
Forum Master
Forum Master
Posty: 1304
Rejestracja: sob lis 20, 2004 19:42
Lokalizacja: WPU/WPN/WL

Post autor: piori » pt kwie 17, 2009 12:24

sapporo1985, nowe klocki muszą się przez jakiś czas dotrzeć, szczególnie gdy nie zmieniałeś tarcz i stare nie są już idealnie równe. Klocki muszą się do nich dopasować, aby stykały się z tarczą całą powierzchnią. Staraj się przez ten okres nie forsować hamulców, unikaj długiego i mocnego hamowania, bo klocki mogą się zeszklić albo pokruszyć na brzegach i potem będą piszczały przy hamowaniu albo coś takiego.



tomek08
Forum Master
Forum Master
Posty: 1556
Rejestracja: czw mar 19, 2009 16:43
Lokalizacja: okolice Częstochowy

Post autor: tomek08 » pt kwie 17, 2009 12:30

Kolego zrób kilka naście km i traktuj hamulec delikatnie, ja radzą ci wyżej. Klocki ferodo mogą również potrzebować więcej czasu niż zwykłe.


Tomek

sapporo1985
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 5
Rejestracja: pt kwie 17, 2009 12:07
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: sapporo1985 » pt kwie 17, 2009 15:18

Dziękuję za szybką i rzeczową odpowiedź.
pozdrawiam
Adrian



Gitner
VW Baron
VW Baron
Posty: 3209
Rejestracja: śr lis 03, 2004 21:07
Lokalizacja: Z tłumu
Auto: Szukam... i NC700X

Post autor: Gitner » pt kwie 17, 2009 16:34

Co ma dzial DIESEL do hamulcy? Prosisz o pomoc a REGULAMIN masz w :ass:


2004 - 2010 był MK3 Variant . . . od 2010 jest Variant służbowy . . .
Wykres 1Z seria + R
FAQ - Tempomat za grosze !!!

Orange
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 66
Rejestracja: pn mar 03, 2008 00:38
Lokalizacja: Jaworzno

Post autor: Orange » pt kwie 17, 2009 21:44

obawiam sie ze problem kolegi moze być inny niż "dotarcie" otóż w moim A3 na jesień tez były zmieniane klocki (TRW jak dobrze pamietam) i to samo.. miękki pedał, niska skuteczność, hamulce działaja tak jakby były zapowietrzone.. ale... nie są.. mechanik odpowietrzał zaraz po wymianie a nastepnie ja w garażu po 3 dniach też odpowietrzałem... i wiem napewno ze leciał płyn bez powietrza, do rzeczy... jade... wciskam hamulec... jest słabo ale hamuje.. odpuszczam zeby pedał wrócił i przy drugiej próbie hamulce żyleta (działają tak jak kiedyś przed zmianą klocków) ale jesli znów nie hamuje.. tak.. ok 5-10 min znowu trzeba najpierw wcisnąć hamulec.. odpuścić.. i wtedy już działa ok, powtarzam.. było odpowietrzane 2 razy! płynu nie ubywa.... ma ktoś jakiś pomysł? :chytry:



tomek08
Forum Master
Forum Master
Posty: 1556
Rejestracja: czw mar 19, 2009 16:43
Lokalizacja: okolice Częstochowy

Post autor: tomek08 » pt kwie 17, 2009 21:59

To może być wina pompy, ale dziwne, że akurat po wymianie klocków. Zapytam, czy zaciski hamulcowe lekko chodzą na tych mocowaniach? Bo może być przypadek,że dopiero po drugim naciśnięciu dochodzą do tego miejsca gdzie zaczynają dobrze dociskać.


Tomek

Awatar użytkownika
corben
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 70
Rejestracja: czw lut 07, 2008 13:41
Lokalizacja: Elbląg
Kontakt:

Post autor: corben » sob kwie 18, 2009 00:06

Mogą się też cylinderki zacinać, mało kto pamięta o sprawdzeniu ich przy wymianie. Standardowo się czyści zacisk, wciska cylinderek i Ok, a tu właśnie zonk :grin:
pozdro


VW Sharan 1.9 TDI 115 KM 2000 r, MK II
CB TTI 770 + Sirio ML-145
Sony GiGaPanel + 10 głośników
Mój SZARIK http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=225559

Orange
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 66
Rejestracja: pn mar 03, 2008 00:38
Lokalizacja: Jaworzno

Post autor: Orange » sob kwie 18, 2009 00:14

przyznam sie ze nie sprawdzalem jak chodzą zaciskii narazie nie znajde czasu zeby to sprawdzić. pytanie od mało majganego w mechanice.. jak to sprawdzić? sciągnąć koło i podczas naciskania hamulca sprawdzić czy dociska i wraca tłoczek?



thomas_crx
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 7
Rejestracja: sob kwie 18, 2009 01:26
Lokalizacja: Letterkenny

Post autor: thomas_crx » sob kwie 18, 2009 02:01

corben pisze:Mogą się też cylinderki zacinać, mało kto pamięta o sprawdzeniu ich przy wymianie. Standardowo się czyści zacisk, wciska cylinderek i Ok, a tu właśnie zonk :grin:
pozdro
kolega ma racje!! czasami tez chyba ciekna? prawda ?

wymienialem klocki juz w kilku swoich autach i na ogol jezdzilem przez pierwsze 100km delikatnie hamujac, krotko, a po czasie juz mozna bylo normalnie uzyc :) jesli u Ciebie problem wystepuje caly czas obstawialbym na cylinderki lub sprawdzilbym, zobacz ile masz plyny w zbiorniku...

daj znac jak poszlo... pozdro



sapporo1985
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 5
Rejestracja: pt kwie 17, 2009 12:07
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: sapporo1985 » sob kwie 18, 2009 14:19

Po kilkunastu przejechanych kilometrach wyczuwam niewielką poprawę w hamowaniu. Nie zaobserwowałem natomiast poprawę z hamowaniu podczas drugiego wciśnięcia hamulca. Może w moim przypadku, rzeczywiście muszą się te klocki dopasować. Pojeżdzę jeszcze troche i zobaczymy :)A i jeszcze co do płynu to mam max.
Ostatnio zmieniony sob kwie 18, 2009 14:20 przez sapporo1985, łącznie zmieniany 1 raz.



Awatar użytkownika
lukjar7
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 435
Rejestracja: sob wrz 15, 2007 15:17
Lokalizacja: Bielsk P. - Hajnówka
Kontakt:

Post autor: lukjar7 » sob kwie 18, 2009 14:27

Orange pisze:obawiam sie ze problem kolegi moze być inny niż "dotarcie" otóż w moim A3 na jesień tez były zmieniane klocki (TRW jak dobrze pamietam) i to samo.. miękki pedał, niska skuteczność, hamulce działaja tak jakby były zapowietrzone.. ale... nie są.. mechanik odpowietrzał zaraz po wymianie a nastepnie ja w garażu po 3 dniach też odpowietrzałem... i wiem napewno ze leciał płyn bez powietrza, do rzeczy... jade... wciskam hamulec... jest słabo ale hamuje.. odpuszczam zeby pedał wrócił i przy drugiej próbie hamulce żyleta (działają tak jak kiedyś przed zmianą klocków) ale jesli znów nie hamuje.. tak.. ok 5-10 min znowu trzeba najpierw wcisnąć hamulec.. odpuścić.. i wtedy już działa ok, powtarzam.. było odpowietrzane 2 razy! płynu nie ubywa.... ma ktoś jakiś pomysł? :chytry:
zle założone blachy, klocek nie stoi przy tarczy a jest cofany,
tzn jednym skokiem nie da rady przypchnac go pod tarcze i do tego mocno przycisnac



Orange
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 66
Rejestracja: pn mar 03, 2008 00:38
Lokalizacja: Jaworzno

Post autor: Orange » sob kwie 18, 2009 15:22

a moze ktoś mi pokażać foto albo dokładnie opisać jak wyglądają dobrze założone blachy?



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 277 gości