Zakrywanie chłodnicy
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Zakrywanie chłodnicy
Czy na zimę warto przysłonic chłodnicę jakąś tekturą lub czymś podobnym aby silnik osiągnął szybciej swą włąsciwą temp. Kto tak robi proszę o opinię.
-
- Forum Master
- Posty: 1550
- Rejestracja: ndz paź 03, 2004 22:53
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Michael G60
- Forum Master
- Posty: 1332
- Rejestracja: ndz wrz 05, 2004 15:19
- Lokalizacja: (RBR...)
- Kontakt:
Eksperymentowałem trochę z kartonami i innymi wynalazkami jak nie miałem termostatu. Wtedy papier zdawał egzamin (oczywiście nie tak jak sprawny termostat). Jak założyłem termostat to chciałem sprawdzic czy papier na chłodnicy będzie coś zmieniał. Można powiedziec że prawie nie było róznicy - może tylko przez to że przy dużej prędkości mniej wiatru wpada do komory silnika - ale to było tylko do testu i dlatego chłodnicę zakryłem całą. Po testach tekturę wywaliłem. Czyli jak termostat jest sprawny to papier nic nie da.
i tu się nie zgodze z ta opinią, ja zawsze na zimę zasłaniam wlot hłodnicy, dlatego to robię by jak już jade to zimne powietrze wpada przeż atrapę do komory silnika i też go chłodzi(dłużej się nagrzewa--powietrze omywa silnik i go chłodzi), a jak już sie nagrzeje to hłodnica mi go zabardzo nie wystudza(i nie mam żadnych budyni i maseł pod korkiem pokrywy głowicy---tj.oznaka nie dogrzanego silnika w zimie a nie jak to wielu tu sugeruje uszczelki pod głowicą)reasumując zakrywaj to nie zaszkodzi, tylko pilnuj temp. powietrza i silnika, wiadomo im cieplej to silnik potrzebuje więcej zimnego powietrza, czyli stopniowo odsłaniamy hłodnicęGregorG pisze:Takie sprawy nic nie dają.
...
Stary chlodnica przez CH sie pisze, az oczy bolamisiek10111 pisze:i tu się nie zgodze z ta opinią, ja zawsze na zimę zasłaniam wlot hłodnicy, dlatego to robię by jak już jade to zimne powietrze wpada przeż atrapę do komory silnika i też go chłodzi(dłużej się nagrzewa--powietrze omywa silnik i go chłodzi), a jak już sie nagrzeje to hłodnica mi go zabardzo nie wystudza(i nie mam żadnych budyni i maseł pod korkiem pokrywy głowicy---tj.oznaka nie dogrzanego silnika w zimie a nie jak to wielu tu sugeruje uszczelki pod głowicą)reasumując zakrywaj to nie zaszkodzi, tylko pilnuj temp. powietrza i silnika, wiadomo im cieplej to silnik potrzebuje więcej zimnego powietrza, czyli stopniowo odsłaniamy hłodnicęGregorG pisze:Takie sprawy nic nie dają.
Moim zdaniem zabieg niepotrzebny, a istnieje ryzyko ze zapomnisz o przeslonie i przegrzejesz w korku silnik albo predzej zarzniesz wiatrak od chlodnicy bo non stop bedzie chodzil
A i jeszcze jedno mi sie przypamnialo, w golfie ktory nie byl bity i ma wszystkie elementy z przodu jest duzo przeslon, elementow eleminujacych ilosc powietrza dostajacego sie do komory silnika. Np.: po lewej i prawej stronie chlodnicy sa oslonki, za lampaki tez bywaja, jak jest krotka chlodnica na grilu od srodka, obudowa wiatraka tez jest oslana, zderzak ma gumowa uszczelke zeby szpara miedzy zderzakiem a grilem byla minimalna. W zderzaku na dole sa male plastikowe zaslony - prawa ma stala dlugosc, lewa ma trzy dlugosci w zaleznosci od szerokosci chlodnicy - zeby powietrze tylko trafialo na chlodnice. Fabryki nie ma co poprawiac moim zdaniem. Fabryka, projektancji postarali sie aby optymalnie dobrac ilosc powietrza wietrzacego silnik.
[b][color=blue]Volkswagen Klub Polska #107[/color][/b][b] | Frakcja Member | VW Silesia Club[/b]
[b][color=czerwony][url]http://www.majoVWka.pl/[/url][/color][/b]
[img]http://malibu.vwgolf.pl/malibu4.jpg[/img]
[b][color=czerwony][url]http://www.majoVWka.pl/[/url][/color][/b]
[img]http://malibu.vwgolf.pl/malibu4.jpg[/img]
no skoro Ty zapominasz o tak waznej sprawie jak temp. silnika, no to ja już niewiem....,a co do wiatraka to niema szans że by się włączył przy minusowej temp.MaLiBU pisze:Moim zdaniem zabieg niepotrzebny, a istnieje ryzyko ze zapomnisz o przeslonie i przegrzejesz w korku silnik albo predzej zarzniesz wiatrak od chlodnicy bo non stop bedzie chodzil
...
-
- Forum Master
- Posty: 1550
- Rejestracja: ndz paź 03, 2004 22:53
- Lokalizacja: Zielona Góra
teraz nie mam potrzeby, bo jest caly czas w porzadku, ale stojac w korkach spogladam czasami (zboczenie), natomiast przy zaslonietej chlodnicy jest wieksze ryzyko w nietypowych sytuacjach np. wysiadze ci wskaznik i nie bedziesz widzial prawdziwej temperatury itd itd. W poprzednim 1.3 tez wkladalem przed chlodnice karton ale raz ze termostat byl do dupy a ja bylem na takim etapie ze uwazazlem ze im zimniejszy silnik tym lepiej a 2 byl pare razy w przod bity wiec oslon praktycznie zadnych i halny w komorze silnika buszowal. Moja teoria jest taka ze poza pewnymi wyjatkami(swiatłą na przekaznikach) nie ma co fabryki poprawiac.misiek10111 pisze:no skoro Ty zapominasz o tak waznej sprawie jak temp. silnika, no to ja już niewiem....,a co do wiatraka to niema szans że by się włączył przy minusowej temp.MaLiBU pisze:Moim zdaniem zabieg niepotrzebny, a istnieje ryzyko ze zapomnisz o przeslonie i przegrzejesz w korku silnik albo predzej zarzniesz wiatrak od chlodnicy bo non stop bedzie chodzil
Z drugiej strony wszystko dla ludzi takze moze to tez jest jakies rozwiazanie i metoda na dogrzanie silnika w te zimne dni, przy zachowaniu odpowiedniej ostroznosci.
takze pozdrawiam serdecznie Kolege i z mojej strony chyba koniec dyskusji na ten temat.
[b][color=blue]Volkswagen Klub Polska #107[/color][/b][b] | Frakcja Member | VW Silesia Club[/b]
[b][color=czerwony][url]http://www.majoVWka.pl/[/url][/color][/b]
[img]http://malibu.vwgolf.pl/malibu4.jpg[/img]
[b][color=czerwony][url]http://www.majoVWka.pl/[/url][/color][/b]
[img]http://malibu.vwgolf.pl/malibu4.jpg[/img]
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 426 gości