Zakrywanie chłodnicy
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Słuchajcie ludziska, żeby zakończyć raz na zawsze temat kartonów i tym podobnych wynalazków. Rozumiem że każdy ma swoje patenty i chce jak najlepiej dla swego golfera, ale jest kilka kwestii:
- inżynierowie z VW nie przewidują i nie zalecają w żadnej instrukcji - zakrywania chłodnicy
- u mnie po wymianie termostatu, uzyskuje 90 st. po przejechaniu 5 km i to niezależnie czy na dworze jest +2 , czy -10 zawsze jest tak samo - przejeżdzam te 5 km i wskaźnik jest już na 90 st.
- termostat jest tak skonstruowany jest cały czas pracuje tzn raz trochę otworzy duży obieg , to znów domknie , a to wszystko po to aby ciecz chłodząca na bloku miała cały czas 90 st.
- przez takie działanie termostatu często się zdarza że duży obieg wcale się nie otwiera nawet po 15 km jak srawdzam dolną rurę do chłodnicy i jest zimna i właśnie w tym przypadku gdy ciecz wogóle nie biegnie przez chłodnicę - zakrywanie jej kartonem jest bez sensu
- a w przypadku gdy damy ostro w pędzel , albo stoimy w korku, duży obieg się otwiera - nagrzewa się do momentu gdy zadziała wiatrak - a tu zonk przód chłodnicy zatkany kartonem i nie ma przewiewu. Dopiero wtedy silnik może dostać gorączki - bo wiatrak nie potrafi go odpowiednio schłodzić.
Uważam że takie eksperymenty - pomimo dobrych chęci mogą nam zaszkodzić.
Pozdrawiam
- inżynierowie z VW nie przewidują i nie zalecają w żadnej instrukcji - zakrywania chłodnicy
- u mnie po wymianie termostatu, uzyskuje 90 st. po przejechaniu 5 km i to niezależnie czy na dworze jest +2 , czy -10 zawsze jest tak samo - przejeżdzam te 5 km i wskaźnik jest już na 90 st.
- termostat jest tak skonstruowany jest cały czas pracuje tzn raz trochę otworzy duży obieg , to znów domknie , a to wszystko po to aby ciecz chłodząca na bloku miała cały czas 90 st.
- przez takie działanie termostatu często się zdarza że duży obieg wcale się nie otwiera nawet po 15 km jak srawdzam dolną rurę do chłodnicy i jest zimna i właśnie w tym przypadku gdy ciecz wogóle nie biegnie przez chłodnicę - zakrywanie jej kartonem jest bez sensu
- a w przypadku gdy damy ostro w pędzel , albo stoimy w korku, duży obieg się otwiera - nagrzewa się do momentu gdy zadziała wiatrak - a tu zonk przód chłodnicy zatkany kartonem i nie ma przewiewu. Dopiero wtedy silnik może dostać gorączki - bo wiatrak nie potrafi go odpowiednio schłodzić.
Uważam że takie eksperymenty - pomimo dobrych chęci mogą nam zaszkodzić.
Pozdrawiam
-
- Forum Master
- Posty: 1550
- Rejestracja: ndz paź 03, 2004 22:53
- Lokalizacja: Zielona Góra
A SPOTKALIŚCIE się drodzy uzytkownicy mk3 że na chłodnicy są żaluzje?????????????????? patrząc od przodu po lewej stronie wystarczy bprzeciągnąć palcem z dołu do góry a wszystko będzie jasne jednak producent przewidział rózne pory roku prawda? zobaczcie sami jesli chodzi o diesel tego raczej nie ma ale benzynowce napewno niemam fotki .
[ Dodano: Pią Sty 13, 2006 13:10 ]
jescze jedno ŻADNYCH kartonów !!!!!!!!!!!!!!
[ Dodano: Pią Sty 13, 2006 13:10 ]
jescze jedno ŻADNYCH kartonów !!!!!!!!!!!!!!
-
- Mały gagatek
- Posty: 64
- Rejestracja: wt gru 21, 2004 15:15
- Lokalizacja: Białystok
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 401 gości