Eko diesel i możliwość ew modyfikacji.
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
Eko diesel i możliwość ew modyfikacji.
Witam
Jestem posiadaczem drugiego już golfa II z uturbionym dieslem.
Pierwszy był to zacny rocznik 86 pompka z LDA i latało się nim fajnie ale 500 kkm i wiek zrobiły swoje więc poszedł służyć komu innemu.
Obecnie jestem w posiadaniu golfika tak samo z dieslem i turbem ale niestety jest to wersja zdławiona. Brak jej LDA(pompa jak w wolnossącym, katalizator).
Pytanie do bardziej doświadczonych: Czy można z tego silnika wycisnąć coś więcej?
Mam tu na myśli wywalenie pompy i założenie z LDA, pozbycie się kata no i oczywiście zestrojenie tego gdzieś gdzie diesle robią. Pytam się bo nie wiem czy układ tłokowo korbowy to wytrzyma czy turbo da radę na co jeszcze mogę się natknąć po drodze zwiększania mocy w ten sposób.
Silnik ma przejechane 260 kkm, zmienione szklanki turbo po regeneracji no i oczywiście płyny itd itp. Przy ostrym dodaniu gazu puści sobie dymka ale to myślę żeby sprawdzić jeszcze wtryski czy wsio z nimi ok
Mam jeszcze pytanie czy wywalenie samego kata coś pomorze czy może zaburzyć stosunek ciśnień na tyle że turbo zacznie odmawiać współpracy. Na razie to słyszę turbinkę tylko w momencie gdy silnik ma ciężko i dalej jest cisza, czy to właściwie?
Jestem posiadaczem drugiego już golfa II z uturbionym dieslem.
Pierwszy był to zacny rocznik 86 pompka z LDA i latało się nim fajnie ale 500 kkm i wiek zrobiły swoje więc poszedł służyć komu innemu.
Obecnie jestem w posiadaniu golfika tak samo z dieslem i turbem ale niestety jest to wersja zdławiona. Brak jej LDA(pompa jak w wolnossącym, katalizator).
Pytanie do bardziej doświadczonych: Czy można z tego silnika wycisnąć coś więcej?
Mam tu na myśli wywalenie pompy i założenie z LDA, pozbycie się kata no i oczywiście zestrojenie tego gdzieś gdzie diesle robią. Pytam się bo nie wiem czy układ tłokowo korbowy to wytrzyma czy turbo da radę na co jeszcze mogę się natknąć po drodze zwiększania mocy w ten sposób.
Silnik ma przejechane 260 kkm, zmienione szklanki turbo po regeneracji no i oczywiście płyny itd itp. Przy ostrym dodaniu gazu puści sobie dymka ale to myślę żeby sprawdzić jeszcze wtryski czy wsio z nimi ok
Mam jeszcze pytanie czy wywalenie samego kata coś pomorze czy może zaburzyć stosunek ciśnień na tyle że turbo zacznie odmawiać współpracy. Na razie to słyszę turbinkę tylko w momencie gdy silnik ma ciężko i dalej jest cisza, czy to właściwie?
- Toshiba
- Gadatliwa bestia
- Posty: 856
- Rejestracja: sob lut 10, 2007 01:09
- Lokalizacja: CeeLI / CeWu
- Kontakt:
http://forum.vwgolf.pl/search.php
Szukajka nie boli
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?p=551201
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=55639&start=0
Szukajka nie boli
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?p=551201
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=55639&start=0
Ostatnio zmieniony czw maja 21, 2009 21:49 przez Toshiba, łącznie zmieniany 1 raz.
- Michał_1977
- _
- Posty: 14240
- Rejestracja: śr sty 28, 2009 23:59
- Lokalizacja: Leżajsk
- Auto: Golf mk2 (ARL)
Golf mk5 (BKD)
Audi A3 8L (ASZ)
Audi A3 8P (BMM) - Silnik: Zły!
- Kontakt:
Oooo,i to jeszcze ile.finch pisze:Czy można z tego silnika wycisnąć coś więcej?
Też mam taki silnik,ale już po modach.
Na początku myślałem,że przyczyną zamulenia jest walnięte turbo,ale myliłem się,bo przyczyna leżała po stronie wersji eko.
Tutaj masz wszystko:
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t= ... ta%BF+fmic
Powodzenia w modach
Dzięki za pomoc rozjaśniło mi to dużo. Musze koniecznie kata wyszarpać i wstawić rure, tego na złom sprzedam to jeszcze pare zeta do przodu wyjdę. Zaczynam się też rozglądać za pompą większą. I to na razie będzie tyle. Mam jeszcze dużo blacharki do zrobienia ale to brat młodszy w temacie siedzi bo ja to elektryk bardziej jestem. Cóż pożyjemy zobaczymy trzeba sporo pracy jeszcze włożyć.
Golf "Drugi" by finch
Mój Turbo Kopciuch
Vw jest bogiem, Prędkość nałogiem, Turbo zabawą a Diesel podstawą
LPG? Nawet porządne zapalniczki są na benzynę
diesel4ever
Mój Turbo Kopciuch
Vw jest bogiem, Prędkość nałogiem, Turbo zabawą a Diesel podstawą
LPG? Nawet porządne zapalniczki są na benzynę
diesel4ever
ideą twórcy tego silnika było wydobycie troszke więkrzej mocy przy relatywnie niskim spalaniuw stosunku mocy nawet jego zmniejszeniu, do tego jeszcze dochodzi katalizator który stosunkowo zmniejsza poziom emisji spalin dlatego nazywa się to wersja eco iż ma być ekonomiczny mało szkodliwy dla środowiska.Michaś_1977 pisze:Oooo,i to jeszcze ile.finch pisze:Czy można z tego silnika wycisnąć coś więcej?
Też mam taki silnik,ale już po modach.
Na początku myślałem,że przyczyną zamulenia jest walnięte turbo,ale myliłem się,bo przyczyna leżała po stronie wersji eko.
Tutaj masz wszystko:
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t= ... ta%BF+fmic
Powodzenia w modach
wychodze z założenia iż wszystkie mody po nad fabryczne założenia to wieśniarstwo bez ujmy dla ciebie.
Jeśli kogoś nie stać na pożądne i mocne auto to niech z gówna nie robi porsze. Panowie, jeśli was nie stać to zwyczajnie jeździjcie tym co macie i nie zwiękrzajcie poziomu tlenków azotu które i tak są bardzo wysokie w starych kiblach a jak jeszcze badziewiarsko co kolwiek psujecie że niby mod... to już masakra EURO5 opiewa na 1400 ppn żadne z waszych aut takiej normy nie spełnialo po wyjeździe z fabryki a teraz ją przekraczacie może i 30 krotnie. Pomyślcie zanim coś zrobicie.
- Michał_1977
- _
- Posty: 14240
- Rejestracja: śr sty 28, 2009 23:59
- Lokalizacja: Leżajsk
- Auto: Golf mk2 (ARL)
Golf mk5 (BKD)
Audi A3 8L (ASZ)
Audi A3 8P (BMM) - Silnik: Zły!
- Kontakt:
Może i tak,ale tylko w/g Twojego założenia.gnyba pisze:wychodze z założenia iż wszystkie mody po nad fabryczne założenia to wieśniarstwo bez ujmy dla ciebie.
Natomiast w moim przekonaniu,sprawa wygląda zupełnie inaczej...
Nie robiłem modów po to,żeby jeździć jak idiota,czy ruszać z piskiem z każdej krzyżówki tylko dla czystej satysfakcji,że coś ciekawego udało mi się stworzyć.
Poza tym uważam,że każdy ma prawo robić ze swoim autem to na co ma ochotę,a Ty w tej kwestii masz akurat tyle do powiedzenia co żyd za okupacji. (nie jestem rasistą)
A co do ekologii,to zastanów się najpierw co puszczają w powietrze setki fabryk czy innych zakładów,co płynie w Polskich rzekach,a dopiero później bierz pod lupę takie jednostki jak ja lub ktokolwiek inny.
To czy moje auto będzie jeździło po drogach publicznych ,decyduje stacja diagnostyczna,a nie Ty.
Napisz mi jeszcze,że popierasz projekt ekopodatku,to pęknę ze śmiechu.
Na tym kończę,bo zaczynam ocierać się o spam.
Ostatnio zmieniony pt cze 12, 2009 06:51 przez Michał_1977, łącznie zmieniany 1 raz.
podatek swoja drogą , choć polski na to knei stać więc lepiej by go nie było bo wtedy raczej już nie będziesz miał czym jeździć.Michaś_1977 pisze:Może i tak,ale tylko w/g Twojego założenia.gnyba pisze:wychodze z założenia iż wszystkie mody po nad fabryczne założenia to wieśniarstwo bez ujmy dla ciebie.
Natomiast w moim przekonaniu,sprawa wygląda zupełnie inaczej...
Nie robiłem modów po to,żeby jeździć jak idiota,czy ruszać z piskiem z każdej krzyżówki tylko dla czystej satysfakcji,że coś ciekawego udało mi się stworzyć.
Poza tym uważam,że każdy ma prawo robić ze swoim autem to na co ma ochotę,a Ty w tej kwestii masz akurat tyle do powiedzenia co żyd za okupacji. (nie jestem rasistą)
A co do ekologii,to zastanów się najpierw co puszczają w powietrze setki fabryk czy innych zakładów,co płynie w polskich rzekach,a dopiero później bierz pod lupę takie jednostki jak ja lub ktokolwiek inny.
To czy moje auto będzie jeździło po drogach publicznych ,decyduje stacja diagnostyczna,a nie Ty.
Napisz mi jeszcze,że popierasz projekt ekopodatku,to pęknę ze śmiechu.
Na tym kończę,bo zaczynam ocierać się o spam.
stacja diagnostyczna ma taki fajny przyżąd jak dymomierz którego z regóły się nie używa (technologia pomiaru dość porąbana) ale gdyby użytkowali za pewne by twój nie przeszedł badania technicznego już nie wspomnę certyfikatu euro który w polsce winien okresowo przechodzić każdy samochód.
kolega Vagin chyba spędzał dzieciństwo w inkubatorze z przyciemnianymi szybami a na 15 urodziny mama kupiła mu neostrade , stąd jego błyskotliwe komentarze na tym forum i żal mu dupe ściska że koledzy robią 8 sekund do 100 za 20zl kiedy jego najnowszy nissan sunny z instalacją gazową spełniającą normy euro5 nie może dojechać po piwo do sklepu za rogiem
- doggie
- V.I.P.
- Posty: 10578
- Rejestracja: pt lis 23, 2007 00:13
- Lokalizacja: GKA
- Auto: Cupra Formentor DSG DQ381
- Silnik: TSI
kolego, jeśli już masz zamiar tak głupkowato się wymądrzać i zgrywać intelektualistę przed forumowiczami, to przynajmniej trzymaj fason i nie rób idiotycznych błędów ortograficznych, osobiście miałem lepszy poziom w 1 klasie podstawówkignyba pisze:
podatek swoja drogą , choć polski na to knei stać więc lepiej by go nie było bo wtedy raczej już nie będziesz miał czym jeździć.
stacja diagnostyczna ma taki fajny przyżąd jak dymomierz którego z regóły się nie używa (technologia pomiaru dość porąbana) ale gdyby użytkowali za pewne by twój nie przeszedł badania technicznego już nie wspomnę certyfikatu euro który w polsce winien okresowo przechodzić każdy samochód.
- Michał_1977
- _
- Posty: 14240
- Rejestracja: śr sty 28, 2009 23:59
- Lokalizacja: Leżajsk
- Auto: Golf mk2 (ARL)
Golf mk5 (BKD)
Audi A3 8L (ASZ)
Audi A3 8P (BMM) - Silnik: Zły!
- Kontakt:
Skąd Ty człowieku możesz wiedzieć ile ja mam na koncie i ile mam aut,to raz.gnyba pisze:podatek swoja drogą , choć polski na to knei stać więc lepiej by go nie było bo wtedy raczej już nie będziesz miał czym jeździć.
Dwa,to czytaj chłopie ze zrozumieniem,bo ja wyraźnie napisałem,że to stacja diagnostyczna dopuszcza moje auto do ruchu (ost.badanie 2 tyg.temu) po drogach publicznych,a nie Ty!.Tak więc wsadź sobie ten dymomierz w !
Nie wiem dlaczego tak robisz,ale widzę,że masz na celu sianie zamętu i podżeganie do kłótni na tym forum.Masz jakieś kompleksy,czy co?
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 120 gości