Czy/Gdzie jeszcze (oprocz zegarów) zapisany jest przebieg?

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
Fahoo
TDI Power
TDI Power
Posty: 4038
Rejestracja: wt lut 06, 2007 11:57
Lokalizacja: Białystok
Kontakt:

Post autor: Fahoo » pn cze 08, 2009 16:47

nio lunch to tylko dla warsztatów cena powala śmiertelnika ale w zamian pełne darmowe upgradowanie :grin:


https://www.facebook.com/fahoo.jedker
Kupię klape tył Golf IV/Bora Variant PW

dnadna
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 161
Rejestracja: ndz wrz 23, 2007 13:07
Lokalizacja: lodz

Post autor: dnadna » pn cze 08, 2009 22:01

Bizi pisze:@dnanda: To powiedz mi, w jaki sposób elektronika samochodu miałaby zapisywać przebieg w kości przeznaczonej tylko do odczytu? Zapis i wykasowanie takiej kości to naprawdę wyczyn. Kiedyś stosowało się takie do programowania BIOS-u w komputerach. [Jeżeli się mylę, niech mnie ktoś poprawi :P]
tylko do odczytu za pomocą vagów vasów itp
a wystarczy zeby taki gość nie miał dostepu do we/wy pamięci i plajtuje



Awatar użytkownika
norek111
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 5456
Rejestracja: wt sie 07, 2007 21:30
Lokalizacja: POLSKA

Post autor: norek111 » pn cze 08, 2009 23:40

dnadna pisze:
Bizi pisze:@dnanda: To powiedz mi, w jaki sposób elektronika samochodu miałaby zapisywać przebieg w kości przeznaczonej tylko do odczytu? Zapis i wykasowanie takiej kości to naprawdę wyczyn. Kiedyś stosowało się takie do programowania BIOS-u w komputerach. [Jeżeli się mylę, niech mnie ktoś poprawi :P]
tylko do odczytu za pomocą vagów vasów itp
a wystarczy zeby taki gość nie miał dostepu do we/wy pamięci i plajtuje
eeprom można zrobić protect i podczas odczytu leci w eter (jeśli choć trochę znasz temat nerwowy kolego)


jak robisz już coś złego,to rób to dobrze
************************************************
LAUNCH X431,VCDS 11.11.5,VAG-TACHO 2.5,VAGDashCAN 5.29,AUTO-COM,OP-COM

Awatar użytkownika
edzio
Lord GTI
Lord GTI
Posty: 3937
Rejestracja: pt cze 27, 2008 01:00

Post autor: edzio » wt cze 09, 2009 08:54

dnadna pisze:a nie do zdzierania kasy od ludzi za parę kliknięć myszką
Wiedza , sprzęt i jego utrzymanie kosztuje,są podatki,zusy itp..



dnadna
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 161
Rejestracja: ndz wrz 23, 2007 13:07
Lokalizacja: lodz

Post autor: dnadna » wt cze 23, 2009 11:33

edzio pisze:Wiedza , sprzęt i jego utrzymanie kosztuje,są podatki,zusy itp..
a co mnie obchodzi ze taki gość pójdzie z torbami ? szczerze mu tego życzę ,
niech plajtują wszyscy po kolei .
jak chce zarabiać to niech się weźmie za naprawy a nie przekręcanie liczników .
a po nagonce na moje posty widzę że wszyscy tu wolą żeby dawało sie modyfikować przebieg i nikomu nie zależy zeby było uczciwie .
czy nie prościej byłoby kupić samochód wiedzac przynajmniej jedno ,
ze jego przebieg nie jest zmieniony , a technicznie jest to bez problemu osiągalne .
a co macie na giełdach i komisach ? dam głowę że może jeden na dziesięć nie jest kręcony .



Awatar użytkownika
gregoryb1
vel Młody
vel Młody
Posty: 327
Rejestracja: pt sty 16, 2009 12:43
Lokalizacja: Kościerzyna, pomorskie, GKS....
Kontakt:

Post autor: gregoryb1 » wt cze 23, 2009 11:52

dnadna, korekta licznika to nie tylko ingerencja w przebieg, to adaptacja zegarów, zczytywanie kodu kluczyków itp. a jak ktos opłaca działanosć legalna to raczej nie po to zeby krecic przebiegi - bo krecenie przebiegu jest nielegalnie i jesli mu ktos udowodni to nie bedzie miło
Ostatnio zmieniony wt cze 23, 2009 11:55 przez gregoryb1, łącznie zmieniany 1 raz.



zikr6
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 629
Rejestracja: czw kwie 09, 2009 20:52
Lokalizacja: lubuskie

Post autor: zikr6 » wt cze 23, 2009 12:57

dnadna pisze:
edzio pisze:Wiedza , sprzęt i jego utrzymanie kosztuje,są podatki,zusy itp..
a co mnie obchodzi ze taki gość pójdzie z torbami ? szczerze mu tego życzę ,
niech plajtują wszyscy po kolei .
jak chce zarabiać to niech się weźmie za naprawy a nie przekręcanie liczników .
a po nagonce na moje posty widzę że wszyscy tu wolą żeby dawało sie modyfikować przebieg i nikomu nie zależy zeby było uczciwie .
czy nie prościej byłoby kupić samochód wiedzac przynajmniej jedno ,
ze jego przebieg nie jest zmieniony , a technicznie jest to bez problemu osiągalne .
a co macie na giełdach i komisach ? dam głowę że może jeden na dziesięć nie jest kręcony .
W100% zgadzam się z dnadna to co się dzieje u handlarzy,w komisach i na giełdach woła o pomstę do nieba.Każdy samochód ma przebieg ilość lat X 15000 km czy to nie jest dziwne?A przecież nie rzadko wydajemy na auta oszczędnośći całego życia.Jeżeli kupuję samochód to chcę wiedzieć jaki jest jego stan techniczny.W Polsce jest przyzwolenie na takie praktyki.



Golfu
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 43
Rejestracja: pn lis 06, 2006 20:21
Lokalizacja: Stargard Szczeciński

Post autor: Golfu » wt cze 23, 2009 17:25

krzysiogreg pisze:
W golfie4, TDI rok prod. 02 i 03 nie ma możliwości odczytania przebiegu ze sterownika silnika.

Sprawdzałem Vagiem 704 i VCDS 805.
Przez złącze diagnostyczne za pewne nie, jednak można odczytać bezpośrednio z kości pamięci po uprzednim wylutowaniu i osadzeniu w programatorze.



Awatar użytkownika
edzio
Lord GTI
Lord GTI
Posty: 3937
Rejestracja: pt cze 27, 2008 01:00

Post autor: edzio » czw cze 25, 2009 09:57

widzę,że większośc wini za zmianę przebiegu fachowców ,którzy to robią,ale oni to robią na zlecenie właściciela samochodu zazwyczaj który ma iśc do sprzedania,a to tylko po to,że ten potencjalny klijent nie chce kupic auta z przebiegiem 300,czy 400tyś,a jak zobaczy ,że na liczniku 150tyś to pasuje.Wiem to z własnego doświadczenia gdy miałem auto z przebiegiem 300tyś i książką serwisową prowadzoną do końca ,chciałem sprzedac i gdy zainteresowany podczas rozmowy telefonicznej usłyszał o przebiegu to nie był już zainteresowany.I jak tu sprzedac auto z autentycznym przebiegiem??



Awatar użytkownika
doggie
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 10574
Rejestracja: pt lis 23, 2007 00:13
Lokalizacja: GKA
Auto: Cupra Formentor DSG DQ381
Silnik: TSI

Post autor: doggie » czw cze 25, 2009 10:13

edzio pisze:widzę,że większośc wini za zmianę przebiegu fachowców ,którzy to robią,ale oni to robią na zlecenie właściciela samochodu zazwyczaj który ma iśc do sprzedania,a to tylko po to,że ten potencjalny klijent nie chce kupic auta z przebiegiem 300,czy 400tyś,a jak zobaczy ,że na liczniku 150tyś to pasuje.Wiem to z własnego doświadczenia gdy miałem auto z przebiegiem 300tyś i książką serwisową prowadzoną do końca ,chciałem sprzedac i gdy zainteresowany podczas rozmowy telefonicznej usłyszał o przebiegu to nie był już zainteresowany.I jak tu sprzedac auto z autentycznym przebiegiem??
w pełni popieram twoje słowa, sam mam w swoim Mk5 ponad 300 kkm, książka była prowadzona do przebiegu +/- 150 kkm do 2006 roku, auto w 100% sprawne, wewnątrz żadnych śladów zużycia - i jak tu sprzedać z takim przebiegiem!!!??? chyba że w rodzinie, która zna historią auta, bo jakiś tam "nowokupujący" wolałby zobaczyć dalmy na to 190 kkm, czyż nie?



zikr6
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 629
Rejestracja: czw kwie 09, 2009 20:52
Lokalizacja: lubuskie

Post autor: zikr6 » sob cze 27, 2009 15:05

mettenos pisze:
edzio pisze:widzę,że większośc wini za zmianę przebiegu fachowców ,którzy to robią,ale oni to robią na zlecenie właściciela samochodu zazwyczaj który ma iśc do sprzedania,a to tylko po to,że ten potencjalny klijent nie chce kupic auta z przebiegiem 300,czy 400tyś,a jak zobaczy ,że na liczniku 150tyś to pasuje.Wiem to z własnego doświadczenia gdy miałem auto z przebiegiem 300tyś i książką serwisową prowadzoną do końca ,chciałem sprzedac i gdy zainteresowany podczas rozmowy telefonicznej usłyszał o przebiegu to nie był już zainteresowany.I jak tu sprzedac auto z autentycznym przebiegiem??
w pełni popieram twoje słowa, sam mam w swoim Mk5 ponad 300 kkm, książka była prowadzona do przebiegu +/- 150 kkm do 2006 roku, auto w 100% sprawne, wewnątrz żadnych śladów zużycia - i jak tu sprzedać z takim przebiegiem!!!??? chyba że w rodzinie, która zna historią auta, bo jakiś tam "nowokupujący" wolałby zobaczyć dalmy na to 190 kkm, czyż nie?
Tak to jest gdy się chce sprzedać auto które ma przejechane 300kkm za taką samą cenę jak to z przebiegiem 150kkm



Awatar użytkownika
Fahoo
TDI Power
TDI Power
Posty: 4038
Rejestracja: wt lut 06, 2007 11:57
Lokalizacja: Białystok
Kontakt:

Post autor: Fahoo » sob cze 27, 2009 18:59

temat z technicznego proponuje przenieść na towarzyski


https://www.facebook.com/fahoo.jedker
Kupię klape tył Golf IV/Bora Variant PW

Awatar użytkownika
doggie
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 10574
Rejestracja: pt lis 23, 2007 00:13
Lokalizacja: GKA
Auto: Cupra Formentor DSG DQ381
Silnik: TSI

Post autor: doggie » sob cze 27, 2009 21:16

zikr6 pisze: Tak to jest gdy się chce sprzedać auto które ma przejechane 300kkm za taką samą cenę jak to z przebiegiem 150kkm
nikt nie mówi przecież o cenie tylko o samej możliwości sprzedaży, a z drugiej strony wszystkim jest wiadome, że po skręceniu chociażby o połowę można osiągnąć lepszą cenę, tylko na forum wszyscy udają greka i "świętych", że oni tak nie robią :rotfl: , bo jest przecież anonimowo
Ostatnio zmieniony sob cze 27, 2009 21:18 przez doggie, łącznie zmieniany 1 raz.



Awatar użytkownika
edzio
Lord GTI
Lord GTI
Posty: 3937
Rejestracja: pt cze 27, 2008 01:00

Post autor: edzio » sob cze 27, 2009 23:01

tu niechodzi o cenę ,tak było w moim przypadku .Średnia cen tego auta była ok.23 tyś,ja chciałem sprzedac za 16 tyś ,dlatego oferta kusząca i mnóstwo telefonów od osób zainteresowanych,ale gdy usłyszeli przebieg to odkładali słuchawkę i koniec rozmowy.



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 505 gości