GOLF IV, 1.9 TDI, 110KM

VolksWariat · Post autor: **VolksWariat** » pn cze 29, 2009 18:44

Jezeli to cos pomoże to mogę podpowiedziec... Miałem w swoim ATD to samo. Identyczne objawy i dodatkowo komunikat ABGAS WERKSTATT czy jakoś tak.. Mechanik to zlikwidował i przy odbiorze powiedział że to zawór sterujacy turbiną (N75?) robił zwarcie.

domel86 · Post autor: **domel86** » wt cze 30, 2009 13:40

A czy zbyt duża ilość oleju może mieć wpływ na takie zachowanie ? Samochód kupiłem w sobotę, wczoraj pojechałem na wymianę oleju i... mechanik się zdziwił. Normalnie wchodzi troszkę ponad 4l. Tu było ponad 5l oleju ( :sic! )... Czy to mogło mieć coś wspólnego z moimi objawami ?

Byku21 · Post autor: **Byku21** » wt cze 30, 2009 14:42

Nie miałeś plamek oleju na klapie tylnej??

VolksWariat · Post autor: **VolksWariat** » wt cze 30, 2009 15:01

Nie wiem ale jeżeli to u Ciebie ma tak samo związek z N75 to raczej nie. Mogę Cie jedynie pocieszyć że nie jesteś sam... U mnie po miesiącu problem wrócił i znowu samochód wyląduje u mechanika...

domel86 · Post autor: **domel86** » wt cze 30, 2009 21:58

U mnie problem po dniu dzisiejszym zniknął. Wyczyszczono w warsztacie kierownice ( jakoś tak chyba, nie znam się

) w turbinie... Samochód testowano, kręcili na obrotach między 3.5-5tyś i było OK. Później po swojemu przetestowałem i na czwórce powyżej 3k kręciłem... Leciał aż miło, bez błędu tym razem. Mam nadzieję, że to rozwiązało całkowicie mój problem i więcej nie będę miał z tym kłopotu

Pozdrawiam

[ Dodano: 30 Cze 2009 22:00 ]

Byku21 pisze:Nie miałeś plamek oleju na klapie tylnej??

Plamek oleju nie widziałem... Teraz poziom oleju trzyma się mniej więcej w połowie tego pola na bagnecie, może odrobinkę ponizej - podczas wymiany wczoraj wlano 4l oleju... może powinno być wlane odrobinę więcej - ufam warsztatowi i ludziom w nim pracującym

sagon · Post autor: **sagon** » wt cze 30, 2009 22:23

domel86 pisze:ufam warsztatowi i ludziom w nim pracującym

Błąd.

Nigdy nie ufaj mechanikom.Tak samo,jak kobiecie i psu.

domel86 · Post autor: **domel86** » wt cze 30, 2009 22:26

sagon pisze:
domel86 pisze:ufam warsztatowi i ludziom w nim pracującym
Błąd.
Nigdy nie ufaj mechanikom.Tak samo,jak kobiecie i psu.

Nie no, jest to jeden z droższych ale zaufanych warsztatów u mnie w mieście ( Serwis Kijanka ). Do tej pory wszystko w poprzednim autku robiłem tam, nie było problemów ani reklamacji także... wróciłem i w tym przypadku. Oby i teraz sie nie mylili co do diagnozy i wykonane czynności usunęły problem całkiem

VolksWariat · Post autor: **VolksWariat** » śr lip 01, 2009 13:53

a czy podobny komunikat miałeś na komputerze jak ja?? Abgas werkstatt! i problemy z zapalaniem?

Byku21 · Post autor: **Byku21** » śr lip 01, 2009 14:35

To oznacza,że coś z czujnikiem spalin czy jakoś tak.

domel86 · Post autor: **domel86** » śr lip 01, 2009 16:26

Ogólnie zapaliła się w trakcie jazdy kontrolka "check engine", przy prędkości 120km/h... zamulił się i jechał jak zwykly diesel... po zgaszeniu i ponownym odpaleniu było już OK... nie mam dokładnie Golfa IV, ale Seata Leona - silnik ASV 1.9 TDI 110KM - to samo montowane w Golfikach. Słyszałem że własnie w tych silnikach ASV ( zresztą jak w każdym dieslu ) trzeba uważać jak się gasi samochód - dobrze go przez jakiś czas zostawić na wolnych obrotach, nawet na 2min... żeby ten olej z turbiny zleciał, bo kierownice są tam ( przynajmniej ja tak mam ) ze zmienna geometrią i łatwo się zapiekają... Ja tak miałem, mam nadzieję że to rozwiązało wszystko...

Byku21 · Post autor: **Byku21** » śr lip 01, 2009 16:42

Kierownice się zapiekają jak nie przebutujesz samochodu na drodze na wyższych obrotach tylko 2500RPM i następny bieg...Gasić można od razu jak delikatnie jechałeś,a jak przycisnąłeś mu to odczekać można koło 30-60 sekund...

domel86 · Post autor: **domel86** » śr lip 01, 2009 22:38

Hmm, zazwyczaj jeżdzę spokojnie, odczekuję te 30-60sek przez zgaszeniem. Przed chwilką wracałem z miasta, drogi były dość puste więc znowu postanowiłem sprawdzić samochód... Docisnąłem na czwartym biegu pedał gazu do dechy i poszedł... aż nagle jakby stracił na mocy ( przy mniej więcej 3000 obrotów ) - ale żadna kontrolka od silnika się nie pojawiła. Stanąłem na światłach... ruszyłem, docisnąłem na dwójce i poszedł już normalnie. Zero błędów, nic... Nie musiałem nawet wyłączać silnika. Co to może być ? Zbieg okoliczności, moje doszukiwanie się przysłowiowej dziury w całym, czy jednak "coś" ? ( czy ewentualnie jazda taka normalna, po mieście z tym "czymś" jest bezpieczna ? )

PinkFloyd · Post autor: **PinkFloyd** » śr lip 01, 2009 23:07

domel86 pisze:Hmm, zazwyczaj jeżdzę spokojnie, odczekuję te 30-60sek przez zgaszeniem. Przed chwilką wracałem z miasta, drogi były dość puste więc znowu postanowiłem sprawdzić samochód... Docisnąłem na czwartym biegu pedał gazu do dechy i poszedł... aż nagle jakby stracił na mocy ( przy mniej więcej 3000 obrotów ) - ale żadna kontrolka od silnika się nie pojawiła. Stanąłem na światłach... ruszyłem, docisnąłem na dwójce i poszedł już normalnie. Zero błędów, nic... Nie musiałem nawet wyłączać silnika. Co to może być ? Zbieg okoliczności, moje doszukiwanie się przysłowiowej dziury w całym, czy jednak "coś" ? ( czy ewentualnie jazda taka normalna, po mieście z tym "czymś" jest bezpieczna ? )

Bez logów dynamicznych vagiem to wróżenie z fusów, na poczatek grupy 003, 008 i 011

domel86 · Post autor: **domel86** » śr lip 01, 2009 23:15

Właśnie największy ból jest tu, że nie mam gdzie zrobić takich logów... Tak, to już dawno bym je tu wkleił... Czy możecie w Kielcach, lub okolicach Kielc polecić kogoś kto by wykonał coś takiego ?

GOLF IV, 1.9 TDI, 110KM

Kto jest online