Więc tak, sprawdziałem dziś mase na rca i jest wszystko dobrze, po przyłożeniu drucika nic się nie zmieniło czyli problem nadal był. Przez przypadek natomiast odłączyłem rca od suba i nagle zrobiło się cichutko
Tylko teraz niech ktoś mi wytłumaczy dlaczego po odłączeniu rca od suba znikneło bzyczenie w przednich głośnikach?? Sygnałowe kupywałem w audiomaniaku w gliwicach, profesjonalny sklep i polecili mi te kabelki, nie jest to moze jakiś szał ale porzadne ekranowanie jest, kosztowały coś koło 70zł. Dodam że za to sygnałowe na suba to takie szitowe jakieś kupione kiedyś w zestawie takim za 50zł
Reszta z tego zestawu juz dawno poleciała na śmieci, a myślałem że sygnałówka do suba nie jest aż tak iistotna.
Przed chwilą zrobiłem jeszcze jeden myk, zamieniłem sygnałowe suba z przodem i nic się nie zmeiniło więc to raczej nei problem sygnałówki. zauważyłem też jedną rzecz po częsciowym rozłączeniu rca od suba (tzn gdy bolec wtyczki styka ze środkiem lecz masa nie dotyka sie jeszcze) i sub już gra problemu nie ma
dopiero gdy złącze mase na rca suba bzyczenie sie pokazuje. Normalnie gupi jestem