problemy z odpalaniem MkIII 1,9d

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

krisszyb
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 15
Rejestracja: pt gru 02, 2005 18:03
Lokalizacja: besko

problemy z odpalaniem MkIII 1,9d

Post autor: krisszyb » czw sty 26, 2006 19:10

co się dzieje na wiekim mrozie jeśli przekręce kluczykiem rozrusznik obruci jakieś dwa razy i mimo, iż trzymam kluszyk cały czas przekręcony, to rozrusznik przestaje kręcic. czy jest to wina rozrusznika czy stacyjki.
[/quote]



Awatar użytkownika
bongo
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 7767
Rejestracja: sob wrz 17, 2005 19:58
Lokalizacja: Londyn
Kontakt:

Post autor: bongo » czw sty 26, 2006 19:34

Wina akumulatora.

[ Dodano: Czw Sty 26, 2006 18:38 ]
Po prostu gęstość elektrolitu wzrasta i spada moc aku.A po drugie olej silnikowy ma konsystencje żelu i potrzeba dużej siły żeby rozrusznik mógł obrócić wałem.Wyjmij aku na noc i wez do domu,powinno być lepiej.



krisszyb
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 15
Rejestracja: pt gru 02, 2005 18:03
Lokalizacja: besko

Post autor: krisszyb » czw sty 26, 2006 19:48

ale aku mam nowy i to 82Ah więc jak na 1,9 to aż za dos, ale zauważylem ze nawet na wmiarę zorgrzanym silniku jeśli go odpalam to czsem za pierwszym razem ani pół obrotu nie ukręci, a za drugim pali jaky nigdy nic.



Awatar użytkownika
adas01
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 225
Rejestracja: wt lut 15, 2005 20:13
Lokalizacja: Poznań

Post autor: adas01 » czw sty 26, 2006 19:49

a słyszysz taki dźwięk, jakby coś się tam kręciło, tylko jakiś mniejszy element? to rozrusznik, dziś właśnie wymieniono mi bendiks


był mk3, jest prawie mk4

Mariusz D.
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 520
Rejestracja: śr sty 05, 2005 17:25
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Mariusz D. » czw sty 26, 2006 20:01

Na 100% masz zwalony rozrusznik, może tulejki sie zapiekły, albo bendix nawala.



krisszyb
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 15
Rejestracja: pt gru 02, 2005 18:03
Lokalizacja: besko

Post autor: krisszyb » czw sty 26, 2006 20:31

wydaje mi sie że chyba macie rację z tym rozrusznikiem bo rzeszywiście jak słychać że rozrusznik już nie ciągnie silnika to do momentu aż puszczę kluszyk coś jakby się jeszcze niby kręciło(swistało). Jaki jest orientacyjny koszt takiej naprawy.



Mariusz D.
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 520
Rejestracja: śr sty 05, 2005 17:25
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Mariusz D. » pt sty 27, 2006 16:29

Szczotki około 20 zł, tulejki ok 3 zł każda, automat i bendix około 90 zł sztuka. Ale pewnie pomoże wymiana szczotek i tulejek i dobre wyczyszczenie go.



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 338 gości