GTD zamula w czasie jazdy
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
GTD zamula w czasie jazdy
witam
z moim goferem dzieja sie dziwne rzeczy, w trakcie jazdy gdy sie przyspiesza auto zaczyna przymulac ciśnienie doładowania spada o 0,2 nieraz 0,1 bara i auto nie przyspiesza obroty nie spadaja przeciagnie sie go tak troche i nieraz zacznie ciągnąć nieraz trzeba zmienic bieg i wolniej sie rozpedzac. dzieje sie tak od ok 3 tys obr
turbo dziś wymienilem na nowe po regeneracji myśląc że to turbawka sie skonczyla (spadajace cisnienie) ale dalej jest to samo, pomijalem juz intercooler podłaczajac turbo z kolektorem jak w serii, sprawdzalem membrane w pompie, pin wszystkie połaczenia węży itp i wszystko jest ok.
co mu może dolegac?
ciśnienie obecnie 0,65 bara na nowej turbince
boost pin
kat out
ori icek od AFN-a
nowe sprzęgło
nowy filtr paliwa i powietrza
najazd 322 000 km.
pozatym na wolnych chodzi rowniutko i ladnie pali bez problemu kopci jak kopcił zawsze
jakieś pomysły??
z moim goferem dzieja sie dziwne rzeczy, w trakcie jazdy gdy sie przyspiesza auto zaczyna przymulac ciśnienie doładowania spada o 0,2 nieraz 0,1 bara i auto nie przyspiesza obroty nie spadaja przeciagnie sie go tak troche i nieraz zacznie ciągnąć nieraz trzeba zmienic bieg i wolniej sie rozpedzac. dzieje sie tak od ok 3 tys obr
turbo dziś wymienilem na nowe po regeneracji myśląc że to turbawka sie skonczyla (spadajace cisnienie) ale dalej jest to samo, pomijalem juz intercooler podłaczajac turbo z kolektorem jak w serii, sprawdzalem membrane w pompie, pin wszystkie połaczenia węży itp i wszystko jest ok.
co mu może dolegac?
ciśnienie obecnie 0,65 bara na nowej turbince
boost pin
kat out
ori icek od AFN-a
nowe sprzęgło
nowy filtr paliwa i powietrza
najazd 322 000 km.
pozatym na wolnych chodzi rowniutko i ladnie pali bez problemu kopci jak kopcił zawsze
jakieś pomysły??
Ostatnio zmieniony sob lip 04, 2009 20:08 przez WRiTTeR, łącznie zmieniany 1 raz.
a co on robi w czasie jazdy? bo na moje to tylko odcina doplyw paliwa po zgaszeniu silnika, a obroty w zaden sposob sie nie cofają...t0mal pisze:elektrozawór w pompie
pisalem ze pomijalem IC podlaczajac turbo z kolektorem na krotko jednym kolankiem jak w serii i dalej to samo....kkolekk pisze:albo nieszczelny układ między turbiną i ic
Może być zamulony syfem i czasem nie otwiera się do końca blokując dopływ paliwa do tłokorozdzielacza, co się objawia zamulaniem na wyższych obrotach.
Wykręcasz, czyścisz/wymieniasz, zakładasz, ma ładnie tykać przy podawaniu napięcia.
Uwaga na zwarcia - możesz przypalić cewkę.
[ Dodano: 05 Lip 2009 12:04 ]
Jeśli piszesz, że nie ma nadmiernego zadymiania to automatycznie należy wykluczyć cały uklad doładowania jako przyczynę.
Wykręcasz, czyścisz/wymieniasz, zakładasz, ma ładnie tykać przy podawaniu napięcia.
Uwaga na zwarcia - możesz przypalić cewkę.
[ Dodano: 05 Lip 2009 12:04 ]
Jeśli piszesz, że nie ma nadmiernego zadymiania to automatycznie należy wykluczyć cały uklad doładowania jako przyczynę.
Ostatnio zmieniony ndz lip 05, 2009 12:07 przez t0mal, łącznie zmieniany 1 raz.
Masz dźwignie ssania? Może siłownik od przyspieszacza kąta wtrysku świruje.
[ Dodano: 23 Lip 2009 13:32 ]
drugie co mi przychodzi do głowy to egr, który mógłby się otwieraćw niewłaściwym momencie, tj kiedy silnik ma obciążenie, lub z powodu zamulenia nie odmyka się do końca, trzebaby odłączyć sterowanie, a jak to nic nie da zajżeć do saworu i sprawdzić czy się domyka.
[ Dodano: 23 Lip 2009 13:32 ]
drugie co mi przychodzi do głowy to egr, który mógłby się otwieraćw niewłaściwym momencie, tj kiedy silnik ma obciążenie, lub z powodu zamulenia nie odmyka się do końca, trzebaby odłączyć sterowanie, a jak to nic nie da zajżeć do saworu i sprawdzić czy się domyka.
Acha no to jak pręcik, to siłownika też nie masz
[ Dodano: 23 Lip 2009 21:46 ]
Co by tu ci jeszcze podpowiedzieć kończą mi się pomysły, najwidoczniej coś przestawia kąt wtrysku, podobne przymulenie można uzyskać jak masz zbyt późno podawane paliwo.
Zaglądałeś do koła na wale czy się nie gibie? Mogą to być wczesne objawy sciętego klina, jak się przestawi kąt wtrysku na zbyt późny to nie pojawią się problemy z paleniem.
Przyczyną osłabienia silnika może też być skrajnie zajechana pompa wody, w moim 1.6 wyraźnie słabł, koło od pompy się gibało i grzechotało łożysko.
[ Dodano: 23 Lip 2009 21:46 ]
Co by tu ci jeszcze podpowiedzieć kończą mi się pomysły, najwidoczniej coś przestawia kąt wtrysku, podobne przymulenie można uzyskać jak masz zbyt późno podawane paliwo.
Zaglądałeś do koła na wale czy się nie gibie? Mogą to być wczesne objawy sciętego klina, jak się przestawi kąt wtrysku na zbyt późny to nie pojawią się problemy z paleniem.
Przyczyną osłabienia silnika może też być skrajnie zajechana pompa wody, w moim 1.6 wyraźnie słabł, koło od pompy się gibało i grzechotało łożysko.
co sugerujesz?arwam pisze:niedomiaru powietrza i tu bym szukał przyczyny
bo dwie turbiny w nim siedziały i nadal to samo wiec turbawki dmuchają ok, teraz tej podniosłem cisnienie na 1,1 bara wiec prawie dwukrotnie tyle dmucha co wczesniej a roznicy z muleniem żadnej nie ma
najczesciej łapie muła ok 3 tyś obrotow
ten elektrozaworek wymienialem jak juz wspomnialem a wczoraj podpiąłem miernik i równo jak 2800 obr sie pojawi to napiecie na elektrozaworze jest 13 - 13,2 V wiec tu wszystko działa
chcialbym go zrobic przed manią bo takim nie chce jechac raz ze kopci dwa ze sie nie zbiera trzy ze nie wiem czy na dluzszej trasie to sie nie sypnie do konca...
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot] i 175 gości