Wymiana łożyska pompy wspomagania
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Wymiana łożyska pompy wspomagania
Panowie mam problem mały. Otóż zabrałem się za wymianę łożyska w pompie wspomagania. Wszystko szło dobrze aż do momentu wyciagnięcia ośki z piastą. W jaki sposób nalezy oddzielić oś od piasty żeby ściągnąć łożysko?
I druga sprawa po czym poznać, że pompa jest zarżnięta z tej drugiej strony, tam gdzie znajduje się cały mechanizm, czyli te bieżnie itp ? To będzie kwestia głośnej pracy pompy w skrajnych położeniach ?
Luz jest minimalny mi się wydaje jak sprawdzałem, ale jak się poruszało całością to stukało i hałasowało.
oto zdjęcie, jak oddzielić to cholerstwo ? Z góry dzięki za pomoc
I druga sprawa po czym poznać, że pompa jest zarżnięta z tej drugiej strony, tam gdzie znajduje się cały mechanizm, czyli te bieżnie itp ? To będzie kwestia głośnej pracy pompy w skrajnych położeniach ?
Luz jest minimalny mi się wydaje jak sprawdzałem, ale jak się poruszało całością to stukało i hałasowało.
oto zdjęcie, jak oddzielić to cholerstwo ? Z góry dzięki za pomoc
Ostatnio zmieniony czw lip 30, 2009 11:51 przez jgkurczak, łącznie zmieniany 2 razy.
Już kiedyś czytałem, ale to mi niewiele pomaga, bo jakim cudem piasta jest zbijana ? To ma wysokie obroty więc tak tylko jest montowana ? Próbowałem ściągaczem tak jak ktoś pisał na forum i guzik nie dało rady...3. zbijamy z wałka mocowanie kółka (w środku jest niby sześciokąt, ale tam nie ma śruby)
Więc jak to jest mocowane do ośki ?
W takim razie to jest na wcisk i to ściągaczem pójdzie mam rozumieć ?
Druga sprawa, mam wrażenie że wymiana łożyska niewiele jej pomoże. Zatem warto kupić regenerowaną pompę z allegro ? Czy może jest jakaś szansa zakupu używanej pompy która jeszcze pochodzi. Zależy mi na tym aby była cicha a nie hałasowała.
Druga sprawa, mam wrażenie że wymiana łożyska niewiele jej pomoże. Zatem warto kupić regenerowaną pompę z allegro ? Czy może jest jakaś szansa zakupu używanej pompy która jeszcze pochodzi. Zależy mi na tym aby była cicha a nie hałasowała.
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
jeśli działała z dobrą siłą wcześniej to ją zostaw, napewno wymiana łożyska ją uciszy może nie całkiem ale w znacznym stopniu.jgkurczak pisze:Druga sprawa, mam wrażenie że wymiana łożyska niewiele jej pomoże
Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.
A mi w warsztacie powiedział gościu że nie warto się w to bawić, że wymiana łożyska nic tu nie da i że pompa hałasuje bo jest już zużyta na wirniku.Paweł Marek pisze: jeśli działała z dobrą siłą wcześniej to ją zostaw, napewno wymiana łożyska ją uciszy może nie całkiem ale w znacznym stopniu.
I nie wiem czy szukać innej pompy zresztą już znalazłem ale ona jest na małe osadzenie i zonk. A tak zamontowałbym starą z nowym łozyskiem i simmerem. Głownie zalezy mi żeby nie było słychać chrobotania na wolnych obrotach w skrajnych połozeniach wiem że będzie hałasować ale tego sie nie da uniknąć.
Zatem jak będzie ? Z góry dzięki za pomoc
jgkurczak, nie znalazłem w łodzi ŻADNEGO warsztatu w którym ktokolwiek by powiedział ze warto regenerować zaciski tylne pod tarcze, jedyny mechanik z którym często "współpracuje" przy swojej furze zaciekawił się pomysłem, i wspomagał wiedzą i doświadczeniem. Po prostu się nie chce/ nie opłaca się robić tego w warsztacie, wymiana pompy na nową to godzina-dwie, za części i tak płaci klient. A ty się ile bawisz z regeneracją? Odstawiłbyś np. 2 klientów żeby zdjąć jedno łożysko?
Co do oddzielenia piasty można by spróbować ja rozsądnie podgrzać i ściągaczem potraktować, powinna zejść.
Co do oddzielenia piasty można by spróbować ja rozsądnie podgrzać i ściągaczem potraktować, powinna zejść.
Podpis uległ awarii spróbuj później :)
Podpis uzyskał aprobatę YGD i może być umieszczany.
Podpis uzyskał aprobatę YGD i może być umieszczany.
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
kolo mnie taka taka mała regeneracja pompy w wyspecjalizowanym zakładzie (Cichawa) kosztuje 120 zeta (łożysko, simering). Montaż we własnym zakresie. Zrobiłem na regenerowanej w ten sposób blisko 50 tysiecy i jest ok. Więc jak kto chce.
Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.
No masz rację mate64
Byłem dowiadywałem się nawet w firmie które "regeneruje takie rzeczy" to mówią że pompa jest zajechana i nic się nie zrobi z tym. W warsztacie jednak zaufani ludzie to wątpię żeby mnie okłamywali. Powiedzieli chcesz to zrobimy Ci to ale to jest bez sensu bo cały mechanizm jest zużyty a nie łożysko.
Ciągle szukam jakiejś używki, ale to jest loteria i mam mieszane uczucia. Jest pełno zajechanych pomp i sobie można szukać. W tej chwili rozważam zakup regenerowanej. W jednym sklepie facio powiedział nówka oryginalna 480 zł A tam gdzie się zaopatruje w części to regenerowana kosztuje tyle samo. Jest to prawie 2 razy tyle niż za pompę z allegro ale jak czytam komentarze osób które zakupiły to albo złe ciśnienie albo brzęczy i nic dziwnego bo pewnie będzie to chiński szajs. Pytanie czy brać tą regenerowaną za takie pieniądze ?
Pompy z 1.8 / 1.9 / 2.0 rozumiem że były na dużym osadzeniu ? (wg ETKI)
Mój trup ma numer 1H0 422 155E i to jest duże osadzenie ?
Byłem dowiadywałem się nawet w firmie które "regeneruje takie rzeczy" to mówią że pompa jest zajechana i nic się nie zrobi z tym. W warsztacie jednak zaufani ludzie to wątpię żeby mnie okłamywali. Powiedzieli chcesz to zrobimy Ci to ale to jest bez sensu bo cały mechanizm jest zużyty a nie łożysko.
Ciągle szukam jakiejś używki, ale to jest loteria i mam mieszane uczucia. Jest pełno zajechanych pomp i sobie można szukać. W tej chwili rozważam zakup regenerowanej. W jednym sklepie facio powiedział nówka oryginalna 480 zł A tam gdzie się zaopatruje w części to regenerowana kosztuje tyle samo. Jest to prawie 2 razy tyle niż za pompę z allegro ale jak czytam komentarze osób które zakupiły to albo złe ciśnienie albo brzęczy i nic dziwnego bo pewnie będzie to chiński szajs. Pytanie czy brać tą regenerowaną za takie pieniądze ?
Pompy z 1.8 / 1.9 / 2.0 rozumiem że były na dużym osadzeniu ? (wg ETKI)
Mój trup ma numer 1H0 422 155E i to jest duże osadzenie ?
Kolego jgkurczak, mi padł simmering w pompie. Może bym ją uratował, ale przy wyprasowywaniu, źle podstawiłem obudowę plus do tego prasa 15t i wszystko poszło się je....ć. Co do problemu z piastą, to potwierdzam, że jest ona tylko na wcisk. Co do zakupu używanej pompy, to faktycznie loteria. Ja kupiłem używkę z Ibizy (chyba) i zmieniłem tylko koło pasowe, bo miało inny offset. Kolega, który ma sklep moto nie polecał zamienników, bo to tandeta. Ponoć dobre są regenerowane w Delco Remy, ale ja nie miałem czasu czekać i kupiłem używkę, która działa już chyba 3 latka u kolegi, który autko kupił.
pzdr
zyggy
pzdr
zyggy
pzdr
zyggy
zyggy
Wracam do starej koncepcji i zmieniam łożysko i simmering być może dlatego że będe potrzebował auto a bez wspomy z taką przekładnią sie nie da jeździć. Nie będę szukał w nieskończoność używanej pompy. Jeśli nadarzy się okazja to wtedy zmienię pompę na lepszą. Jeśli będzie nadal szumieć po wymianie łożyska - trudno.
Zdam relację po wymianie łożyska czy to coś dało czy nie Ew porobię jakieś zdjęcia i podrzucę numery łożyska czy uszczelniacza na przyszłość.
pzdr
Zdam relację po wymianie łożyska czy to coś dało czy nie Ew porobię jakieś zdjęcia i podrzucę numery łożyska czy uszczelniacza na przyszłość.
pzdr
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 317 gości