Golf II tylne zaiweszenie - proszę o rade

RomK · Post autor: **RomK** » pn sty 30, 2006 16:17

Ponieważ mam zamontowny gaz a butla dociąża tylne zawieszenie-Golfik siedzi. Może ktoś jest wstanie mi poradzić jakie wybrać rozwiązanie: wymiana na wzmocnione sprężyny (jakie i gdzie kupić?), regeneracja spręzyn (trwałość? lub.... Jeżeli ktoś już ma doświadczenia proszę o porade.
Pozdrawiam
RomK

MikeBer · Post autor: **MikeBer** » pn sty 30, 2006 16:22

obniz przód -40

czyś · Post autor: **czyś** » pn sty 30, 2006 18:12

Dobre, MikeBer

U mnie też minimalnie siedzi, może to trochę przez butlę?
Porównaj koszty regeneracji i nowych springów, jak różnica jest nieduża (do 100 zł na komplecie) załóż nowe springi, a może od jetty, bo chyba są ciut inne?
Kuzyn regenerował, z mojej rekomendacji, 3 latka i nie narzeka, a astra wlokła dupę po asfalcie.
A najpierw sprawdź, czy masz dobre odboje na amorkach i amory, bo żadne springi nie wytrzymają, ani nowe, ani po regeneracji, jak amorki będą bujać tyłkiem góra-dół.

TOMwp · Post autor: **TOMwp** » pn sty 30, 2006 18:33

A moim zdaniem nie trzeba wymieniac żadnych sprężyn, tylko wyjąć amortyzatory ze sprężynami, rozpiąć sprężynę i ściągnąć z amortyzatora, zdjąć kielich spodni który opiera sie na wystepach tulei amortyzatora. Obciąć 3,5 cm rury bez szwu o średnicy wewnetrznej równej średnicy zewnętrznej tulei (nie pamiętam dokładnie ale któryś ze standardowych wymiarów rur pasuje idealnie, pomocny może być hydraulik). nastepnie założyć spowrotem wszystko i cieszyć się zaoszczędzonymi pieniążkami w kieszeni i dobrym zachowaniem pojazdu na drodze.

Tomasz Żaguń · Post autor: **Tomasz Żaguń** » wt sty 31, 2006 00:01

A ja Założyłem rh od passata ale tylko o 0.5 mm grubsze i chodził jak złoto.Wcześniej miałem grubsze od kombi o 1mm to mi rozwalało amorki a na rh było ok

fibolek · Post autor: **fibolek** » wt sty 31, 2006 00:05

A ja u siebie załozyłem amorki Cofapa oraz zwykłe tanie nowe springi a także te gumy odbojniki i mi się uniósł o jakieś 5-7 centymetrów tył.
I juz rok tak jeżdżę i nic się ani z jednym ani z drugim nie dzieje a autko przyklejone do drogi.

golfir · Post autor: **golfir** » wt sty 31, 2006 00:16

dotocz sobie z teflonu podkładki o gr 2cm i otwor o ile pamietam 35mm i bedzie git,bo metalowe tulejki ci sie sklepia za jakis czas i rozpadna

RomK · Post autor: **RomK** » wt sty 31, 2006 10:38

Dzięki za rade. Coś wybiore i dam znać jak się jeździ.

fibolek · Post autor: **fibolek** » wt sty 31, 2006 12:23

Chciaż w Mk2 z tego co widzę jak się jeździ bez "butli" jakieś dobre 10-15 lat a później założy LPG to zawsze tak średnio po roku opada tył.A podkładając coś będzie to tylko półśrodek w rozwiazaniu twego problemu.Pamiętaj cały czas wozisz ze sobą łądunek o wadze pd około 10 kilogramów do nawet 50 kilogramów.

golfir · Post autor: **golfir** » wt sty 31, 2006 16:23

i co wywali 400zł za kpl nowych niby utwardzanych sprezyn i za rok to samo bo sie tez uklepia nie ma sensu

piter_s · Post autor: **piter_s** » wt sty 31, 2006 19:27

nowe sprężyny.
u mnie po wymianie amorów już jest troszke wyżej.
ale napewno nie siedzi bo butla jest z gazem, hehheh.
mam też 40l i wcale niesiedzi, zawiech wyrypana.

Tomasz Żaguń · Post autor: **Tomasz Żaguń** » wt sty 31, 2006 22:40

Golfir ja jeżdiłem na tych rh 3 lata i nawet minimetra niesiadł.

Golf II tylne zaiweszenie - proszę o rade

Golf II tylne zaiweszenie - proszę o rade

Kto jest online