POMOCY! woda w bagażniku!!!
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
-
- Nowicjusz
- Posty: 28
- Rejestracja: czw wrz 10, 2009 18:42
- Lokalizacja: Mazury
POMOCY! woda w bagażniku!!!
witam
Panowie! potrzebuję szybko pomocy, dziś otworzyłem bagażnik i po podniesieniu dywanika zauważyłem że mam w bagażniku wodę! Miałem pękniętą tylną lewą lampę którą dziś wymieniłem na całą. Po odkręceniu i przechyleniu trochę wody się z niej wylało. Było na niej jedno pęknięcie i w środku zbierała się rosa. Czy to była wina tej lampy? Czy trzeba sprawdzić jeszcze inne miejsca? Druga lampa jest ok. Jeśli rano sytuacja się powtórzy postaram się zrobić zdjęcie i tutaj wstawić. Ogólnie nie było dużo tej wody, w bagażniku + lampie może z pół maksymalnie 3/4 szklanki razem ... dziś zauważyłem to pierwszy raz, jak kupiłem auto było ok w sobotę jak grzebałem w środku też nic nie widziałem w niedzielę stał pod blokiem cały dzień, wczoraj byłem w pracy ale nie zauważyłem czy woda już była. Proszę jednak o szybką pomoc co trzeba sprawdzić ewentualnie jak temu zaradzić. Auto to golf mkIII trzy drzwiowy.
Panowie! potrzebuję szybko pomocy, dziś otworzyłem bagażnik i po podniesieniu dywanika zauważyłem że mam w bagażniku wodę! Miałem pękniętą tylną lewą lampę którą dziś wymieniłem na całą. Po odkręceniu i przechyleniu trochę wody się z niej wylało. Było na niej jedno pęknięcie i w środku zbierała się rosa. Czy to była wina tej lampy? Czy trzeba sprawdzić jeszcze inne miejsca? Druga lampa jest ok. Jeśli rano sytuacja się powtórzy postaram się zrobić zdjęcie i tutaj wstawić. Ogólnie nie było dużo tej wody, w bagażniku + lampie może z pół maksymalnie 3/4 szklanki razem ... dziś zauważyłem to pierwszy raz, jak kupiłem auto było ok w sobotę jak grzebałem w środku też nic nie widziałem w niedzielę stał pod blokiem cały dzień, wczoraj byłem w pracy ale nie zauważyłem czy woda już była. Proszę jednak o szybką pomoc co trzeba sprawdzić ewentualnie jak temu zaradzić. Auto to golf mkIII trzy drzwiowy.
-
- Nowicjusz
- Posty: 28
- Rejestracja: czw wrz 10, 2009 18:42
- Lokalizacja: Mazury
no właśnie problem z tym że wodę zauważyłem przed zmiana lampy a w sumie w trakcie jej wymiany zobaczę co będzie jutro rano i jak znajdę czas w pracy albo jak nie będzie szefa :green_fuck: to sprawdzę co z prawą lampą bo w lewej uszczelka jest dobra na 100% a z dokręceniem to nie wiem chyba dobrze zrobiłem nie chciałem też za mocno żeby nie połamać
-
- Nowicjusz
- Posty: 28
- Rejestracja: czw wrz 10, 2009 18:42
- Lokalizacja: Mazury
tylko że ja mam "żelazne dłonie" i boje się że jak dokręcę to wyrwę mocowania z lampy
Ostatnio zmieniony wt wrz 29, 2009 21:35 przez radekb1987, łącznie zmieniany 1 raz.
Ja robiłem juz kilka razy połaczenia lampy z nadwoziem, kupujesz np ELAKSON jest to srodek do konserwacji profili zamknietych, smarujesz tym miejsce pod uszczelką, i zakładasz lampe, po kilku godzinach srodek odparuje i zrobi sie taka konserwacja, zabezpieczajaca w dodatku miejsce smarowane a i tym samym dokładnie uszczelni połaczenie.
Nie uzywaj tylko zadnych sylikonow czy klejow, bo to bez sensu, tutaj moge zagwarantowac ze tak zrobione nie bedzie puszczało, a jak dalej sie bedzie lac to nie przez lampy.
A dla sprawdzenia, włazisz do bagaznika, druga osoba bierz waż z woda i lkeje np najpierw na łaczenia lamp, jesli nie cieknie to np na połaczenia blach, pod zderzak, lub na szyber jesli jest, jak odpływ spadnie to tez bedzie sie lac do bagaznika.
Nie uzywaj tylko zadnych sylikonow czy klejow, bo to bez sensu, tutaj moge zagwarantowac ze tak zrobione nie bedzie puszczało, a jak dalej sie bedzie lac to nie przez lampy.
A dla sprawdzenia, włazisz do bagaznika, druga osoba bierz waż z woda i lkeje np najpierw na łaczenia lamp, jesli nie cieknie to np na połaczenia blach, pod zderzak, lub na szyber jesli jest, jak odpływ spadnie to tez bedzie sie lac do bagaznika.
Ostatnio zmieniony wt wrz 29, 2009 21:40 przez Magik123, łącznie zmieniany 1 raz.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 308 gości