grzanie świec.
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
grzanie świec.
mowa o 1Z
jak to jest z tym grzaniem świec???
jest niska temp powiedzmy -5st, załączamy zapłon kontrolka świeci tzn że grzeją świece, kontrolka gaśnie po kilku sek i pytanie moje takie czy świece grzeją dalej jeszcze przez chwile podczas rozruchu??, bo wiem że grzeją jeszcze chwilkę jak odpalę silnik bo po kilku sekundach słychać jak przekaźnik się wyłącza i są większe obr, wiadomo o co chodzi.
interesuje mnie tylko i wyłącznie grzanie po zgaśnięciu kontrolki, czy jak poczekam dłużej po zgaśnięciu kontrolki to będzie lepszy rozruch bo świece więcej podgrzeją
jak to jest.
druga sprawa typu nie wielkie poszarpywanie na zimnym rozruchu
odpalam od strzała oczywiście przy niskiej temp i prze chwilkę troszkę nierówno pracuje, po kilku sek jest ok.
wszystko jest ok dawkę rozruchową podniosłem i bez zmian tak samo jak na oryginalnym ustawieniu, świece wszystkie grzeją na pewno, czujniki temperatur są ok, wtryskiwacze są ok trzymają po 190, paliwo się nie cofa, kąt wtrysku 36-38st tak jak ma być, zresztą nie ma nic wspólnego z nierówną pracą tylko z rozruchem.
więc co jeszcze może byc, czy to już po prostu kondycja silnika??, ma nalatane 230tyś realny przebieg był sprawdzany w vw.
jak to jest z tym grzaniem świec???
jest niska temp powiedzmy -5st, załączamy zapłon kontrolka świeci tzn że grzeją świece, kontrolka gaśnie po kilku sek i pytanie moje takie czy świece grzeją dalej jeszcze przez chwile podczas rozruchu??, bo wiem że grzeją jeszcze chwilkę jak odpalę silnik bo po kilku sekundach słychać jak przekaźnik się wyłącza i są większe obr, wiadomo o co chodzi.
interesuje mnie tylko i wyłącznie grzanie po zgaśnięciu kontrolki, czy jak poczekam dłużej po zgaśnięciu kontrolki to będzie lepszy rozruch bo świece więcej podgrzeją
jak to jest.
druga sprawa typu nie wielkie poszarpywanie na zimnym rozruchu
odpalam od strzała oczywiście przy niskiej temp i prze chwilkę troszkę nierówno pracuje, po kilku sek jest ok.
wszystko jest ok dawkę rozruchową podniosłem i bez zmian tak samo jak na oryginalnym ustawieniu, świece wszystkie grzeją na pewno, czujniki temperatur są ok, wtryskiwacze są ok trzymają po 190, paliwo się nie cofa, kąt wtrysku 36-38st tak jak ma być, zresztą nie ma nic wspólnego z nierówną pracą tylko z rozruchem.
więc co jeszcze może byc, czy to już po prostu kondycja silnika??, ma nalatane 230tyś realny przebieg był sprawdzany w vw.
A kolega jest pewny że kont wtrysku to ma być 36-38?,czy ok 51 bo mnie to sie wydaje że dla 1Z to prawidłowy jest 51-53,u mnie też jest zbyt wczesny i chłodny mniej ochoczo zapala.
Co do świec to nie -5 tylko poniżej 5,jak na moje mało wprawne ucho to też słyszę cyknięcie przekaźnika dopiero po chwili od zapalenia,ale tak ma być,co do Twojego pytania to musisz sam zaobserwować jak jest lepiej,jeśli wszystko jak napisałeś jest OK,to proponował bym się zainteresować początkiem wtrysku,lub zmianą paliwa,czasem na stacjach zostaje olej typowo letni co powoduje problem z rozruchem przy spadającej temp.otoczenia,ja teraz zrobiłem ten błąd i nalałem bioD,pali jak wychechłany ursus
Co do świec to nie -5 tylko poniżej 5,jak na moje mało wprawne ucho to też słyszę cyknięcie przekaźnika dopiero po chwili od zapalenia,ale tak ma być,co do Twojego pytania to musisz sam zaobserwować jak jest lepiej,jeśli wszystko jak napisałeś jest OK,to proponował bym się zainteresować początkiem wtrysku,lub zmianą paliwa,czasem na stacjach zostaje olej typowo letni co powoduje problem z rozruchem przy spadającej temp.otoczenia,ja teraz zrobiłem ten błąd i nalałem bioD,pali jak wychechłany ursus
grzanie występuje nawet w Mk4 gdyż kontrolka informuje tylko i wyłącznie, kiedy można odpalić silnik, świece są dalej podgrzewane a raczej dogrzewane ale my już o tym nie jesteśmy informowani, ktoś napisał, że świece nie grzeją ale to banał + są dogrzewane i to nawet w Mk5 występuje dla zrównoważenia pracy silnika.piter_s pisze:interesuje mnie tylko i wyłącznie grzanie po zgaśnięciu kontrolki
[ Dodano: 03 Paź 2009 11:43 ]
jak ktoś sprytny włoży sobie kontrolkę grzania świec to widzi jak długo są dogrzewane + około 2 minut to w Mk4 a w Mk5 jest tak
Ostatnio zmieniony sob paź 03, 2009 12:39 przez Sztomel, łącznie zmieniany 4 razy.
z tego co ja zaobserwowałem to przy nagrzanym silniku, to ma duże znaczenie, 80st a 90 st temp. silnika, kąt sie zmienia już o kilka st, czyli prawidłowo przy 90st kąt ma 38-40st i jest wtedy prawidłowo ustawiony, nawet w ecu jest tyle zadane, przyśpieszanie do 50 czy 60st to nie jest proprawne rozwiązanie, fakt lepiej odpala na zimnym, ale to nie w ten sposób się robi.
znam ludzi co jeździli na kącie 20st czy 0 i jeździ, ale to nie o to chodzi.
mowa tutaj o nierównej pracy po odpaleniu a nie o samym rozruchu, odpala od jednego obrotu, tylko poszarpuje przez 3-4 sekundy, co kąt do tego nie ma wpływu.
i co ciekawego zaobserwowałem to przy -5st lepiej odpala niż przy +5st, tak jak by w przedziale temp od 0 do +9 krótko grzały świece, a w minusie dłużej i jest lepszy rozruch.
tak jak wspomniałem podwiększyłem dawkę rozruchową i bez zmian oprócz większej zadymy.
na testy zmniejszyłem dawkę rozruchową i zobaczymy co będzie rano, na ciepłym pali ok przy zmniejszeniu dawki, a co ciekawe to jak robię adaptację dawki rozruchowej to warość w bloku 05 się nie zmienia, a chyba powinna.??
wydaje mi się że po zgaśnięciu kontrolki świec przestają grzać żeby nie obciążać aku przy rozruchu i po odpaleniu zaraz włączają sie żeby dogrzać, czyli po zgaśnięciu kontrolki trzeba kręcić od razu
znam ludzi co jeździli na kącie 20st czy 0 i jeździ, ale to nie o to chodzi.
mowa tutaj o nierównej pracy po odpaleniu a nie o samym rozruchu, odpala od jednego obrotu, tylko poszarpuje przez 3-4 sekundy, co kąt do tego nie ma wpływu.
i co ciekawego zaobserwowałem to przy -5st lepiej odpala niż przy +5st, tak jak by w przedziale temp od 0 do +9 krótko grzały świece, a w minusie dłużej i jest lepszy rozruch.
tak jak wspomniałem podwiększyłem dawkę rozruchową i bez zmian oprócz większej zadymy.
na testy zmniejszyłem dawkę rozruchową i zobaczymy co będzie rano, na ciepłym pali ok przy zmniejszeniu dawki, a co ciekawe to jak robię adaptację dawki rozruchowej to warość w bloku 05 się nie zmienia, a chyba powinna.??
wydaje mi się że po zgaśnięciu kontrolki świec przestają grzać żeby nie obciążać aku przy rozruchu i po odpaleniu zaraz włączają sie żeby dogrzać, czyli po zgaśnięciu kontrolki trzeba kręcić od razu
Ostatnio zmieniony sob paź 03, 2009 14:33 przez piter_s, łącznie zmieniany 1 raz.
piter_s jeśli chodzi o problemy z odpalaniem to mówimy o statycznym kącie wtrysku, który to kat w 1Z,AFN TDI ustawia sie czysto mechanicznie przekręcając obudowe pompy, wieć powiedz mi jak ten statyczny kąt moze zmieniać swoje nastawy w zależnoci od temp??
Jak ustawisz na pompie 51, to czy odpalasz zimny czy gorący motor nadal masz 51 i statyczny ci sie nie zmieni podczas odpalania bo wtedy masz ciśnienie zero.Dopiero jak motor pracuje to dynamiczny kąt sie przestawia w zalezności od obr silnika ale do tego potrzebne jest cisnienie czyli silnik musi pracowac.
A jeśli chodzi o temp to od niej jest zalezna dawka paliwa a nie kąt.
Kąt wtrysku zalezy od obr silnika, dawka od temp i od obciązenia.
Jak ustawisz na pompie 51, to czy odpalasz zimny czy gorący motor nadal masz 51 i statyczny ci sie nie zmieni podczas odpalania bo wtedy masz ciśnienie zero.Dopiero jak motor pracuje to dynamiczny kąt sie przestawia w zalezności od obr silnika ale do tego potrzebne jest cisnienie czyli silnik musi pracowac.
A jeśli chodzi o temp to od niej jest zalezna dawka paliwa a nie kąt.
Kąt wtrysku zalezy od obr silnika, dawka od temp i od obciązenia.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 199 gości