
Mam mk2 1,3 NZ z 90 r. Usłyszałem ostatnio w pompie paliwa dziwne bzyczenie przy zapalonym silniku . Mam pytanie czy to oznacza początek jej konca i ile moze jeszcze tak pociągnąc i czy jest ona rozbieralna. Jezdze na benz.
Prosze o odp

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
podobne problemy miałem, okazało się że na dnie baku zbierała się woda a że też stareałem sie utrzymywać sporo paliwa to woda się tam dobrze trzyma, atakowała przez pompe i ta zaczęła zrzędzić, sprawe załatwił litr denaturatu wlany na pełen bak paliwka, ale niech wypowie się ktoś bardziej doświadczony w temaciebeeck pisze:Nigdy nie jezdze na rezerwie . Zawsze mam powyzej połowy baku a zwłaszcza teraz zimą .
Użytkownicy przeglądający to forum: Google Adsense [Bot] i 58 gości