tomoteks pisze:Próbował ktoś wydłużyć czas grzania w polo z silnikiem 1.9 sdi, bo ja próbowałem to zrobić ale blok 12 był niedostępny. Może to być wina programu? próbowałem vag-com oraz polski vag i nie dało się.
Chyba że ktoś ma jakieś pomysły aby poprawić palenie w chłodne dni.
A problem mam taki że jak zimny nawet w lecie po nocy słabo pali, w chłodne dni to już trzeba pokręcić rozrusznikiem, przy temperaturze ujemnej to świece się załączają na 3 sek (patrzę po odbiciu przekaźnika a nie wyłączeniu kontrolki) , przy dużych mrozach to świece grzały ok 6 sek. Radziłem sobie z tym przekręcając kilka razy kluczyk ale jak samochód postał kilka godzin na mrozie to świece wcale mi się nie załączały i żeby odpalić musiałem ręcznie je załączać (ręcznie stykałem przekaźnik).
Świece mam wymienione, musiałem nawet zmieniać głowice bo dwie były zapieczone i przy odkręcaniu się urwały przy okazji sprawdzili wtryski i mówili że są ok. po tym remoncie zamiast się poprawić to jeszcze pogorszyło ale to chyba wina tego ze założyli mi najgrubszą dostępną uszczelkę pod głowicę.
Z góry dziękuję za pomoc.
po 1 ;
sprawdz czujnik temp g62 jest polaczony z 2 jakims czujnikiem ( nie pamietam oznaczenia ) jeden podaje na zegary ,drugi do komputera i wlasnie oba musza dzialac bo jak nie to wlasnie sie robia rozne cuda.
wejdz vagiem w adaptacje kod 12233 i kanał 05 i wpisz ile sie da, to jest dawka rozruchowa.
jak to nie pomoże najlepszym rozwiązaniem jest podłaczenie sobie grzanie świec na pczycisk, wtedy sam sobie grzejesz np 5sek i odpalasz.
ja to juz mam od dawna założone choć u mnie wszystko sprawne ,ale założyłem dla świetego spokoju ,chociaż u mnie to potrzebne tylko jak jest bardzo zimno bo do -5 odpala bez grzania swiec od strzała.