nie odjechalem spod pracy

Teraz mielem wiecej czasu na analize zachowania sie autka.
Odpalilem auto, grzalo sie jakies 5 min ... nagle zgasl

Ponownie kilka razy pokrecilem kluczkiem i caly czas nie zapalaly sie swiece i nie odpalal.
Odczekalem jakies 20min (czekalem na wsparcie). Przygotowalem auto do holowania, przekrecilem kluczyk i ku mojemu zdziwieniu pojawily sie na 2 sek swiece ... zaplon - odpalil od strzala.
Zanim rano pojade na diagnoze, moze ktos cos podpowie... moze jakas kostka.
Dodam, ze nie mam zadnego immobilaizera i innego odciecia.
z gory tx