Problem z odpaleniem z rana

glowka123 · Post autor: **glowka123** » wt paź 06, 2009 17:37

witam ja mam podobny problem ale:

-swiece sa ok

-bezpiecznik swiec ok

-przekaznik tez

na forum mialem temat swoj w ktorym pytalem sie o wymiane paska rozrzadu mkII diesel.wymienilem go sam.koledzy z forum proponowali mi takze ustawienie katu wtrysku ja na poczatku nie zwaracalem uwagi na te sugestie ale jednak pojechalem i niby koles ustawil mi w warsztacie a sa takie efekty teraz:

-wiecej pali na bank bo widac po wskazowce

-ma mula

-ciezko odpala rano i musze wyciagnac te :"ssanie"

-obroty na rozgrzanym silniku i wylaczonych odbiornikach i swiatlach sa 900-1000

-jak wyciagne ssanie to spadaja do normalnego 850 jak bylo zawsze

jednym slowem jest gorzej i to o wiele

Post autor: **Lukas-182** » wt paź 06, 2009 18:22

glowka123, a ten mechanik w jaki sposób c ustawił kąt wtrysku ?? Wkręcał zegar w pompę czy tez zakładał czujnik pizoelektryczny na przewód WC i świecił lampa stroboskopową ?? Coś mi się wydaję, ze jest za wczesny ka wtrysku i dlatego muła łapie i tym samym więcej pali, bo musisz go mocniej deptać

Jak zmieniałeś rozrząd to na pewno wsio po znakach ustawiłeś, nic nie przeskoczyło ??

munior · Post autor: **munior** » wt paź 06, 2009 19:22

glowka123 pisze:ciezko odpala rano i musze wyciagnac te :"ssanie"

Jezeli ci lepiej pali po wyciągnięciu cięgła przyspieszacza to masz ewidentnie opużniony kąt wtrysku .Paliwo jest wtryskiwane pużniej niż powinno.Jedż do tego który ci ustawiał niech jeszcze raz sprawdzi bo z tego co piszesz jest nie tak jak powinno być .

glowka123 · Post autor: **glowka123** » śr paź 07, 2009 10:15

Lukas-182 pisze: Jak zmieniałeś rozrząd to na pewno wsio po znakach ustawiłeś, nic nie przeskoczyło ??

nic zero.zakladalem pasek 2 razy bo za pierwszym w obudowie sprzegla kolo zamachowe sie lekko przestawilo a za drugim razem wbilem tam kolek drewniany i zalozlylem wszystko ok(zrobilem na starym pasku znaki na wszystkich kolach czyli walu rozrzadu i pompy i na zamachowym.

Lukas-182 pisze:glowka123, a ten mechanik w jaki sposób c ustawił kąt wtrysku ?? Wkręcał zegar w pompę czy tez zakładał czujnik pizoelektryczny na przewód WC i świecił lampa stroboskopową ??

nie wiem zostawilem mu samochód i poszedłem zapłacić rachunki.co za gej z tego mechanika

a te podwyższone obroty co moga oznaczać??

kkciu · Post autor: **kkciu** » wt paź 13, 2009 20:58

Witam ja mam podobny problem mam golfa 3 tdi 110km z rana przekręcam kluczyk zapalają się kontrolki i od razu po 2 sekundach gaśnie mi kontrolka od świec druki raz tak samo 3 raz tak samo itd w końcu próbuje odpalić i mieli i mieli i nic filtr wymieniony bezpiecznik 80A sprawny gdzie szukać przekaźnika od świec? może to być od niego?

glowka123 · Post autor: **glowka123** » śr paź 14, 2009 08:59

nie wiem jak To jest w mK III ale też pewnie od strony kierowcy pod kierownica są.sprawdz czy grzeje Ci Świece po przez odłaczenia kabla zasilającego od ostatniej świecy i podłacz pod niego żarówke i zobacz jak szybko ci zgaśnie.druga myśl to może czujnik temperatury świec może być do kitu.albo świece nie grzeja lu ten nieszczesny kąt wtrysku za póżny

Glonek · Post autor: **Glonek** » ndz paź 18, 2009 11:26

Mam taki sam problem z odpalaniem. W czwartek silniczek chodzil jak igła, palił na tyk a w piątek rano już nie odpalił... Świece sprawdzane, grzeją, paliwo dochodzi, mogę kręcić rozrusznikiem nawet 5 minut i tylko kupa dymu. Znajomy mówił mi, że wtryski mogły się skończyć ale nie wiem...

arwam · Post autor: **arwam** » ndz paź 18, 2009 13:53

lukalex pisze:a jakie powinno być prawidłowe ciśnienie?

minimum 28bar nominalnie 32bar.
rozrzuty nie większe niż 3bary żeby to ładnie chodziło

lukalex · Post autor: **lukalex** » ndz paź 18, 2009 13:54

u mnie przyczyną było paliwo, oraz filtr paliwa. Wymieniłem filtr zalałem innego paliwa i odpala ładnie.

Glonek · Post autor: **Glonek** » ndz paź 18, 2009 15:04

Wsumie możliwe, że wina paliwa, bo dzień wcześniej lałem do pełna. Tankowałem na Bliskiej (to samo paliwo co na Orlenie) no ale różnie bywa...

lewy2435 · Post autor: **lewy2435** » ndz paź 18, 2009 17:17

podepne sie pod temat..mam taki problem z moim tdi.gdy go kupiłem była odłączona kostka od tego bodajze bezpiecznika na podszybiu{podgrzewanie cieczy chłodzącej}z racji tego ze lubie miec szybko cieplutko w aucie przy zerowej temp podpiąlem tą kostke.i niewiedziec czemu silnik zaczał nierówno chodzic a ten bezpiecznik był taki gorący jakby sie miał za moment spalic.wiec w koncu odpiołem tą kostke.moje pytanie brzmi czy to normalne?czy poprostu jakies zwarcie??

munior · Post autor: **munior** » ndz paź 18, 2009 19:42

Glonek pisze:Znajomy mówił mi, że wtryski mogły się skończyć ale nie wiem...

Mało prawdopodobne ,wtryski nie kończą się tak nagle.Najprawdopodobniej spaliły ci się świece żarowe ,ewentualnie bezpiecznik tych świec.

A_X_E · Post autor: **A_X_E** » ndz paź 18, 2009 20:25

Chlopaki SPOKOJNIE!!!! miałem i mam to samo:) po 1 Naładuj baterie do pełna po 2 no niestety to diesel zawsze z rana na zimnym jesien zima i wosna odpala tak samo trzesie nim z ruru leci dym(na zimnym silniku nie przepala calego paliwa) po odpaleniu dodajcie troche gazu niech pochodzi 15s na obrotach niewielkich i bedzie ok:) ale teraz to podstawa jest dobra bateria i nie olej opalowy w baku:) Możeie szukac gdzie chcecie ja mam tego traktorka juz 2 lata:) 1.6D i to u nich normalne w lato jak btylo cieplo odpalam super prawda:) problemy zaczely sie niedawno?:) nic z tym niezrobisz to wlasnie Golfy 1.6 pokochasz je za to albo odrazu sprzedaj i kup benzyne:)

arwam · Post autor: **arwam** » ndz paź 18, 2009 23:43

A_X_E,

nie gadaj mi tu głupot bo miałem już nie jedno TD i nie ma czegoś takiego jeśli silnik jest tip top.

albo masz na którymś garczku mniejszą kompresję albo któryś wtryskiwacz już nie domaga. jak masz silnik w stanie idealnym to nie ma czegoś takiego jak przebieranie po rozruchu, chyba że mówimy o syberyjskich mrozach poniżej -30*C
w swoim zielonym golfie miałem 1.6TD zrobiłem remont i nie przebierał po rozruchu.
mam w domu drugiego golfa z silnikiem 1.6TD JR.
nawet w duże mrozy nie przebiera mimo przebiegu blisko 700kkm po drodze jeden "szwedzki" remont przy 600kkm
miałem 1.9TD AAZ też osobiście w nim remont robiłem bo tak robię z każdym silnikiem lub autem które ma zostać u nas w domu.
przy -20*C odpalał bez przyspieszacza na dotyk przy tej temp już delikatnie przebierał ze schowanym przyspieszaczem, ale nie przerywał tak że jeden z garów nie palił wogóle tylko dało sie delikatnie wyczuć nie równomierną pracę poszczególnych cylindrów. po wyciągnięciu przyspieszacza w takiej temp palił i na dotyk i zero przebierania.
teraz wkładam 1Z i też mu remoncik zafundowałem włącznie w nowymi panewkami szklankami, i wszelkimi uszczelnieniami.
i sądzę że też nie będzie przebierał jeśli pompa wtryskowa będzie cacy bo tu uż są wymaganie znacznie większe w stosunku do pompy niż w TD

Problem z odpaleniem z rana

Kto jest online