Wieści dziwnej treści...
A więc... rozkleiłem jeden seryjny zatrzask od pasa bezpieczeństwa żeby zobaczyć czy jest realne podłączenie tam prądu, żeby przy zatrzaśniętym pasie otwierał się obwód. Niestety na 90% takie opcji nie ma. Chyba, że zacznę cudować i przykręcać jakieś blaszki itp.
Niestety nigdy nigdzie nie widziałem jak to jest zrobione w zatrzasku pasa z oryginalną elektryką.
Na razie muszę zatem wziąć się za szukanie oryginalnych części.
Jeśli chodzi o kontrolkę Engine Check to sprawa jest dalej nie wyjaśniona bo nie mogę rozczytać schematów dla mk3.
A teraz ciekawostka/zagadka
Jak wiadomo mam jakiś tam oil catch tank z allegro. Jeszcze do niedawna nie było widać żadnego podnoszącego się poziomu "oleju" na wskaźniku. Ale jak zrobiło się chłodniej i bardziej wilgotno to w kilka tygodni zbiorniczek wypełnił się czymś... na prawie 1/3 skali.
Dziś nakręcany ciekawością postanowiłem sprawdzić co się dzieje..
Więc wyjąłem zbiorniczek i zlałem jego zawartość do słoika...
Wygląda to tak:
Jak widać na samej górze widać warstwę brązowego szlamu olejowego. Jednak moją uwagę przyciągnęło to co jest pod spodem. Na początku pomyślałem że to benzyna (z racji zapachu), ale próba ogniowa
rozwiała moje wątpliwości. Okazuje się, że jest to woda...
I teraz trochę zgłupiałem... Bo nie mam pojęcia skąd się jej tam aż tyle wzięło...
Nie ma raczej opcji, że zostało to zassane przez filtr odmy bo w żadną wodę nie wjechałem.. a poza tym mam ten filtr odprowadzony w błotnik gdzie wody nie ma...
Druga wersja możliwych wydarzeń to skraplanie się wody w wyniku różnic temperatur... coś jak woda wylatująca z wydechu.. Ale czy w kilka tygodni (miesiąc może) przy może 10 wyjazdach mogłoby się aż tyle tego nazbierać?
Trzecia opcja (najtragiczniejsza) to możliwość przedostawania się płynu chłodzącego do oleju.. Co prawda nie ubywa mi go w zbiorniczku (tzn ubyło trochę ale minimalnie) ale w takim przypadku miałbym chyba biały szlam na korku od wlewu oleju i podnosiłby mi się poziom oleju..a moze miałbym też olej w płynie chłodzącym....?
Sam nie wiem co o tym myśleć. Na razie wszystko wyczyściłem i podłączyłem z powrotem. Poobserwuję bieg zdarzeń w przyszłości i moze będę wiedział więcej w tym temacie.
Pzdr