Szczecin - Frankfurt nad Menem
Moderator: Fiona
Szczecin - Frankfurt nad Menem
Wybieram sie swoim golfem :
do Frankfurtu nad Menem ,przede mna jakies 720 km golf robil juz takie trasy ,ale do tej pory tylko po Polsce wiec mysle ,ze jak tu dal rade to da tez i po Niemczech... Szukam ludzi ,ktorzy moga udzielic mi rad odnosnie trasy jak najlepiej jechac i ktoredy , a takze ludzi mieszkajacych na trasie ktorzy w razie awarii byliby w stanie mi pomoc....
do Frankfurtu nad Menem ,przede mna jakies 720 km golf robil juz takie trasy ,ale do tej pory tylko po Polsce wiec mysle ,ze jak tu dal rade to da tez i po Niemczech... Szukam ludzi ,ktorzy moga udzielic mi rad odnosnie trasy jak najlepiej jechac i ktoredy , a takze ludzi mieszkajacych na trasie ktorzy w razie awarii byliby w stanie mi pomoc....
-
- Mały gagatek
- Posty: 110
- Rejestracja: czw paź 18, 2007 14:18
- Lokalizacja: Powiat Radomszczański
Ja byłem na Słowacji wiem to znacznie bliżej i podobny język do naszego. Co do Niemiec to sprawdź prawo drogowe w Niemczech tzn np wyposażenie obowiązkowe samochodu, by nie mieć komplikacji, założę się że wymagana jest apteczka, komplet żarówek, bezpieczników, pasków oraz koło zapasowe wraz z niezbędnikiem do wymiany koła. Co do apteczki to sprawdź czy w Niemczech nie jest wymagana lista rzeczy które muszą się znaleźć.
Tu jest strona z informacjami które mogą się przydać.
http://podroze.auto-swiat.pl/przepisy-d ... niemczech/
Jak bierzesz GPS to sprawdź z którego roku masz mapę, im nowsza tym lepsza.
U naszych zachodnich sąsiadów na pewno jest nieco droższe paliwo niż u nas. Dobrze zatankuj auto przy granicy, zawsze taniej.
Tu jest strona z informacjami które mogą się przydać.
http://podroze.auto-swiat.pl/przepisy-d ... niemczech/
Jak bierzesz GPS to sprawdź z którego roku masz mapę, im nowsza tym lepsza.
U naszych zachodnich sąsiadów na pewno jest nieco droższe paliwo niż u nas. Dobrze zatankuj auto przy granicy, zawsze taniej.
- daaroo
- Forum Master
- Posty: 1784
- Rejestracja: ndz paź 24, 2004 01:33
- Lokalizacja: Skarzysko/Krakow
- Kontakt:
wyposazenie pojazdu ma byc takie jakie obowiazuje we wlasnym ojczystym kraju !Ja byłem na Słowacji wiem to znacznie bliżej i podobny język do naszego. Co do Niemiec to sprawdź prawo drogowe w Niemczech tzn np wyposażenie obowiązkowe samochodu, by nie mieć komplikacji, założę się że wymagana jest apteczka, komplet żarówek, bezpieczników, pasków oraz koło zapasowe wraz z niezbędnikiem do wymiany koła. Co do apteczki to sprawdź czy w Niemczech nie jest wymagana lista rzeczy które muszą się znaleźć.
Tu jest strona z informacjami które mogą się przydać.
Witam.
Ja poleciłbym ci trasę drogą nr 11 (E28) z przejścia na Berlin później aby przelecieć koło berlina zjechać na drogę nr 10 (E55) i dalej w kierunek Magdeburg drogą nr 2 (E30) i tak aż pod Wolfsburg do zjazdu na Salzgitter i dalej na Gottingen ---> Kassel ---> Frankfurt am Main na skrzyżowaniu autostrad nie jedź czasem na Fulde tylko trzymaj się drogi nr 5 (E451). Często tam latam i powiem ci że mi pasuje ta droga
Co ważne to przestrzegaj ograniczeń na autostradach w Niemczech oraz zachowuj odstęp od poprzedzającego pojazdu min. połowę prędkości jaką jedziesz. Oni są na to uczuleni. Poza ograniczeniami możesz pomykać. Życzę szerokiej drogi.
Ja poleciłbym ci trasę drogą nr 11 (E28) z przejścia na Berlin później aby przelecieć koło berlina zjechać na drogę nr 10 (E55) i dalej w kierunek Magdeburg drogą nr 2 (E30) i tak aż pod Wolfsburg do zjazdu na Salzgitter i dalej na Gottingen ---> Kassel ---> Frankfurt am Main na skrzyżowaniu autostrad nie jedź czasem na Fulde tylko trzymaj się drogi nr 5 (E451). Często tam latam i powiem ci że mi pasuje ta droga
Co ważne to przestrzegaj ograniczeń na autostradach w Niemczech oraz zachowuj odstęp od poprzedzającego pojazdu min. połowę prędkości jaką jedziesz. Oni są na to uczuleni. Poza ograniczeniami możesz pomykać. Życzę szerokiej drogi.
Jechałem swoim Golfikiem do Wurzburga jakieś 800 km trasa Ostrów Wlkp.-Wrocław-Zgorzelec-Drezden-Hemnitz-Wurzburg najgorzej było przez Wrocław na obniżonym zawieszeniu lipa przejechać ale jak wleciałem na autostradę to malina po stronie Niemieckiej to aż miło, co chwila jakieś stacje benzynowe ARAL-SHELL super się jechało pełno polaków na parkingach ( laweciarzy ) ale jak masz Golfika sprawdzonego pod kątem technicznym to się nie martw zatankowałem niemieckie paliwko i jakby Golfik miał lepsze osiągi niż w Polsce...Trasa super nic tylko jechać no i Polizei sprawdza nieraz na parkingach auta na Polskich blachach także lepiej miec gaśnice i apteczkę żadnych dodatkowych karnistrów w bagażniku bo lipa wysoki mandat wlepiają...
Ostatnio zmieniony czw lis 19, 2009 09:54 przez Bożydar, łącznie zmieniany 1 raz.
a mnie mandatu nie wlepili, a miałem 5 litrów w baniaku. Jak umiesz gadać po niemiecku niezacinając się to inaczej patrzą na polaka niż jak coś tam jak poniektórzy stękają itp. Nie mam nic do nich wiadomo nie każdy załapie akcent itp.
Ale Policja tam nie jest upierdliwa tylko robi dobrą robotę a nie jak PL a jedź pan i można robić prawie co się chce
Szerokości tym kierowcom którzy się wybierają do mojego kraju.
Ale Policja tam nie jest upierdliwa tylko robi dobrą robotę a nie jak PL a jedź pan i można robić prawie co się chce
Szerokości tym kierowcom którzy się wybierają do mojego kraju.
-
- Mały gagatek
- Posty: 110
- Rejestracja: czw paź 18, 2007 14:18
- Lokalizacja: Powiat Radomszczański
Czytałem że to wynika z konwencji wiedeńskiej ale jest dużo sprzecznych informacji na ten temat, sporo przeczytałem o ludziach co dostali mandat więc zabrałem co wymagali na wszelki wypadek na szczęście obyło się bez kontroli.wyposażenie pojazdu ma byc takie jakie obowiązuje we własnym ojczystym kraju !
To nie wolno wozić żadnego paliwa w karnistrze?Nie mam tu na myśli opału ale normalnego ON? Myślałem jechać w przyszłym roku za granice i zabrać ze sobą z 25l to zawsze jakieś 400km do przodu i to taniej ale jak za to mandat w € to się nie opłaca ryzykować. A co do mojego niemieckiego to bym się raczej nie wywinął bo ja to tylko podstawowa konwersacja typu "Wo ist..." itp więc był bym raczej biernym słuchaczem.
Ostatnio zmieniony ndz lis 29, 2009 22:04 przez calbaleth, łącznie zmieniany 1 raz.
Napisze tylko tyle ,ze jestem naprawde milo zaskoczony tym jak sprawdzil sie golfik ogolem zrobilem jakies 2000 km od piatku do niedzieli ....Co do samych Niemiec wiadomo ,ze trasy max kultura autem na glebie nawet na najwiekszych wiochach nie mialem zadnych problemow,naprawde milo sie jechalo mimo tego ze profil na Rs-ach dosc waski 165/40 r16 i nakladka 3 cm od ziemi... najbardziej zaskoczony bylem tym ilu Niemcow podchodzilo i przygladalo sie golfikowi pytajac co i jak z autem i gratulujac takiego stanu wiekowego autka
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości