[mk3]śmierdzi siarkowodorem blisko rezerwy

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
sas_gti
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 5063
Rejestracja: sob lip 16, 2005 01:24
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

[mk3]śmierdzi siarkowodorem blisko rezerwy

Post autor: sas_gti » pt lut 24, 2006 01:09

Kolega narzeka, chce mu jakoś pomóc, golf 3 1,4 w gazie, problem polega na tym że gdy jeździ na benzynie i ma mało paliwa w baku, (około rezerwy) to w środku zaczyna być czuć smród ala stare jaja czyli jak siarkowodór....wie ktoś co to może być?? z góry dzieki za odp
Ostatnio zmieniony pt lut 24, 2006 13:09 przez sas_gti, łącznie zmieniany 1 raz.



fibolek

Post autor: fibolek » pt lut 24, 2006 12:40

Podejżewam że to jest nieszczelność wydechu.Tak jakby dostawał zbyt dużo gazu.A gdzie mu to śmierdzi czy z rury wydechowej czy w środku w kabinie.



Martinisz
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 21
Rejestracja: śr sty 12, 2005 11:18
Lokalizacja: Pasłęk
Kontakt:

Post autor: Martinisz » pt lut 24, 2006 15:37

Kiedyś w poldku (pożyczonym) tak miałem. Padł akumulator i z niego tak jechało ;-)



Awatar użytkownika
sas_gti
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 5063
Rejestracja: sob lip 16, 2005 01:24
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: sas_gti » pt lut 24, 2006 17:54

za duzo gazu to chyba nie dostaje bo przeciez dzieje sie to tylko podczas jazdy na bezynie! a moze cos sie nie rolącza, nie wiem, zalewa go jednoczesnie waszka i gazem ,

A jesli chodzi o smród to śmierdzi właśnie w środku w aucie....ale uwaga, dzieje się tak gdy poziom paliwa zbliza sie do rezerwy....Sprawdze tę nieszczelnosć wydechu ale wydaje mi sie ze czuć by było normalne spaliny a nie zgniłe jaja (siarkowodór)
Wciąż czekam na pomoc bo jak dla mnie sprawa nadal jest niewyjaśniona...pozdro



MarcinM
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 103
Rejestracja: ndz lis 27, 2005 23:34
Lokalizacja: Lublin

Post autor: MarcinM » pt lut 24, 2006 17:59

Z tego co wiem, to siarkowodorem śmierdzi jak jest padnięty katalizator. Powodem tego jest zbyt bogata mieszanka. Co prawda nie mam pojecia dlaczego tak jest tylko na rezerwie, ale z drugiej strony skoro autko ma gaz to benzyna pewnie zawsze jest blisko rezerwy. Moze po prostu auto generalnie ma zla mieszanke na benzynie i katalizator nie wyrabia.

Moze jeszcze ktos madrzejszy sie wypowie :)



Awatar użytkownika
sas_gti
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 5063
Rejestracja: sob lip 16, 2005 01:24
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: sas_gti » pt lut 24, 2006 20:03

to by sie zgadzało bo kolega też narzeka że czsem muła dostanie, czyli lambvda która jest przed katem, kat zapchany itd....dzieki



andrzej51

Post autor: andrzej51 » pt lut 24, 2006 20:23

sas_gti, Kiedyśwracałem z Częstochowy do Łodzi i padł regulator napięcie w 125p i sie zagotował akumulator i też capiło jajami może to coś z akumulatorem sie dzieje ?



Awatar użytkownika
Pinhead
Forum Master
Forum Master
Posty: 1746
Rejestracja: ndz lis 21, 2004 00:44

Post autor: Pinhead » pt lut 24, 2006 23:39

MarcinM pisze:Z tego co wiem, to siarkowodorem śmierdzi jak jest padnięty katalizator. Powodem tego jest zbyt bogata mieszanka.
To w końcu powodem jest padnięty katalizator czy przebogacona mieszanka ? :chytry:


=-Pinhead-=

fibolek

Post autor: fibolek » pt lut 24, 2006 23:58

Sapliny w wyniku uszkodzenia kata nie sądzę.Wiem że fetor jaj pojawia się przy zbyt bogatej mieszance LPG.A której generacji instalkę masz?
2-giej czy 3-ciej.Chodzi czy senkwencyjną czy zwykłą 2-gą.Czy tam 3-cią.No ale chodzi czy na sekwencji.Bo jeżlei masz tą zwyklejszą to z tego co pamiętam możesz mieć tak że na gaz przełącza się sama(obroty lub temperatura silnika).Tak więc skąd wiecie że jeździcie na paliwie cały czas?Po drugie jak się ma rezerwe paliwa w gbaku to nie mozna tak jeździć na gazie(uszkodzenie pompy) chyba że ma wyłącznik jej.Po trzecie jeżeli pada mu sonda to z jakiś powodów (uszkodzenie kata) tak więc może przelewać.Moę też być tak(ale pewien nie jestem) ze być moze pompka już umiera lub też daje słabe ciśnienie i LPGc instalka przełącza się na tryb awaryjny czyli podaje LPG.



Awatar użytkownika
Pinhead
Forum Master
Forum Master
Posty: 1746
Rejestracja: ndz lis 21, 2004 00:44

Post autor: Pinhead » sob lut 25, 2006 00:14

No właśnie ja kata nie mam i zapach spalin też jest bardzo specyficzny :helm: Ale nie są to zgniłe jaja tylko inny dziwny zapach przypominający nieco połączenie spalin diesla + smierdzący płyn od spryskiwaczy :)


=-Pinhead-=

fibolek

Post autor: fibolek » sob lut 25, 2006 00:16

takze powtarzam jaka instalka?
I czy auto jest dobrze rozgrzane to też śmierdzi?



MarcinM
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 103
Rejestracja: ndz lis 27, 2005 23:34
Lokalizacja: Lublin

Post autor: MarcinM » sob lut 25, 2006 01:24

To w końcu powodem jest padnięty katalizator czy przebogacona mieszanka ? :chytry:[/quote]

Najpierw jedno pozniej drugie. Zbyt bogata mieszanka moze uszkodzic katalizator. Wtedy w nim zachodzi inna reakcja. Zwiazki chemiczne w spalinach nie przereagowują do konca i 'przypadkowo' powstaje siarkowodór i smierdzi tragicznie. Najpierw bym sprawdzil mieszanke a potem dopiero poobserwowal katalizator. Jest szansa, ze dojdzie do siebie.



naum
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 108
Rejestracja: śr mar 23, 2005 22:54
Lokalizacja: Hajnówka
Kontakt:

Post autor: naum » sob lut 25, 2006 01:29

Ten fetor nie ma nic z LPG wspólnego! Jakiś czas temu jeździłem brata autkem z 2.0L motorem, katem i lambdą bez gazowni. Po ostrym butingu w kabinie pojawił się zapach zgniłych jaj. Tylko, że w tym aucie wydech nadaje się do wymiany (nieszczelny).

Być może jest tak, że ciśnienie spalin w wydechu jest za niskie i sonda lambda podaje sygnał dla kompa o ubogiej mieszance.



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google Adsense [Bot] i 407 gości