[mk3]śmierdzi siarkowodorem blisko rezerwy
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
- sas_gti
- Mistrz KieroVWnicy
- Posty: 5063
- Rejestracja: sob lip 16, 2005 01:24
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
[mk3]śmierdzi siarkowodorem blisko rezerwy
Kolega narzeka, chce mu jakoś pomóc, golf 3 1,4 w gazie, problem polega na tym że gdy jeździ na benzynie i ma mało paliwa w baku, (około rezerwy) to w środku zaczyna być czuć smród ala stare jaja czyli jak siarkowodór....wie ktoś co to może być?? z góry dzieki za odp
Ostatnio zmieniony pt lut 24, 2006 13:09 przez sas_gti, łącznie zmieniany 1 raz.
- sas_gti
- Mistrz KieroVWnicy
- Posty: 5063
- Rejestracja: sob lip 16, 2005 01:24
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
za duzo gazu to chyba nie dostaje bo przeciez dzieje sie to tylko podczas jazdy na bezynie! a moze cos sie nie rolącza, nie wiem, zalewa go jednoczesnie waszka i gazem ,
A jesli chodzi o smród to śmierdzi właśnie w środku w aucie....ale uwaga, dzieje się tak gdy poziom paliwa zbliza sie do rezerwy....Sprawdze tę nieszczelnosć wydechu ale wydaje mi sie ze czuć by było normalne spaliny a nie zgniłe jaja (siarkowodór)
Wciąż czekam na pomoc bo jak dla mnie sprawa nadal jest niewyjaśniona...pozdro
A jesli chodzi o smród to śmierdzi właśnie w środku w aucie....ale uwaga, dzieje się tak gdy poziom paliwa zbliza sie do rezerwy....Sprawdze tę nieszczelnosć wydechu ale wydaje mi sie ze czuć by było normalne spaliny a nie zgniłe jaja (siarkowodór)
Wciąż czekam na pomoc bo jak dla mnie sprawa nadal jest niewyjaśniona...pozdro
Z tego co wiem, to siarkowodorem śmierdzi jak jest padnięty katalizator. Powodem tego jest zbyt bogata mieszanka. Co prawda nie mam pojecia dlaczego tak jest tylko na rezerwie, ale z drugiej strony skoro autko ma gaz to benzyna pewnie zawsze jest blisko rezerwy. Moze po prostu auto generalnie ma zla mieszanke na benzynie i katalizator nie wyrabia.
Moze jeszcze ktos madrzejszy sie wypowie
Moze jeszcze ktos madrzejszy sie wypowie
Sapliny w wyniku uszkodzenia kata nie sądzę.Wiem że fetor jaj pojawia się przy zbyt bogatej mieszance LPG.A której generacji instalkę masz?
2-giej czy 3-ciej.Chodzi czy senkwencyjną czy zwykłą 2-gą.Czy tam 3-cią.No ale chodzi czy na sekwencji.Bo jeżlei masz tą zwyklejszą to z tego co pamiętam możesz mieć tak że na gaz przełącza się sama(obroty lub temperatura silnika).Tak więc skąd wiecie że jeździcie na paliwie cały czas?Po drugie jak się ma rezerwe paliwa w gbaku to nie mozna tak jeździć na gazie(uszkodzenie pompy) chyba że ma wyłącznik jej.Po trzecie jeżeli pada mu sonda to z jakiś powodów (uszkodzenie kata) tak więc może przelewać.Moę też być tak(ale pewien nie jestem) ze być moze pompka już umiera lub też daje słabe ciśnienie i LPGc instalka przełącza się na tryb awaryjny czyli podaje LPG.
2-giej czy 3-ciej.Chodzi czy senkwencyjną czy zwykłą 2-gą.Czy tam 3-cią.No ale chodzi czy na sekwencji.Bo jeżlei masz tą zwyklejszą to z tego co pamiętam możesz mieć tak że na gaz przełącza się sama(obroty lub temperatura silnika).Tak więc skąd wiecie że jeździcie na paliwie cały czas?Po drugie jak się ma rezerwe paliwa w gbaku to nie mozna tak jeździć na gazie(uszkodzenie pompy) chyba że ma wyłącznik jej.Po trzecie jeżeli pada mu sonda to z jakiś powodów (uszkodzenie kata) tak więc może przelewać.Moę też być tak(ale pewien nie jestem) ze być moze pompka już umiera lub też daje słabe ciśnienie i LPGc instalka przełącza się na tryb awaryjny czyli podaje LPG.
To w końcu powodem jest padnięty katalizator czy przebogacona mieszanka ? [/quote]
Najpierw jedno pozniej drugie. Zbyt bogata mieszanka moze uszkodzic katalizator. Wtedy w nim zachodzi inna reakcja. Zwiazki chemiczne w spalinach nie przereagowują do konca i 'przypadkowo' powstaje siarkowodór i smierdzi tragicznie. Najpierw bym sprawdzil mieszanke a potem dopiero poobserwowal katalizator. Jest szansa, ze dojdzie do siebie.
Najpierw jedno pozniej drugie. Zbyt bogata mieszanka moze uszkodzic katalizator. Wtedy w nim zachodzi inna reakcja. Zwiazki chemiczne w spalinach nie przereagowują do konca i 'przypadkowo' powstaje siarkowodór i smierdzi tragicznie. Najpierw bym sprawdzil mieszanke a potem dopiero poobserwowal katalizator. Jest szansa, ze dojdzie do siebie.
Ten fetor nie ma nic z LPG wspólnego! Jakiś czas temu jeździłem brata autkem z 2.0L motorem, katem i lambdą bez gazowni. Po ostrym butingu w kabinie pojawił się zapach zgniłych jaj. Tylko, że w tym aucie wydech nadaje się do wymiany (nieszczelny).
Być może jest tak, że ciśnienie spalin w wydechu jest za niskie i sonda lambda podaje sygnał dla kompa o ubogiej mieszance.
Być może jest tak, że ciśnienie spalin w wydechu jest za niskie i sonda lambda podaje sygnał dla kompa o ubogiej mieszance.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google Adsense [Bot] i 407 gości