Ubytek płynu chłodniczego Golf II 1.8 RP 90km
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
-
- Nowicjusz
- Posty: 13
- Rejestracja: ndz wrz 27, 2009 22:45
- Lokalizacja: Głogów
- Kontakt:
Ubytek płynu chłodniczego Golf II 1.8 RP 90km
Witam wszystkich.
Problem taki jak w temacie
Czytałem kilka tematów zwiazanych z powyzszym problemem ale w zadnym z nich nie odnalazłem odpowiedzi na nurtujacy mnie temat. Mianowicie nie mam zielonego pojecia gdzie ubywa płyn ze zbiorniczka.
Jakis czas temu ciekły mi weze przy chłodnicy, ciekła tez sama chłodnica. Wymieniłem chłodnice, opaski zaciskowe. Przestało cieknac(brak wycieków widocznych gołym okiem, chwilowo nie było duzych ubytków). Az do zeszłego tygodnia, mianowicie podczas jazdy skoczyła temp i natychmiast rzuciło mi sie to w oczy. Po sprawdzeniu zbiorniczka okazało sie ze płynu zostało tylko na dnie..... Wychodzi na to ze po wymianie chłodnicy i uszczelnieniu wezy przy niej płynu ubywa jeszcze wiecej niz przedtem
Jesli chodzi o poziom oleju to nie zauwazyłem zeby go przybywało, wprost przeciwnie czasami go dolewam ale 250 k przebiegu wiec przymykam oko. Auto ogólnie jest słabe ale dzieje sie tak juz od 2 lat. Pod nogami nie wyczuwam mokrej tapicerki, szyby strasznie nie paruja. Ogólnie to nie dopatrzyłem sie nigdzie wycieku. Nagrzewnice wymieniałem 2 lata temu wiec gdyby ciekła to chyba dywaniki by juz przemokły....
Nie wiem co mam robic, czy to uszczelka czy wyciek w miejscu w którym jest ciezki do zauwazenia.
Moze cos przeoczyłem takze prosze o jakies podpowiedzi, opis jak przebiegaju weze do nagrzewnicy( wychodza chyba jakos z tyłu bliku silnika, moze trzeba zwrócic na cos szczególna uwage)...
W kazdym badz razie jesli chodzi o weze od strony chłodnicy to nie wykrywam nieprawidłowosci.
Węze sa w pewnym stopniu spuchniete ale czy zbyt bardzo to nie jestem w stanie ocenic, w koncu układ cisnieniowy takze ciesnienie je troche nabija....
Gdyby była uszczelka pod głowica to chyba wywalałoby mi wode ze zbiorniczka i olej by sie podnosił a ja nie widze nic takiego.
Nie wiem co jest grane i prosze o pomoc....
Dopowiem jeszcze ze kompresje mierzyłem miesiac temu, wynosi ona 13,5 13 13 12,5
Auto odpala od kopa na zimnym silniku dosłownie na dotyk, na ciepłym równiez dobrze.
Posiadam równiez LPG.
Wizyte do mechanika odstawiam na koniec bo w dzisiejszych czasach to ciezko o dobrego fachowca.... Robia metoda prób i błedów a nie w tym rzecz....
Problem taki jak w temacie
Czytałem kilka tematów zwiazanych z powyzszym problemem ale w zadnym z nich nie odnalazłem odpowiedzi na nurtujacy mnie temat. Mianowicie nie mam zielonego pojecia gdzie ubywa płyn ze zbiorniczka.
Jakis czas temu ciekły mi weze przy chłodnicy, ciekła tez sama chłodnica. Wymieniłem chłodnice, opaski zaciskowe. Przestało cieknac(brak wycieków widocznych gołym okiem, chwilowo nie było duzych ubytków). Az do zeszłego tygodnia, mianowicie podczas jazdy skoczyła temp i natychmiast rzuciło mi sie to w oczy. Po sprawdzeniu zbiorniczka okazało sie ze płynu zostało tylko na dnie..... Wychodzi na to ze po wymianie chłodnicy i uszczelnieniu wezy przy niej płynu ubywa jeszcze wiecej niz przedtem
Jesli chodzi o poziom oleju to nie zauwazyłem zeby go przybywało, wprost przeciwnie czasami go dolewam ale 250 k przebiegu wiec przymykam oko. Auto ogólnie jest słabe ale dzieje sie tak juz od 2 lat. Pod nogami nie wyczuwam mokrej tapicerki, szyby strasznie nie paruja. Ogólnie to nie dopatrzyłem sie nigdzie wycieku. Nagrzewnice wymieniałem 2 lata temu wiec gdyby ciekła to chyba dywaniki by juz przemokły....
Nie wiem co mam robic, czy to uszczelka czy wyciek w miejscu w którym jest ciezki do zauwazenia.
Moze cos przeoczyłem takze prosze o jakies podpowiedzi, opis jak przebiegaju weze do nagrzewnicy( wychodza chyba jakos z tyłu bliku silnika, moze trzeba zwrócic na cos szczególna uwage)...
W kazdym badz razie jesli chodzi o weze od strony chłodnicy to nie wykrywam nieprawidłowosci.
Węze sa w pewnym stopniu spuchniete ale czy zbyt bardzo to nie jestem w stanie ocenic, w koncu układ cisnieniowy takze ciesnienie je troche nabija....
Gdyby była uszczelka pod głowica to chyba wywalałoby mi wode ze zbiorniczka i olej by sie podnosił a ja nie widze nic takiego.
Nie wiem co jest grane i prosze o pomoc....
Dopowiem jeszcze ze kompresje mierzyłem miesiac temu, wynosi ona 13,5 13 13 12,5
Auto odpala od kopa na zimnym silniku dosłownie na dotyk, na ciepłym równiez dobrze.
Posiadam równiez LPG.
Wizyte do mechanika odstawiam na koniec bo w dzisiejszych czasach to ciezko o dobrego fachowca.... Robia metoda prób i błedów a nie w tym rzecz....
Ostatnio zmieniony pt lis 27, 2009 17:13 przez Madison2667, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Nowicjusz
- Posty: 13
- Rejestracja: ndz wrz 27, 2009 22:45
- Lokalizacja: Głogów
- Kontakt:
-
- Nowicjusz
- Posty: 13
- Rejestracja: ndz wrz 27, 2009 22:45
- Lokalizacja: Głogów
- Kontakt:
hmm... wiem ze na trójniku jest jakis slad płynu, ale nic nie widac zeby sie lało.... Mówisz ze z tego powodu bedzie uciekac az taka ilosc i odrazu wyparowywac....????..... W takim razie zerkne na opaske i spróbuje dokrecic.guti pisze:Madison2667, jzeli masz gaz, to szukaj na trójnikach od wody ... lubi sie tam sączyc i od razu wyparuje... wiem, bo przerabialem to wszytko.. podokręcałem opaski, powymieniałem conieco i od baardzo długioego czasu nic nie dolewam... bedzie koło roku...
- d.milas
- Użytkownik
- Posty: 306
- Rejestracja: ndz lip 15, 2007 04:01
- Lokalizacja: Głogów / Sława
- Kontakt:
Silnik ciepły płyn szybko wyparuje...
Powiem CI tak, miałem przypadek nie u siebie, ale u znajomego, że ubywalo płynu w zbiorniczku do kreski poniżej min. fakt w MK3 i później tak stało i praktycznie nie ubywało, zbiorniczek suchy. W końcu doszedłem że zbiorniczek z tyłu (ciężko dostępne miejsce) jest delikatnie uszkodzony... Plyn jest podcisnieniem, więc szybko może ubywać nawet jeśli, jest "mała dziureczka"
[ Dodano: 28 Lis 2009 08:03 ]
Albo uszczelka już puszcza i przepala, niekoniecznie musisz mieć pomieszany olej z woda i na odwrót...
[ Dodano: 28 Lis 2009 08:04 ]
Widze, że Ty z Głogowa dopiero teraz zauważyłem. Trzebaby posłuchac zobaczyć, można coś stwierdzic, sprawdzić kompresje.
[ Dodano: 28 Lis 2009 08:05 ]
Odezwij się na gg, to można obadać sprawe.
Powiem CI tak, miałem przypadek nie u siebie, ale u znajomego, że ubywalo płynu w zbiorniczku do kreski poniżej min. fakt w MK3 i później tak stało i praktycznie nie ubywało, zbiorniczek suchy. W końcu doszedłem że zbiorniczek z tyłu (ciężko dostępne miejsce) jest delikatnie uszkodzony... Plyn jest podcisnieniem, więc szybko może ubywać nawet jeśli, jest "mała dziureczka"
[ Dodano: 28 Lis 2009 08:03 ]
Albo uszczelka już puszcza i przepala, niekoniecznie musisz mieć pomieszany olej z woda i na odwrót...
[ Dodano: 28 Lis 2009 08:04 ]
Widze, że Ty z Głogowa dopiero teraz zauważyłem. Trzebaby posłuchac zobaczyć, można coś stwierdzic, sprawdzić kompresje.
[ Dodano: 28 Lis 2009 08:05 ]
Odezwij się na gg, to można obadać sprawe.
"Jak kraść to miliony, jak "kochać" to księżniczki, jak auto to VW!"
Cały MK3 1.8 i MK3 GTI na czesci:
Pisać na gg, pw ;-)
Cały MK3 1.8 i MK3 GTI na czesci:
Pisać na gg, pw ;-)
- guti
- Mistrz KieroVWnicy
- Posty: 7379
- Rejestracja: wt wrz 14, 2004 10:35
- Lokalizacja: T-Mobile
- Kontakt:
jezeli sa slady płynu ,to mozesz podejrzewac ze to tuMadison2667 pisze:hmm... wiem ze na trójniku jest jakis slad płynu
mozesz jeszcze sprawdzic wezyk podgrzewający kolektor ssacy , tam mnie tez przepuszczało , kapało po kropelce na rozgrzany kolektor wydechowy i juz sladu nie było
Zycie jest za krótkie , zeby jezdzic DIESLEM!!
-
- Nowicjusz
- Posty: 13
- Rejestracja: ndz wrz 27, 2009 22:45
- Lokalizacja: Głogów
- Kontakt:
No wiec tak... Na poczatek sorki ze tak długo milczałem ale małe problemy z netem....
Dzieki za wszelkie podpowiedzi:)
Poobserwowałem ostatnio i zauwazyłem cos co mnie niepokoi...
Mianowicie gdy silnik nagrzewa sie do 90 st. To ze zbiorniczka na nakretce ciagle syczy powietrze, dosyc głosno(słychac przy pracy silnika) Zaworek ma napewno upuszczac cisnienie gdy jest ono zbyt wysokie ale czy to mozliwe ze dzieje sie to ciagle.... (wczesniej nigdy nie słyszałem zeby zaworek upuszczał cisnienie) takze gdyby upusczał on czesc cisnienia i potem by sie zamykał to ok ale ciagle syczy i przy obciazeniach silnika temp leciutko potrafi sie podniesc na jakies 95 st przy jezdzie na wzniesieniach. Wczesniej tego nie było i mi sie to nie podoba:( W lecie temp utrzymywała mi sie na poziomie 85 - 87st a teraz mamy nizsze temp i wznosi sie ponad 90....
Dzieki za wszelkie podpowiedzi:)
Poobserwowałem ostatnio i zauwazyłem cos co mnie niepokoi...
Mianowicie gdy silnik nagrzewa sie do 90 st. To ze zbiorniczka na nakretce ciagle syczy powietrze, dosyc głosno(słychac przy pracy silnika) Zaworek ma napewno upuszczac cisnienie gdy jest ono zbyt wysokie ale czy to mozliwe ze dzieje sie to ciagle.... (wczesniej nigdy nie słyszałem zeby zaworek upuszczał cisnienie) takze gdyby upusczał on czesc cisnienia i potem by sie zamykał to ok ale ciagle syczy i przy obciazeniach silnika temp leciutko potrafi sie podniesc na jakies 95 st przy jezdzie na wzniesieniach. Wczesniej tego nie było i mi sie to nie podoba:( W lecie temp utrzymywała mi sie na poziomie 85 - 87st a teraz mamy nizsze temp i wznosi sie ponad 90....
-
- Gadatliwa bestia
- Posty: 557
- Rejestracja: czw lis 13, 2008 22:59
- Lokalizacja: poznań
- Kontakt:
-
- Nowicjusz
- Posty: 13
- Rejestracja: ndz wrz 27, 2009 22:45
- Lokalizacja: Głogów
- Kontakt:
okreslam to na oko:) chodzi o to ze w wysoki temp i podczas jazdy w miesice przy 50km/h miałem ponizej 90 st poprostu wzorowa temp, zadnych skoków bez jazdy w korkachguti pisze:Madison2667, sprawdz uszczelke na korku , albo podmien korek na inny powinno pomóc co do temp to nie wiem jak ty okreslasz 87 i 90 stopni.. to sa tylko 3 stopnie roznicy...a t nasze wskazniki nie sa super dokladne, no ale ok...
- guti
- Mistrz KieroVWnicy
- Posty: 7379
- Rejestracja: wt wrz 14, 2004 10:35
- Lokalizacja: T-Mobile
- Kontakt:
na oko to chłop w szpitalu lezy ...Madison2667 pisze:okreslam to na oko:)
u nas nie da sie tak idealnie okreslic mnie kidys podwinęła sie uszczelka pod korkiem, caaały płyn szlag trafił ale nie syczało wiec sprawdz ta uszczelke, ale ja bym podejrzewał ,ze korek puszcza za wczesnie,... eweeenualnie... za duze cisnienie w układzie ( uszczelka pod głowa ) ale to by płyn wywalało obok zbiorniczka
Zycie jest za krótkie , zeby jezdzic DIESLEM!!
-
- Nowicjusz
- Posty: 13
- Rejestracja: ndz wrz 27, 2009 22:45
- Lokalizacja: Głogów
- Kontakt:
Guti a gdy jest walnieta uszczelka pod głowica to zawsze płyn wywala zbiorniczkiem czy nie...??? I jest to wioidoczne gdyby sie dłuzej przyjrzec???guti pisze:na oko to chłop w szpitalu lezy ...Madison2667 pisze:okreslam to na oko:)
u nas nie da sie tak idealnie okreslic mnie kidys podwinęła sie uszczelka pod korkiem, caaały płyn szlag trafił ale nie syczało wiec sprawdz ta uszczelke, ale ja bym podejrzewał ,ze korek puszcza za wczesnie,... eweeenualnie... za duze cisnienie w układzie ( uszczelka pod głowa ) ale to by płyn wywalało obok zbiorniczka
Odnosnie korka to mam drugi ale lata ten srodek i nie wiem czy on dobry jest czy tez poprzez to ze lata to co w srodku to juz na smietnik(nie wkrecałem go jeszcze) a nowe ze sklepu to ponoc do niczego sie nie nadaja....
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot] i 467 gości