No u mnie niebieskiej chmury nie ma, jak jest zimny to ostro kopci, ale bialym dymem...Moze to i byc to, choc podejrzewam, ze moga to rowniez byc pierscienie...Pinhead pisze:160zł za uszczelniacze z robotą. Przed tą wymianą musiałem dolewać oleju średnio co tydzień Nie wiem nawet ile brał l/km ale na pewno sporo. W czasie jazdy jak sie nagrzał walił dymem na niebiesko. Podczas spokojnej jazdy jeszcze nie było tragicznie ale jak się przycisneło gazu to z tyłu robiła się niebieska zasłona dymna To samo podczas odpalania jak był zimny, chmura niebieskiego dymu. Po wymianie uszczelniaczy zero dymu, oleju praktycznie nie bierze nic.
[mk2]Jaki olej
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
- MrUkAs
- Gadatliwa bestia
- Posty: 805
- Rejestracja: wt sty 10, 2006 14:03
- Lokalizacja: Ostrzeszów
- Kontakt:
www.SportCom.PL
- KamilW
- Forum Master
- Posty: 1761
- Rejestracja: wt lut 07, 2006 21:22
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- Kontakt:
Jak teraz kopci na bialo to moze to byc wilgoc z powietrza i o tej porze roku to calkowicie normalne. A co do liczby TBN to sprawdzilem i jest to tzw. liczba zasadowa, okreslajaca zasadowosc oleju a nie jego wlasciwosci czyszczace?! ? jesli chodzi o skladniki myjace to jest to obszar utajniony przez producentow olejow. Wiec klops.
Liczba TBN określa dwie cechy jak neutralizowanie związków siarki z paliwa oraz rozpuszczanie nagaru. Cytat z pierwszego lepszego artykułu o olejach jakich w necie nie brakuje:
Równie ważnym parametrem informującym o zdolności oleju do dezaktywacji kwaśnych produktów spalania paliwa oraz do jego zdolności czyszczących jest liczba zasadowa (TBN). Liczba ta podawana jest w jednostce: ilość miligramu wodorotlenku potasu (KOH) przypadający na gram oleju. Im wyższa liczba, tym lepsze własności oleju.
LINK
Równie ważnym parametrem informującym o zdolności oleju do dezaktywacji kwaśnych produktów spalania paliwa oraz do jego zdolności czyszczących jest liczba zasadowa (TBN). Liczba ta podawana jest w jednostce: ilość miligramu wodorotlenku potasu (KOH) przypadający na gram oleju. Im wyższa liczba, tym lepsze własności oleju.
LINK
=-Pinhead-=
Ja też jestem ryzyk fizyk bo z du.piatego minerału zmieniłem na zajebisty Castrolek 10W40 GTX.
I jestem absolutnie zadowolony, wszystko chodzi o wiele lepiej.
Ale zmiana nie była bezpodstawna, byłem na pomiarze kompresji w slniku i jest książkowa.
Wiec motor nie jest zajechany, postanowiłem zmienić na półsyntetyk i się opłacało.
Nie bierze mi nic oleju
I jestem absolutnie zadowolony, wszystko chodzi o wiele lepiej.
Ale zmiana nie była bezpodstawna, byłem na pomiarze kompresji w slniku i jest książkowa.
Wiec motor nie jest zajechany, postanowiłem zmienić na półsyntetyk i się opłacało.
Nie bierze mi nic oleju
Golf III 1.8 '93
[img]http://nokia-free.com/1.jpg[/img]
[img]http://nokia-free.com/1.jpg[/img]
Witam:), na wstepie chciałem przeprosić za brak przywitania, a jesli chodzi o opcje szukaj, to znam to doskonale, no ale czasami ona nie działa, chyba nie tylko mi.
Co do samochodu to ma przejechane 240 tys km i bierze ok 1 l/1000 km, czyli według ksiązki, no ale fakt faktem bieze i to nie mało. A więc często będe dolewał pewnie, a więc za drogi olej nie moze być, ale chce pożądny, moze teraz będzie łatwiej odpowiedzieć, bo narazie jest duzo mozliwosci. Pozdrawiam.
Co do samochodu to ma przejechane 240 tys km i bierze ok 1 l/1000 km, czyli według ksiązki, no ale fakt faktem bieze i to nie mało. A więc często będe dolewał pewnie, a więc za drogi olej nie moze być, ale chce pożądny, moze teraz będzie łatwiej odpowiedzieć, bo narazie jest duzo mozliwosci. Pozdrawiam.
Jeśli nei bierze ci oleju, rowniutko chodzi, ma prawidłową moc, nie wykazuje zurzycia to ja bym zaryzykował i zmienił na półsyntetyk, tylko na jakis dobry.luis pisze:Witam, ja od kupna mojego Gofera w czercu 2005 roku zalałam go mineralnym ELF 15w40 od tego czasy zrobiłem juz 9000 km, olej zmieniałem przy 7500 km tak jak książka pisze, (mam silnik AAZ diesel) przebieg na liczniku 140000 (i tyle chyba ma bo mam kartke z przeglądu z holandi t tam jest podane ze w pzadzierniku 2004 jak byl na przegladzie to miał 128000).
I teraz moje pytanie czy moge go zalać półsyntetykiem, ob piszecie ze elf podobno strasznie płuka silnik i niewiem czy ten mój mineralny też.
A chciałbym zmienic na półsyntetyk, bo troche mi szkoda auta w zimie jak widze jak sie męczy przy zapalaniu na tych mrozach.
dzieki za odp..
pozadrawaim.
Ja zmieniłem na półsyntetyk z przebiegiem 197000 a wczesniej jezdzil na minerale przez bardzo długo.
Ale silniczek bardzo ładnie chodził i nie opłacało się go katować w zime.
Ale zawsze bież możliwosc ze może nie pojsc po twojej mysli
Golf III 1.8 '93
[img]http://nokia-free.com/1.jpg[/img]
[img]http://nokia-free.com/1.jpg[/img]
- MrUkAs
- Gadatliwa bestia
- Posty: 805
- Rejestracja: wt sty 10, 2006 14:03
- Lokalizacja: Ostrzeszów
- Kontakt:
No u mnie sprawa wyglada tak, ze bierze mi olej, tak jak pisalem okolo litra na 1000km, wiec mechanior nawet mi doradzil, aby z wymiana sie wstrzymac i przedluzyc ja o ok. 3000km, bo w koncu dolewam mu co chwile nowego oleju... Pozostane chyba przy tym co mam, czyli statoilu bo silnik chodzi bez wiekszych zarzutow... bo z tego co widze i czytam to w moim przypadku na polsynetytyk nie warto...
www.SportCom.PL
Witam wszystkich mam przejechane prawie 200 tys. i jezdze na Castrolu RS Sport 10W 60 ful synt. zastanawiam na czy nie przejsc na pół synt. bo wszyscy mi odradzaja jezdzenie na tym oleju ze za gesty..??! załatwia mi go kumpel pracujacy w servisie VW, ale jesli nie ten to jaki..??? z tego co sie dowiedziałem to nie wazne czy jezdzi sie na pełnym syntetyku czy na pół wazne zeby była zachowana ksiazkowa gestosc do danego motoru..!!! przy moim motorze 1.8 ABS w ksiazce napisane jest zeby olej nie był żadszy niz 10W 40 i tyle..!!!?
Mój Golf
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 341 gości