temperatura cieczy chłodzącej i nie tylko
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
-=RAFAL=-, ja mam silnik AXR czyli bliźniaczy z Twoim ATD i po wymianie termostatu silnik nagrzewa się do 90 stopni (na wskaźnikach) po 7km jazdy z prędkością 80-90km, lub w mieście po ok 4-5km przy średniej prędkości jazdy 30km/h. Tak mi się grzeje gdy mam wyłączone grzanie (off climatronic). Gdy włącze ogrzewanie na 20 stopni i 2 kreski na skali dmuchawy to czas grzanie się wydłuży o ok 1-2km.
Podczas jazdy wskazówka zawsze pokazuje 90 stopni, nawet jak temperatura spada do -20. Na postoju również jak się nagrzeje to temp nie spada.
Ps. I moim zdaniem takie zachowanie jest poprawne, a mówienie, że diesle tak mają i się w zimie nie dają nagrzać jest błędne.
Podczas jazdy wskazówka zawsze pokazuje 90 stopni, nawet jak temperatura spada do -20. Na postoju również jak się nagrzeje to temp nie spada.
Ps. I moim zdaniem takie zachowanie jest poprawne, a mówienie, że diesle tak mają i się w zimie nie dają nagrzać jest błędne.
Ostatnio zmieniony pn gru 21, 2009 17:36 przez kompan, łącznie zmieniany 2 razy.
Do sprzedania parę części do MK4 (Boczki bagażnika (hatchback), popielniczka tył, przycisk otwierania klapki paliwa, filtr paliwa 1.9TDI MANN, gumy stabilizatora FEBI, blenda nad radio, korek wlewu paliwa.
WAHLER-=RAFAL=- pisze:a termostat kopiłeś jakiś konkretny?
nie daje mi to spokoju chyba kontrolni i tak go wymienię.
Do sprzedania parę części do MK4 (Boczki bagażnika (hatchback), popielniczka tył, przycisk otwierania klapki paliwa, filtr paliwa 1.9TDI MANN, gumy stabilizatora FEBI, blenda nad radio, korek wlewu paliwa.
- -=RAFAL=-
- Gadatliwa bestia
- Posty: 594
- Rejestracja: wt wrz 01, 2009 00:23
- Lokalizacja: Piastów
- Kontakt:
he he he tak jak myślałem.
przepraszam za zamieszanie ale znów robiłem testy i chyba obejdzie się bez wymiany termostatu.
uruchomiłem silnik i wyłączyłem całkowicie nawiew po dokładnie 1,6km wskazówka drgnęła na 60*C a więc włączyłem nawiew na 1 ale ciepło i zimno na połowę i po ok 3km miałem już na wskaźniku 80*C a więc nawiew tylko na ciepło i nadal na 1-szym biegu i tak doszło do 90*C bardzo szybko (nie wiem czy przejechałem 5km) a wiec włączyłem w pozycję 2 i cały czas dmuchało a podczas jazdy cały czas było 90*C jak się zatrzymałem to owszem lekko spadało na 85*C ale tylko ruszyłem i znów norma.
a więc już wiem jak kręcić pokrętłami i jak ustawiać nawiewy żeby silnik w miarę szybko się dogrzewał.
przepraszam za zamieszanie ale znów robiłem testy i chyba obejdzie się bez wymiany termostatu.
uruchomiłem silnik i wyłączyłem całkowicie nawiew po dokładnie 1,6km wskazówka drgnęła na 60*C a więc włączyłem nawiew na 1 ale ciepło i zimno na połowę i po ok 3km miałem już na wskaźniku 80*C a więc nawiew tylko na ciepło i nadal na 1-szym biegu i tak doszło do 90*C bardzo szybko (nie wiem czy przejechałem 5km) a wiec włączyłem w pozycję 2 i cały czas dmuchało a podczas jazdy cały czas było 90*C jak się zatrzymałem to owszem lekko spadało na 85*C ale tylko ruszyłem i znów norma.
a więc już wiem jak kręcić pokrętłami i jak ustawiać nawiewy żeby silnik w miarę szybko się dogrzewał.
U mnie (w ASZ) przy ostaniach mrozach poniżej -10*C nagrzewał się do 90*C przez prawie 15km. Co prawda climatronik ustawiony na 20 stopni więc grzanie na maxa od samego startu. Też myślałem, że coś jest nie tak ale chyba ten typ tak ma. Dodatkowo w te mrozy jedzie się delikatnie bo silnik zimny a to nie sprzyja szybkiemu nagrzewaniu się. Jak wyskoczę na autostradę to jadąc spokojnie w granicach 110-130km/h dużo szybciej się nagrzewa.
Co do wyłączenia ogrzewania na początku to sprawdzę to przy następnej okazji ile szybciej się nagrzeje, tylko jest jeden problem z tym, że przy dużych mrozach jak ktoś włączy nawiew na zimną szybę a autko będzie już rozgrzane do 90*C to istnieje niebezpieczeństwo, że szyba może strzelić więc z tym radził bym uważać.
Co do wyłączenia ogrzewania na początku to sprawdzę to przy następnej okazji ile szybciej się nagrzeje, tylko jest jeden problem z tym, że przy dużych mrozach jak ktoś włączy nawiew na zimną szybę a autko będzie już rozgrzane do 90*C to istnieje niebezpieczeństwo, że szyba może strzelić więc z tym radził bym uważać.
Z tym, że wydzielanie ciepła jest efektem ubocznym w postaci strat energii to się zgodzę, ale nie jest tak, że optymalna temp. pracy silnika to 90* C? Choćby ze względu na właściwości smarujące oleju. Ciepło ze spalania zawsze się będzie wydzielać i trzeba by je jakoś wykorzystać, a schładzanie nic tu nie zmieni. Takie moje zdanie :green_fuck:Shmatan pisze:A to że tdi wolno się grzeje to jego zaleta - mniej ciepła, to mniej strat
- MariuszBurgi
- Nowicjusz
- Posty: 32
- Rejestracja: ndz paź 15, 2006 12:38
- Lokalizacja: Stolica
- Kontakt:
Nie wymieniajcie tych termostatów bo to nic nie da.
Przejedźcie kawałek bez "wyciągania" ciepła z silnika i będzie wszystko jasne.
Na próbę włączcie przy dużym mrozie 3 stopień dmuhawy i max grzanie. Każdy TDI zacznie się wychładzać na wolnych obrotach. Te silniki tak mają... za to jeżdżą jak trzeba i palą mało
Przejedźcie kawałek bez "wyciągania" ciepła z silnika i będzie wszystko jasne.
Na próbę włączcie przy dużym mrozie 3 stopień dmuhawy i max grzanie. Każdy TDI zacznie się wychładzać na wolnych obrotach. Te silniki tak mają... za to jeżdżą jak trzeba i palą mało
Pozdrawiam
MB
Sesja Adriatico
[img]http://forum.vwgolf.pl/images/photos/5efea7204ac3939a91980.jpg[/img]
MB
Sesja Adriatico
[img]http://forum.vwgolf.pl/images/photos/5efea7204ac3939a91980.jpg[/img]
I przy okazji pomaga zaparować wszystkie szyby w aucie.Quest pisze:Polecam oprócz nie włączania od razu nawiewu zamknąć obieg powietrza w aucie - to naprawdę pomaga dogrzać diesla!
Do sprzedania parę części do MK4 (Boczki bagażnika (hatchback), popielniczka tył, przycisk otwierania klapki paliwa, filtr paliwa 1.9TDI MANN, gumy stabilizatora FEBI, blenda nad radio, korek wlewu paliwa.
- Fucker
- "KAMELEON" BLACHARSTWO/LAKIERNICTWO
- Posty: 616
- Rejestracja: pn sie 31, 2009 23:02
- Lokalizacja: okolice Kędzierzyn Koźle
- Kontakt:
Dokładnie !MariuszBurgi pisze:Na próbę włączcie przy dużym mrozie 3 stopień dmuhawy i max grzanie. Każdy TDI zacznie się wychładzać na wolnych obrotach. Te silniki tak mają...
Ja jestem po wymianie termostatu (jakieś dobrej firmy).
Ostatnio u mnie było -13 według MFA. Po 40 kilometrowej trasie, silnik był w pełni rozgrzany. Stanąłem golfem na boku, a silnik pykał na wolnych, a ja miałem full ogrzewanie i nawiew na 2 to po kilkunastu minutach wskazówka temp. spadła do zera, a temperaturą oleju spadła z 98st do 57 st.
Więc nie ma mowy, żeby silnik TDI na jałowych przy powyżej -13 i pełnym ogrzewaniu utrzymał temp. 90st. Dodam, że mam osłonę pod silnikiem.
Mój golf przy -10 potrzebuje około 10km na osiągnięcie 90st. Na wskaźniku doładowania nie przekraczam 0,5 bara, więc jadę jak "niedzielny kierowca"
Co jeszcze zauważyłem, ale nie w golfie. Po wymianie oleju z bardzo kiepskiego na b. dobry silnik również się dłużej zagrzewał. Przypuszczam, że mniejsze tarcie spowodowało dłuższe nagrzewanie.
Mi jakoś na postoju na włączonym ogrzewaniu temperatura nie spada, ale skoro wszyscy się "klepiecie po ramieniu" i mówicie, że to niedogrzewanie jest ok, to żeby Wam było lepiej to powiem, że to chyba z moim silnikiem jest coś nie tak, bo się dogrzewa do 90 stopni i taką temperaturę też dalej utrzymuje
Pozdro
Pozdro
Do sprzedania parę części do MK4 (Boczki bagażnika (hatchback), popielniczka tył, przycisk otwierania klapki paliwa, filtr paliwa 1.9TDI MANN, gumy stabilizatora FEBI, blenda nad radio, korek wlewu paliwa.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 233 gości