Cofające się paliwo z pomiędzy filtrem a pompą 110KM

TDI, TD, D.... Piszemy tutaj TYLKO O PROBLEMACH Z SILNIKAMI DIESLA!

Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP

Gab.
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 15
Rejestracja: śr wrz 27, 2006 19:07
Lokalizacja: Bielawa
Kontakt:

Post autor: Gab. » ndz paź 19, 2008 21:54

Damcio 151-mam jeszcze jedno pytanie. Napisałeś żeby założyć zawór zwrotny przed filtrem na przewodzie podającym. A czy mogę to zrobić pomiędzy filtrem a pompą? Znacznie łatwiej będzie mi tam zmieścić zaworek. Przed filtrem musiałbym ciąć oryginalne węże a trochę mi szkoda, jak również mam tam stosunkowo mało miejsca. Pomiędzy filtrem a pompą mam drugi zestaw węży zatem bez problemu mogę to uciąć.

Drugie spostrzeżenie-po dłuższej jeździe paliwo ucieka mi do filtra i mam pusty wąż do pompy paliwa. Po nocy muszę pokręcić z 2-3 sekundy żeby zaskoczył. Jednakże, jeżeli po jeździe wyłączę silnik (z przewodu już cofnie się paliwo) i znowu zapalę na jakieś 10-15 sekund to paliwo już się nie cofa. Do rana przewód jest zalany paliwem i nie ma najmniejszego śladu powietrza. Co to może być? Może coś się dzieje z pompą? A czy pompa ma w sobie jakiś zawór zwrotny? Jeżeli tak, to może mam go wymienić?


"Nie igram ze śmiercią - zabawiam się życiem..."

Awatar użytkownika
damcio151
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 9190
Rejestracja: wt sty 24, 2006 20:43
Lokalizacja: Koszalin

Post autor: damcio151 » ndz paź 19, 2008 22:45

napisałem już na PW :P



Awatar użytkownika
punxbrygade
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 116
Rejestracja: wt sty 17, 2006 02:17
Lokalizacja: warszawa
Kontakt:

Post autor: punxbrygade » ndz paź 26, 2008 23:27

Mam nadzieję że pomogę:
Widziałem taki przypadek ostatnio w 1.6d , paliwo wracało z pęcherzykami powietrza do filtra.
Wytwarzało się podciśnienie- pompa ssała ale napotykała opór , tak wiec pozostaje zdemontować wężyk idący ze zbiornika paliwa do filtra i go przedmuchać , coś ci zapewne osiadło na dnie zbiornika i tamuje .



Awatar użytkownika
miHoo79
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 156
Rejestracja: pn maja 22, 2006 11:44
Lokalizacja: Mikstat/Ostrów Wlkp.
Kontakt:

Post autor: miHoo79 » sob lis 29, 2008 20:40

Gab. pisze:Damcio 151-mam jeszcze jedno pytanie. Napisałeś żeby założyć zawór zwrotny przed filtrem na przewodzie podającym. A czy mogę to zrobić pomiędzy filtrem a pompą? Znacznie łatwiej będzie mi tam zmieścić zaworek. Przed filtrem musiałbym ciąć oryginalne węże a trochę mi szkoda, jak również mam tam stosunkowo mało miejsca. Pomiędzy filtrem a pompą mam drugi zestaw węży zatem bez problemu mogę to uciąć.

Drugie spostrzeżenie-po dłuższej jeździe paliwo ucieka mi do filtra i mam pusty wąż do pompy paliwa. Po nocy muszę pokręcić z 2-3 sekundy żeby zaskoczył. Jednakże, jeżeli po jeździe wyłączę silnik (z przewodu już cofnie się paliwo) i znowu zapalę na jakieś 10-15 sekund to paliwo już się nie cofa. Do rana przewód jest zalany paliwem i nie ma najmniejszego śladu powietrza. Co to może być? Może coś się dzieje z pompą? A czy pompa ma w sobie jakiś zawór zwrotny? Jeżeli tak, to może mam go wymienić?
Kolego mozesz powiedziec jak rozwiazales ten problem?? mecze to samo ;(
Pozdrawiam



Awatar użytkownika
piru
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 419
Rejestracja: sob wrz 11, 2004 18:57
Lokalizacja: Częstochowa
Kontakt:

Post autor: piru » pn gru 22, 2008 22:34

Odgrzewam temat bo i sam się zmagam z problemem cofającego się paliwka. Na początek wymieniłem filtr paliwa , zero zmian. Następne co wymieniłem to zawór regulujący zwany również jednokierunkowym który jest wciskany w filtr. Zmiana upragniona. Samochód w tym wypadku Venciak 1,9 zwykły dieselek znowu pali od pierwszego bez względu czy zimny czy ciepły :hmm: tyle że powietrze w przewodach zostało :kac: i teraz jedyne co mi zostaje to założyć zawór zwrotny na przewodzie :crazy: tylko pytanko czy jest sens ? Skoro pali za pierwszym :hmm: tyle że to pieprzone powietrze śni mi się po nocach :panna: :panna:


moja bestia :grin:
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=318356

http://www.vwvento-fans.com/index.php?option=com_content&task=view&id=173&Itemid=1

Awatar użytkownika
miHoo79
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 156
Rejestracja: pn maja 22, 2006 11:44
Lokalizacja: Mikstat/Ostrów Wlkp.
Kontakt:

Post autor: miHoo79 » pn gru 22, 2008 23:38

piru pisze:Odgrzewam temat bo i sam się zmagam z problemem cofającego się paliwka. Na początek wymieniłem filtr paliwa , zero zmian. Następne co wymieniłem to zawór regulujący zwany również jednokierunkowym który jest wciskany w filtr. Zmiana upragniona. Samochód w tym wypadku Venciak 1,9 zwykły dieselek znowu pali od pierwszego bez względu czy zimny czy ciepły :hmm: tyle że powietrze w przewodach zostało :kac: i teraz jedyne co mi zostaje to założyć zawór zwrotny na przewodzie :crazy: tylko pytanko czy jest sens ? Skoro pali za pierwszym :hmm: tyle że to pieprzone powietrze śni mi się po nocach :panna: :panna:
U mnie problem zniknal bo zmianie opasek na wezach paliwowych przy filtrze i po porzadnym ich dokreceniu ( po przejechaniu kilkuanstu kilometrow uklad sie odpowietrzyl i teraz nie ma powietrza wcale)



romanek84
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 164
Rejestracja: ndz kwie 06, 2008 10:39
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post autor: romanek84 » ndz mar 15, 2009 18:40

podłącze sie pod temat
otóz mam problemy z porannym odpaleniem jak jest zimno kręci,kręci zaczyna łapać ale nie na wszystkie gary, trzeba go trzymać na rozruszniku aż załapie jakieś 2 sekundy. Może to być cofające się paliwo?? jak to usterkę wypatrzyć i rozwiązać?? Czy wymiana tego zaworku na filtrze paliwa coś da?? Silnik to AJM.



Awatar użytkownika
energy923
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 5
Rejestracja: wt lis 04, 2008 23:41
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post autor: energy923 » ndz sty 17, 2010 18:56

Problem z zapowietrzajacymi sie weżami od około 5 miesiecy, przyszła zima i kaplica!!wymiana filtra na orginał VW a potem na BOSCH oraz węży doprowadzjących i powrót oraz przelewowych+podgrzewacz paliwa(czarny plastik na powrocie umieszczony na filtrze) nic nie dały.założone zawory zwrotne na przewodzie podającym i powrocie-nic. Oględziny przewodów pod i w okolicach baku-brak wycieków, złączki(kolanka)też bez zarzutu. Test z butelką zamiast baku podłączoną pod filtr przyniusł efekt zadowalajacy!bablowanie 99,9%mniejsze!!pogrzebałem pod kanapą i zajrzałem do baku syf!!!wyczyszone i złożone do kupy!okazało sie również że na plastikowym kolanku o-ring(wąż zasilający) pęknięty choć nie było wycieku!!wymienione i zamieniłem węże powrót z podającym oczywiście przy filtrze równierz!!efekt - 4 dzien pali od strzała bąbli brak sukces!!koszty minimalne, efekt zadowalający!!mam nadzieje że komuś to pomoże bo ja osiwiałem przez moją borkę!!



bartiboro
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 115
Rejestracja: pn sie 07, 2006 09:06
Lokalizacja: Płock

Post autor: bartiboro » czw lut 18, 2010 17:35

energy923 pisze:wymienione i zamieniłem węże powrót z podającym oczywiście przy filtrze równierz!!efekt - 4 dzien pali od strzała bąbli brak sukces!!koszty minimalne, efekt zadowalający!!mam nadzieje że komuś to pomoże bo ja osiwiałem przez moją borkę!!
Witam,
podepnę się pod temat, bo wydaje mi się, że to może być przyczyną dziwnych zachowań mojego auta, tzn. po odpaleniu przy delikatnym przyśpieszaniu na jedynce silnik tak jakby nie miał siły - niby wkręca się na obroty ale jakby go coś blokowało - czasem po chwili się odblokuje i jest moc - chwilę się pojeździ i problem nie występuje w czasie jazdy - no może poza tym, że czasem przyśpiesza super, a czasem przymula - czy może to być wina zasyfionego baku ewentualnie zaworka zwrotnego w baku - może trza rozwiercać - auto z 2000 roku ASV 110km.



ODPOWIEDZ

Wróć do „Silniki Diesla-problemy dotyczące tylko silników”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 199 gości