Jakiś czas temu wziąłem się za polepszenie spowalniaczy w aucie, kiedyś robiłem i nie są właściwie odpowietrzone. Oczywiście 3 odpowietrzniki się odkręciły 4 przy tylnym kole musiał się urwać bo by za pięknie było. Pytanie co ja mogę zrobić ? Kupiłem już odpowietrznik do zacisku żeby go naprawić. Tylko teraz muszę zdemontować cały zacisk, i się za to zabrać. Ale z tego co się pytałem to taka operacja jak wydobycie urwanego gnojka może nie wyjść. Poza tym trzeba nagwintować ponownie otwór odpowietrznika.
W warsztacie powiedzieli że oni to mogą zrobić, ale nie mam do nich zaufania po ostatnich cyrkach z pompą wspomagania. Gadali że potrafią a potem farmazony wymyślali
Zatem co mogę zrobić ? Kupować nowy zacisk czy spokojnie ten uda się zreanimować ?
Zrypie się gwint czy nie zrypie jak go rozwierce ?