na poczatku wakacji zakladalem nowe tuleje na wahacze z przodu,
zrobilem 13tys. i stukan nie bylo ale jak tuleje wygladaly (zwlaszcza na szarpakach) nie widzialem.
w zeszly likend wpakowalem do tej wielkiej dziury na piotra skargi w zabrzu, 2 felgi zgiete (bez tragedii dalo sie wyklepac) i oba kolpaki zgubionej, tylna tuleja z przedniego wahacza rozwalila sie w mak - calkowicie zerwana i stukanie przy kazdej srednio gwaltownej zmianie obciazenia.
kupowalem ja na konczycach za chyba 15 sztuka i wygladala dokladnie tak jak ta z tego zestawu na allegro
teraz kupilem w tedgumie zwykla za 9zl (po 25 maja wzmacniane ktore sa do pelna zalane guma, nie maja tych przeswitow po bokach) bo chce dojezdzic na tym co mam i przymierzam sie do poliuretanu np.
http://allegro.pl/item873836467_vw_golf ... estaw.html
ogolnie ludzie bardzo roznie wypowiadaja sie o wytrzymalosci gum z tedgumu ale w kazdym razie febi to to nie jest, natomiast te ktore kupilem wczesniej nie podobaly mi sie od samego poczatku (strasznie miekkie)
nie wiem na co sie zdecydujesz ale mysle ze mozna by zaryzykowac te wzmacniane z tedgumu
co do samej wymiany, mozna to smialo zrobic w domu na dobrym imadle
przednia tuleja
normalnym wiertlem cos kolo 6mm przewiercic gume w kilku miejscach na obowidzie i wyjdzie bezproblemowo
tylna tuleja
wyciac srodkowo tuleje z mozliwie jak najwieksza iloscia gumy (idealna do tego jest wyzynarka), brzeszczotem przeciac/naciac metalowa tuleje zewnetrzna siedzaca w wahaczu uwazajac zeby nie naciac wahacza, jak ci sie uda przeciac to odrazu pusci na calym obwodzie, a jak bedziesz sie bal dalej nacinac to mozna ja majzlem pobic do srodka aby puscila w miejscu naciecia
TUEJI NIE WOLNO WYPRASOWYWAC BO POWODUJE TO ROZCIAGANIE OTWOROW W WAHACZU, raz moze sie udac, wiecej niekoniecznie, zreszta imadlem chyba by sie to nie udalo bo jednak sila za mala
przy montazu wszystko dobrze przesmarowac smarem i mozna wprasowac na imadle
przy tylnej tuleji musisz dobrze ustawic "kierunek" jesli bedziesz mial tuleje z otworami oraz miec z obu stron dystanse zeby opierac sie tylko na tuleji zewnetrznej, idealne byly by takie dupne podkladki ale 4 kawalki grubego plaskownika (4 majzle jednakowej grubosci) tez moga byc, tylko bedziesz potrzebowal kogos do pomocy przy poczatkowej fazie bo trudno rownoczesnie utrzymac wahacz tuleje i 4 plaskowniki i do tego krecic jeszcze imadlem
ja poradzilem sobie samemu majac jeden kolniez chyba z jakiegos zaworu czy cos i 2 majzle
Kto o coś spytał i uzyskał poradę, niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach - pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.