Przegląd - Bora

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

grzesiek32
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 6
Rejestracja: pt kwie 02, 2010 01:11
Lokalizacja: Szczecin

Przegląd - Bora

Post autor: grzesiek32 » śr maja 05, 2010 08:12

Witam!

Mam taką sprawę. Wczoraj chciałem zrobić przegląd VW Bry 1,9TDI 99" i się nie udało.
Facet wynalazł do wymiany :
1. lewą końcówkę drążka - to spoko zdarza się, jakiej firmy kupić najlepiej i czy nie wymienić od razu z obu stron?
2. Poduszki przednich amortyzatorów - tu się zdziwiłem, czy to coś ważnego i koniecznego do wymiany na szybko czy można się wstrzymać bo nie mam kasy za bardzo a jeśli ważna sprawa to to tak samo jakie kupić?
3. Czy ustawić zbieżność po tych ewentualnych wymianach?
3. Jakie koszty będą w przypadku tych wymian?

Pozdrawiam i z góry dziękuję za odpowiedzi.


Grzesiek

karolw2
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 264
Rejestracja: ndz kwie 23, 2006 20:59

Post autor: karolw2 » śr maja 05, 2010 09:36

Ja bym podjechał na inną stację i zrobił od ręki a potem naprawiał. A poza tym nie znam się za bardzo na reszcie ale ja bym wymienił obydwie końcówki będziesz miał obydwie nowe i spokój na jakiś czas tu masz ceny przykładowe na szybko z netu http://www.motoneo.pl/m-VW-all-BORA_1J2 ... 45-98.html, poduszki od amortyzatorów masz tutaj http://www.motoneo.pl/t/z1/VAI10-1114-1 też koszt jakiś nie zbyt wielki nie wiem jak z wymianą w twoich okolicach bo ceny różne.
Ostatnio zmieniony śr maja 05, 2010 09:39 przez karolw2, łącznie zmieniany 1 raz.



greg

Post autor: greg » śr maja 05, 2010 10:14

grzesiek32, po 1 podjedź gdzieś indziej i niech ci ponownie zdiagnozują bo nie wierzę, żeby diagnosta robiąc przegląd ustalił ze masz obie poduszki a raczej łożyska amortyzatorów do wymiany.
Jeśli faktycznie są do wymiany to wymień. To samo z końcówkami drążków. Po tej całej robocie ustaw zbieżność.
Na koniec -
grzesiek32 pisze:czy można się wstrzymać bo nie mam kasy za bardzo
n paliwo masz? Jak masz to i na łożyska amorów też. Jak nie masz na paliwo - to nie musisz zmieniać - auto na kołki i tyle. Ja kiedyś z lenistwa nie wymieniłem końcówki wahacza w mk2 - (leżała w aucie) - urwało sworzeń, koło poszło w poprzek, rozwaliło przegub - koszty poszły w górę na max.



Awatar użytkownika
FURMAN TDI
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 457
Rejestracja: wt paź 27, 2009 19:21
Lokalizacja: zachód

Post autor: FURMAN TDI » śr maja 05, 2010 11:02

Końcówki drążków nie musisz obydwu nowych skoro jedna dobra a nie masz kasy bo to bez sensu wymień to co konieczne co innego gdyby chodziło o tuleje wahacza wtedy radziłbym obydwie :bajer:



Awatar użytkownika
gregoryb1
vel Młody
vel Młody
Posty: 327
Rejestracja: pt sty 16, 2009 12:43
Lokalizacja: Kościerzyna, pomorskie, GKS....
Kontakt:

Post autor: gregoryb1 » śr maja 05, 2010 11:13

Zuzyte poduszki amortyzatora beda sie objawaiały stukaniem na nierównosciach. Ja Kupiłem poduszki Sachs za 39 zł sztuka
Dzisiaj wymienaiam własnie końcowi i drązki - bo skoro musze to za jedną robotą.
Akurat końcówki mam Moog a drązki Ats , dobre sa jeszcze TRW ( to z takich tanszych opcji) koszt 2 koncowek i 2 drazków 280zł + 100 za robocizne.
Musisz tylko zwrócic uwage bo np w golfie sa dwie długosci drązków i koncówek i dobrac trzeba prawidłową.
Zbieznosc jak najbardziej , jesli wymienisz poduszki.



grzesiek32
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 6
Rejestracja: pt kwie 02, 2010 01:11
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: grzesiek32 » śr maja 05, 2010 14:25

Dzięki za podpowiedzi.
Zrobiłem już przegląd na innej stacji.
Oczywiście teraz bez żadniusieńkich problemów, nic kompletnie nic.
Nie wiem teraz co mam w sumie robić tamten gadał że poduszki i końcówka ten nic, specjalnie się pytałem czy na pewno nic do wymiany, powiedział że nic !
Także nie wiem co robić.
Podczas jazdy nie odczuwam żadnych stuków, luzów itd.

Pozdrawiam i dziękuję


Grzesiek

Awatar użytkownika
Progresywny
Lubie to!
Lubie to!
Posty: 832
Rejestracja: wt sty 12, 2010 19:30
Lokalizacja: Stargard

Post autor: Progresywny » śr maja 05, 2010 14:30

Jeśli nic na to nie wskazuje to nic nie wymieniaj. :)
Po prostu tamten poprzedni "serwisant" chcial Cie na koszty naciągnąć- proste. :grrr:



grzesiek32
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 6
Rejestracja: pt kwie 02, 2010 01:11
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: grzesiek32 » śr maja 05, 2010 14:35

całkiem możliwe bo obok był warsztat i "wcale " go nie polecał :)


Grzesiek

Awatar użytkownika
piru
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 419
Rejestracja: sob wrz 11, 2004 18:57
Lokalizacja: Częstochowa
Kontakt:

Post autor: piru » śr maja 05, 2010 14:40

co za ciul z tego diagnosty :grrr:

skoro Ci nic nie stuka nie puka to olej sprawę i śmigaj po szerokości :hehe:


moja bestia :grin:
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=318356

http://www.vwvento-fans.com/index.php?option=com_content&task=view&id=173&Itemid=1

Awatar użytkownika
gregoryb1
vel Młody
vel Młody
Posty: 327
Rejestracja: pt sty 16, 2009 12:43
Lokalizacja: Kościerzyna, pomorskie, GKS....
Kontakt:

Post autor: gregoryb1 » śr maja 05, 2010 14:42

Ogolnie jesli nie masz zadnych stuków , luzów ani dziwnych zachowań auta to jeździj.
Ja u siebie miałem tak poduchy wybite ze masakra, walilo nawet na drobnych wybojach.
Diagnosta przepuscił mi przeglad warunkowo ale z racji ze duzo jeżdze sam zdecydowalem o wymianie bo jak sie rozsypie to koszta bede ogromne.
U mnie przebieg licznikowy zbliza sie do 300 tyś a wiekszosc podzespoow ma jeszcze znaczki fabryczne dlatego wole wymienic bo chce jeszcze posmigac
Ostatnio zmieniony śr maja 05, 2010 14:43 przez gregoryb1, łącznie zmieniany 1 raz.



Awatar użytkownika
Progresywny
Lubie to!
Lubie to!
Posty: 832
Rejestracja: wt sty 12, 2010 19:30
Lokalizacja: Stargard

Post autor: Progresywny » śr maja 05, 2010 14:50

grzesiek32 pisze:czy można się wstrzymać bo nie mam kasy za bardzo
Jeździj kolego śmiało :) Tym bardziej ze o kasie piszesz... :bajer:

Wiesz nie chce Cie straszyc, ale przyjdzie kiedyś i... pora na wymiany :D

Pozdrawiam



greg

Post autor: greg » śr maja 05, 2010 15:36

grzesiek32 pisze:zięki za podpowiedzi.
Zrobiłem już przegląd na innej stacji.
Oczywiście teraz bez żadniusieńkich problemów, nic kompletnie nic.
czyli tamten pierwszy miał szklana kulę (jasnowidz) albo myślał że mu odpalisz dolę. No szlag człeka trafia. Skoro nie ma luzów to tylko się cieszyć a pierwszego omijaj szerokim łukiem



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google Adsense [Bot] i 91 gości