AEE - Znowu szarpie.
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
-
- Nowicjusz
- Posty: 17
- Rejestracja: śr sty 13, 2010 16:21
- Lokalizacja: Okolice Łeby
czytałes dokładnie co napisałem w swoim wątku? odłączenie kostki elektrycznej od tego zaworka nic nie daje......
sprawdź jeszcze raz, ale nie odłączaj wtyczki tylko gumowy wąż który wchodzi w ten zaworek od strony kolektora....
golfa z AEE mam kupe czasu, cały czas chodził idealnie, ale ostatnio zaczęły sie takie cyrki jak u Was....
kilku mechaników, czujniki i inne duperele, czyszczenie przepustnicy, adaptacje, nawet wymiana na inna przepustnice z jeżdżącego sprawnego samochodu nic nie dawały....
dopiero jakas dobra dusza sie zlitowała nade mna na parkingu, wymieniłem ten zaworek na ori używkę, zrobiłem koło 350-400km i jest igiełka:) tylko po wymianie zaworka trzeba błędy z kompa kasowac....
sprawdź jeszcze raz, ale nie odłączaj wtyczki tylko gumowy wąż który wchodzi w ten zaworek od strony kolektora....
golfa z AEE mam kupe czasu, cały czas chodził idealnie, ale ostatnio zaczęły sie takie cyrki jak u Was....
kilku mechaników, czujniki i inne duperele, czyszczenie przepustnicy, adaptacje, nawet wymiana na inna przepustnice z jeżdżącego sprawnego samochodu nic nie dawały....
dopiero jakas dobra dusza sie zlitowała nade mna na parkingu, wymieniłem ten zaworek na ori używkę, zrobiłem koło 350-400km i jest igiełka:) tylko po wymianie zaworka trzeba błędy z kompa kasowac....
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
- Marcinus29
- Mały gagatek
- Posty: 90
- Rejestracja: sob lip 26, 2008 11:07
- Lokalizacja: Rumia
Mam tez AEE i nie znalazłem pomocy obroty na zimnym się lubią zawiesić na 2 tys. Nie można zaadaptować przepustnicy poniżej zdjęcie mojego Vagu brakuje chyba wpisów soft coding itp czy tak powinno być ?
Ostatnio zmieniony śr lut 10, 2010 22:38 przez Marcinus29, łącznie zmieniany 3 razy.
[url=http://img69.imageshack.us/i/r32ocsignpanelligna.jpg/][img]http://img69.imageshack.us/img69/2773/r32ocsignpanelligna.jpg[/img][/url]
No i wymieniłem komplet na Beru, czyli przewody WN, kopułkę i palec. Zastanawiam się także nad wymianą świec. W tej chwili mam Boscha 4 elektrodowe już są troszkę podpalone. Ciekawie wyglądają BERU ULTRA-X TITAN, także 4 elektrodowe. Używa/ł ktoś może? Ewentualnie jakieś inne rekomendacje. W końcu dobra iskra to lepsze spalanie, czyli mniejsze .
A wracając do wymiany to oczywiście pomieszałem przewody i nie mogłem odpalić Troszkę pokombinowałem i odpalił, ale wolę się upewnić czy dobrze jest. W poniższym poście jest obrazek z kopułkami i oznaczeniami.
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t= ... c&start=30
W AEE to będzie wersja z prawej?
A wracając do wymiany to oczywiście pomieszałem przewody i nie mogłem odpalić Troszkę pokombinowałem i odpalił, ale wolę się upewnić czy dobrze jest. W poniższym poście jest obrazek z kopułkami i oznaczeniami.
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t= ... c&start=30
W AEE to będzie wersja z prawej?
Wszyscy mają problem z AEE mam i ja
Odkąd kupiłem samochód coś się dziwnego działo. U mnie objawy to falujace obroty i gaśniecie na światłach. Ale zauważyliście że gaśnie tylko na nagrzanym silniku? miałem walniety termostat i silnik osiągał w zimie temperature 60-70 stopni i wszystko było oki.. po wymianie termostatu powróciły problemy z lata. Wymieniłem kable i świece na NGK. Teraz mysle wyczyścić przepustnice. Oddam auto do mechanika zobaczymy co poradzi. Martwi mnie jeszcze jedno w golfie. Wciskam gaz a obroty najpierw delikatnie spadają a dopiero później idą w góre. Ma ktoś tak?
Odkąd kupiłem samochód coś się dziwnego działo. U mnie objawy to falujace obroty i gaśniecie na światłach. Ale zauważyliście że gaśnie tylko na nagrzanym silniku? miałem walniety termostat i silnik osiągał w zimie temperature 60-70 stopni i wszystko było oki.. po wymianie termostatu powróciły problemy z lata. Wymieniłem kable i świece na NGK. Teraz mysle wyczyścić przepustnice. Oddam auto do mechanika zobaczymy co poradzi. Martwi mnie jeszcze jedno w golfie. Wciskam gaz a obroty najpierw delikatnie spadają a dopiero później idą w góre. Ma ktoś tak?
Mój mk3.. Zapraszam!!
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=185371
Kliknij i graj :D
http://change.menelgame.pl/change_please/9583810/
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=185371
Kliknij i graj :D
http://change.menelgame.pl/change_please/9583810/
Witam.Widze ze tutaj sie temaci rozwinoł z silnikami AEX i AEE wiec moze wy mi podpowiecie,mianowicie mam probelm z golferem 1.4 AEX gdy jest silnik zimny wsio jest oki ale gdy silnik nabierze temperatury ok 90 stopni silnikiem zaczyna delikatnie rzucać a gdy dodaje tak gwaltownie gazu do oporu to mi przerwa i czasem slychac delikatne strzaly z rury wydechowej.To samo sie dzieje podczas jazdy gdy dodaje spokojnie gazu to w miare jedzie a gdy chce dodam gwaltownie do dechy to mi zamula sie szarpie i nie chce za bardzo jechac. To sie dzieje zarowno na benzynce jak i na gazie chodz na gazie bardziej czuc tarpanie,a na benzynie nie slychac takich strzałow z tłumika.wszystkie filtry do gazu wymienione swiece sa ok kable tez aparat zaplonowy wyczyszczony co moze jeszcze byc?
czasami zdarza sie ze zgasnie ale to przewaznie sie dzieje jak przytrzymam go na wysokich obrotach(np na 2 biegu) i wyrzuce na luz to w tedy gasnie.
Dzis podłaczylem golfera pod vaga wyszly błędy:00537 ; 00561 ; 00525 ; 00561 ; 00561 po skasowaniu ich zaden nie pokazal mi sie po kolejnym podlaczeniu a pojezdzilem nim do momentu szarpania autkiem.co to moze byc ?? pomozcie bo glowy nie mam juz
czasami zdarza sie ze zgasnie ale to przewaznie sie dzieje jak przytrzymam go na wysokich obrotach(np na 2 biegu) i wyrzuce na luz to w tedy gasnie.
Dzis podłaczylem golfera pod vaga wyszly błędy:00537 ; 00561 ; 00525 ; 00561 ; 00561 po skasowaniu ich zaden nie pokazal mi sie po kolejnym podlaczeniu a pojezdzilem nim do momentu szarpania autkiem.co to moze byc ?? pomozcie bo glowy nie mam juz
- Eso
- --------
- Posty: 396
- Rejestracja: czw wrz 18, 2008 21:59
- Lokalizacja: Tarnów Opolski/Opole
- Kontakt:
Ja mam to samo tylko ze w AEA. problem zaczal sie gdy przyszla odwilz i zrobily sie kaluze najezdzajac na wieksze silnik nie chodzil na wszystkie cylindry i gasl musialem go podtrzymywac na gazie zeby nie zgasl. wyminielm klable WN (a miesiac temu kopulke ipalec) i problem ustal. robilem test cewki i przewodow spryskalem przewody woda i czekalem czy cos sie dzieje-nic sie nie dzialo.pozneij polalem cewke i zaczely sie problemy silnik zaczal szalec a gdy zgasilem go i chcialem odpalic to mal problemy i to spore.wyjalem cewke i zobaczylem po bokach dwa pakniecia.wysuszylem cewke i posmarowalem klejem do szyb(na jakis czas) ale problem znow sie zaczal gdy dodaje mu gwaltownie gazu obojenie na jakim biegu to szarpie silnikiem i moje pytanie brzmi czy jest to wina cewki? juz w tamtym roku mialem taki sam problem bylo to w taka deszczowa pogode.
MÓJ MKIII
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?p=2308992#2308992
ZAPRASZAM: http://automobile-breffka.otomoto.pl/
[img]http://images49.fotosik.pl/214/4f047f3f2485d59b.jpg[/img]
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?p=2308992#2308992
ZAPRASZAM: http://automobile-breffka.otomoto.pl/
[img]http://images49.fotosik.pl/214/4f047f3f2485d59b.jpg[/img]
Witam
Golf III 1.6 AEE obr 600-650
Ostatnio poluzował mi się pedał gazu , samochód na zimnym silniku dość często gasł ostatnio coraz częściej nawet potrafiły warjować wskazówki obrotomierza i poziomu paliwa . Mechanik powiedział że linka jest spoko że to nie ma wpływu . Wymieniłem :
poduszke pod silnikiem
sprzegło
filtr paliwa
olej i filtr powietrza co 10 000
akumulator naładowany
wlewałem denaturat by wypalić wode z baku
bezpieczniki i przekażniki sa dobre
wyczyściłem krokowca
sprawdziłem stacyjke czy dobrze podpięta
płyn hamulcowy w normie
wymieniłem przewody WN, kopułke,palec,
diagnostyka:
Sonda Lambda dobra
obroty jak na ten silnik ok
temperatura ok
Błedy
filtra węglowego
Wymiana:
aparat zapłonowy z hallem uzywka
przepustnica wyczyszczona (bez adaptacji )
Wsumie jakby się poprawiło tyle że strasznie telepie silnikiem czy te ostatnie czynności bez ingerencji VAG-a mogą powodować te drgania .
Co myślicie o tej lince gazu (pedał jest lekko wbity i ma luz , ale na przepustnicy jest dobrze)
Pompa paliwa słychać ją po wyjeciu dywanu z bagażnika to chyba normalne że pracuje ?
Może jakieś inne sugestje ?
Golf III 1.6 AEE obr 600-650
Ostatnio poluzował mi się pedał gazu , samochód na zimnym silniku dość często gasł ostatnio coraz częściej nawet potrafiły warjować wskazówki obrotomierza i poziomu paliwa . Mechanik powiedział że linka jest spoko że to nie ma wpływu . Wymieniłem :
poduszke pod silnikiem
sprzegło
filtr paliwa
olej i filtr powietrza co 10 000
akumulator naładowany
wlewałem denaturat by wypalić wode z baku
bezpieczniki i przekażniki sa dobre
wyczyściłem krokowca
sprawdziłem stacyjke czy dobrze podpięta
płyn hamulcowy w normie
wymieniłem przewody WN, kopułke,palec,
diagnostyka:
Sonda Lambda dobra
obroty jak na ten silnik ok
temperatura ok
Błedy
filtra węglowego
Wymiana:
aparat zapłonowy z hallem uzywka
przepustnica wyczyszczona (bez adaptacji )
Wsumie jakby się poprawiło tyle że strasznie telepie silnikiem czy te ostatnie czynności bez ingerencji VAG-a mogą powodować te drgania .
Co myślicie o tej lince gazu (pedał jest lekko wbity i ma luz , ale na przepustnicy jest dobrze)
Pompa paliwa słychać ją po wyjeciu dywanu z bagażnika to chyba normalne że pracuje ?
Może jakieś inne sugestje ?
Ostatnio zmieniony czw mar 18, 2010 16:15 przez Europe, łącznie zmieniany 1 raz.
Odkopię troszkę.
Mam podobny problem w AEX. Nie identyczny wydaje mi się.
Jeszcze przed zimą przeczyściłem przepustnicę ale z racji nie posiadania VAGa adaptacja była na zasadzie jazdy po mieście parę km aż do uzyskania 90stopni. I wszystko byłoby fajnie, gdyby nie fakt, że po odpalaniu auta wskakiwało na 1100obrotów i tak w miarę rozgrzewania sobie spadało do powiedzmy 700. Przejeździłem tak zimę myśląc, że to może wina niskich temperatur. Przyszła wiosna postanowiłem drugi raz przeczyścić przepustnicę i tym razem już poprawnie zaadaptować VAGiem. Ale nie do końca pomogło. Odpalam i cały czas jest 1100 i schodzi. VAG nie pokazuje błędów, wychylenie to 4,5 stopnia na luzie, obroty przy rozgrzaniu wynoszą faktycznie 650-700 więc to by było ok. Ale autem trzęsie niewiarygodnie. Lambda chyba jest w porządku, logowałem chwilę i wychodził ładny wykres ale wartości raczej od 0,2 do 0,7 gdzieś w tych rejonach i czasem było tak, że było np: 0,74 a później 0,64 i dopiero 0,2 ale tutaj zastanawiałem się może nad błędem pomiaru czy coś. Wydaje mi się, że przed pierwszą próbą czyszczenia przepustnicy autem tak nie trzęsło jak się zagrzeje. Teraz jeszcze czasem potrafi tak dość brutalnie zatrząść. Nie wiem co to może być, a w zasadzie nie do końca mam ochotę wymieniać wszystkie części po kolei w nadziei, że trafię. Da się jeszcze coś zlogować, żeby jakoś się przybliżyć do rozwiązania? Jak rozpoznać, że auto nie pracuje na 4 gary?
Ładnie proszę o pomoc mimo, że odgrzewam kotleta
Mam podobny problem w AEX. Nie identyczny wydaje mi się.
Jeszcze przed zimą przeczyściłem przepustnicę ale z racji nie posiadania VAGa adaptacja była na zasadzie jazdy po mieście parę km aż do uzyskania 90stopni. I wszystko byłoby fajnie, gdyby nie fakt, że po odpalaniu auta wskakiwało na 1100obrotów i tak w miarę rozgrzewania sobie spadało do powiedzmy 700. Przejeździłem tak zimę myśląc, że to może wina niskich temperatur. Przyszła wiosna postanowiłem drugi raz przeczyścić przepustnicę i tym razem już poprawnie zaadaptować VAGiem. Ale nie do końca pomogło. Odpalam i cały czas jest 1100 i schodzi. VAG nie pokazuje błędów, wychylenie to 4,5 stopnia na luzie, obroty przy rozgrzaniu wynoszą faktycznie 650-700 więc to by było ok. Ale autem trzęsie niewiarygodnie. Lambda chyba jest w porządku, logowałem chwilę i wychodził ładny wykres ale wartości raczej od 0,2 do 0,7 gdzieś w tych rejonach i czasem było tak, że było np: 0,74 a później 0,64 i dopiero 0,2 ale tutaj zastanawiałem się może nad błędem pomiaru czy coś. Wydaje mi się, że przed pierwszą próbą czyszczenia przepustnicy autem tak nie trzęsło jak się zagrzeje. Teraz jeszcze czasem potrafi tak dość brutalnie zatrząść. Nie wiem co to może być, a w zasadzie nie do końca mam ochotę wymieniać wszystkie części po kolei w nadziei, że trafię. Da się jeszcze coś zlogować, żeby jakoś się przybliżyć do rozwiązania? Jak rozpoznać, że auto nie pracuje na 4 gary?
Ładnie proszę o pomoc mimo, że odgrzewam kotleta
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 310 gości