[MK4] Problem z odpalaniem
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
[MK4] Problem z odpalaniem
Witam
miesiąc po założeniu LPG pojawiły się problemy z odpalaniem auta tzn musiałem długo kręcić żeby "załapał", a jak załapał to obroty utrzymywały się na niskim poziomie 400-500 i paliła się kontrolka akumulatora. Po kilku sekundach auto normalnie wchodziło na obroty, gasła kontrolka. Nie palił się CHECK, komputer nie pokazywał żadnych błędów. Tydzień u mechanika, wymienione m.in świece i przewody, ale dopiero wymiana czujnika położenia wału i czujnika położenia wałka przyniosła efekt. Sam problem pojawiał się na początku rzadko, z czasem częściej. Nie miało znaczenia czy silnik ciepły czy zimny, czy jeżdżony na benzynie czy gazie. Miesiąc było dobrze i problem znowu się pojawia - coraz częściej.
Wiem, że facet mnie nie naciąga.
Co może mieć wpływ na takie zachowanie auta, zakładając, że wina nie leży po stronie czujnika? Co może powodować prawdopodobne ponowne uszkodzenie któregoś z czujników?
Silnik to 1.6. Jeśli będzie niezbędne podam oznaczenie silnika. Przejechane ponad 200 000, z czego 10 000 na gazie.
Do czasu założenia gazu nie było żadnych problemów.
miesiąc po założeniu LPG pojawiły się problemy z odpalaniem auta tzn musiałem długo kręcić żeby "załapał", a jak załapał to obroty utrzymywały się na niskim poziomie 400-500 i paliła się kontrolka akumulatora. Po kilku sekundach auto normalnie wchodziło na obroty, gasła kontrolka. Nie palił się CHECK, komputer nie pokazywał żadnych błędów. Tydzień u mechanika, wymienione m.in świece i przewody, ale dopiero wymiana czujnika położenia wału i czujnika położenia wałka przyniosła efekt. Sam problem pojawiał się na początku rzadko, z czasem częściej. Nie miało znaczenia czy silnik ciepły czy zimny, czy jeżdżony na benzynie czy gazie. Miesiąc było dobrze i problem znowu się pojawia - coraz częściej.
Wiem, że facet mnie nie naciąga.
Co może mieć wpływ na takie zachowanie auta, zakładając, że wina nie leży po stronie czujnika? Co może powodować prawdopodobne ponowne uszkodzenie któregoś z czujników?
Silnik to 1.6. Jeśli będzie niezbędne podam oznaczenie silnika. Przejechane ponad 200 000, z czego 10 000 na gazie.
Do czasu założenia gazu nie było żadnych problemów.
Ostatnio zmieniony śr cze 16, 2010 21:18 przez kamilt500, łącznie zmieniany 1 raz.
Więc czemu po wymianie czujników problem zniknął i wraca dopiero po miesiącu? Skoro gaz jest źle wyregulowany to powinien rozwalać cały czas, a dzieje się tak raz na jakiś czas.edzio pisze:Zle wyregulowany gaz rozwala mapy zapłonowe.
Aha zapomniałem dodać - jak jest problem z odpaleniem, to podczas kręcenia mam wrażenie, że silnik mocniej trzepie.
no właśnie, niedokładnie sprecyzowałem to w pierwszym pościeedzio pisze:to inna sytacja ,trzeba było od razu napisac.Myslałem,że nonstop.kamilt500 pisze:5 odpaleń dziennie dzieje się tak tylko raz na 3 dni
przed naprawą problem pojawiał się rzadziej, powiedzmy raz na 3 dni, później częściej, aż średnio co drugie odpalenie
teraz znowu pojawia się raz na 3 dni
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 426 gości