MarcinRoz pisze:guti pisze:czy znaleziona na necie ? bo cos mi sie wydaje ze widzialem to samo na stronce ADAKO
dobrze Ci się wydaje

testowałem= działa, więc wrzuciłem na forum

Zaznaczam, że jeśli w/w sposób nie da pozytywnych efektów, należy odpowietrzyć w tradycyjny sposób

Odpowietrzniki mają być zakręcone podczas procedury ....
Panowie u mnie ta procedura wygląda inaczej niż opisujecie (silnik 1.6 AKL, sterownik SIMOS). Dzisiaj to testowałem.
1. Wchodzimy w [03 - ABS - hamulce]
2. Wchodzimy w [04- Basic settings (Nastawy podstawowe)]
3. Wybieramy Grupę 001, i [GO!]
4. Sterownik każe nam nacisnąć pedał hamulca, więc wciskamy. Po jakiejś sekundzie pedał opada do podłogi (pewnie otworzył się zawór pompy ABS). Ciągle trzymamy pedał hamulca. Za chwilę, znów po jakiejś sekundzie, pompa ABS się załącza na chwilkę co powoduje, że pedał podnosi się do góry. Sterownik każe nam puścić pedał hamulca i odkręcić odpowietrzniki z przodu.
5. Zmieniamy grupę na 002 (ciągle jesteśmy w Basic Settings).
6. Sterownik każe nam nacisnąć 10 razy pedał hamulca i pozakręcać odpowietrzniki. I tak robimy.
7. Zamykamy VAG.
Tę procedurę wykonujemy gdy całkowicie zapowietrzymy układ, a więc i pompę ABS. Mi się tak stało przez nieuwagę podczas odkręcania zacisku - cały płyn mi wyciekł na ziemię. Za nic w świecie nie mogłem odpowietrzyć układu - tzn. układ metodą tradycyjną się odpowietrzył na tyle, że pedał był bardzo twardy i wysoko, ale po zapaleniu silnika hamulców nie było w ogóle a pedał wpadał w podłogę. Dopiero zastosowanie tej procedury przyniosło jakiś efekt - hamulce łapią na zapalonym silniku wcześniej niż podłoga. Nie jest jeszcze idealnie, bo pewnie należało odpowietrzyć na koniec znów tradycyjną metodą układ, ale przynajmniej pozwoliło mi to na przejechanie dziś do Lublina trasą 70km bez większego strachu. Zastanawiam się jeszcze czy nie lepiej było też zakręcać odpowietrznik przed każdym puszczeniem pedału przy odpowietrzaniu pompy, może tak by było najlepiej, ale VAG tego nie nakazywał. Druga sprawa, która przemawia za użyciem tej procedury jest taka, że wcześniej układ niby był odpowietrzony i powietrze z odpowietrzników juz nie leciało, ale gdy zastosowałem tę procedurę to wypłynęło jeszcze sporo powietrza.
Na koniec pamiętajmy, że samochód musi być podniesiony.